-
wyglądało to mniej więcej tak.. chodziłyśmy sobie po cytadeli szukając kadrów, obie pod moim parasolem, jak znalazłam fajne miejsce to modelka brała parasol, rozbierała sie ( z kurtki) a ja sobie nakładałam arafatke na łepetynke i aparat i szybko robiłam zdjęcia :D czasami zakrywałam sie blenda ale po chwili przemokła...
gdybym wiedziała, ze będzie padać wzięłabym 2 parasole, tymczasem trzeba bylo sobie jakos radzić z jednym ^^
-
132. Zuzanna szalona panna
133.
134.
-
Zuzanna, szalona i do tego panna? :O
133 najlepsze, w 132 polar może bycie uratował bo to odbicie w okularkach troszkę mi nie odpowiada. 134 zbyt jasne po lewej stronie jak dal mnie, ale pewnie takie zamierzenie było.
-
Tez widze gdzies po krzakach lazilas ;) 132 najlepsze, a w 133 jest lekki zezik chyba ;)
-
kumpela nosi okulary więc bardzo możliwe :D
po Dębinie poznańskiej łaziłam, lasy, lasy i lasy :D
-
to w Poznaniu są lasy? ;)
-
Fajnie że szalona, ale cuś tego nie widać na zdjęciach. Bardziej odpowiednim tytułem był by "Zuzanna, przygaszona panna".
-
a bo szalona zaraz będzie, na początek coś spokojniejszego dałam ^^
dzisiaj dam kolejną porcję
a w Poznaniu są, ale na obrzeżach :)
-
i oto, kolejna porcja :D
135.
136.
137.
138.
i bonus 139.
-
Jak dla mnie druga seria duzżo lepsza... Świetnie wyszła fota 136. Bonusik też udany :) Czekam na więcej...