Okazało się ze proxy które podałem wcześniej nie obsługuje hotlinkowania ale w takim razie wystarczy manualnie wprowadzić link do filmu.
Wersja do druku
Okazało się ze proxy które podałem wcześniej nie obsługuje hotlinkowania ale w takim razie wystarczy manualnie wprowadzić link do filmu.
fajnie, zaczyna się biadolenie jak przy premierze 5d2:) czyli, że za jakieś dwa miesiące 'forumowy d3x' powinien dojrzeć do tego żeby stać się umiarkowanie dobrym aparatem, póki co to złom kompletny:mrgreen:
;)
To zazdrość - D3x klika dni po premierze stał się gwiazdą filmu, a 5D Mk II musi sobie sam filmy kręcić...
PS
"Trzeba było zostać przy kliszy - jak Stalin" :lol:
A wiesz jaka to wygoda? :mrgreen: Kupujesz body co ma 100 Mpx i jeden obiektyw 35/1.4. Ma to pełno zalet. Zestaw jest mały, lekki. Jak chcesz - robisz krajobraz albo ślub i masz pełno detalu. A możesz sobie wyciąć cropa, masz z 8 Mpx i odpowiednik pewnie z 600/1.4, a przecież nie ma obiektywu o tej jasności :-D, sam zysk.
“Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie!
Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie”. ;)
Dla niektórych to całkiem uczciwy kawałek chleba - nazywa się "computational photography" i w najprostszej wersji polega mniej więcej na tym, że zdjęcie o dużej rozdzielczość wykonuje się rybim okiem, a potem każe komputerom zrobić z tego coś normalnego...
PS
A tutaj gość pracowicie porównał D700 z dostępnymi +20mpx - można chyba spróbować (każdy własną miarą), osądzić, czy 12 * 2 = 24 ;)
Internet znów wygrał z bezpodstawna cenzura: http://www.youtube.com/watch?v=2UeE3fVIA_M
Rewelacja. Uśmiałem się do łez.
W zasadzie plotka, ale wygląda bardzo interesująco ;-)
http://nikonrumors.com/2008/12/10/nikon-d400-specs.aspx
ale ja nie o Tobie pisalem.
http://www.fotografie.fr/n3-test4-e.htm - porównanie D3 i D3x.
http://www.nikon.pl/downloads/g==/LV...yczen_2009.pdf
No Nikon daje ostro "do pieca" z cenami od nowego roku. Są to co prawda ceny tzw. oficjalnej dystrybucji ale nie ma siły na to żeby w sklepach nie drgnęlo do góry :(.
Rewelacyjne ceny. Canona nie ma, Nikona pomnoży ceny, znajdę sobie inne hobby.
podawanie tego cennika bez podania poprzedniego jest hmmm .... nie powiem jakie zeby nie dostac bana :)
Gdyby to była prawda to Nikon szaleje też z nowościami 8).
Za NR.
D400
14.3MP
CMOS (iso 100-6400, 7 fps)
Video: HD video with 24 fps
Cards: CF\UDMA
Display: 3.5 inch display with resolution 922 000, with dynamic adjustment
Body: magnesium body with weather protection
Price: priced around $2000
I szkła:
Nikkor AF-S VR-II 200mm f1.8D
Nikkor AF-S VR-II 300mm f2D
Nikkor AF-S VR-II 400mm f2.5D
Nikkor AF-S VR-II 70-200mm f2.5D
Takie dobre szkiełka na kryzys ;):D.
O ile d400 jest jeszcze w miarę prawdopodobne to w szkła raczej nie chce się wierzyć - ktoś popuścił wodze fantazji;)
I szkła:
Nikkor AF-S VR-II 200mm f1.8D - 2.5 kg
Nikkor AF-S VR-II 300mm f2D - 5 kg
Nikkor AF-S VR-II 400mm f2.5D - 8 kg
Nikkor AF-S VR-II 70-200mm f2.5D - 3 kg
w komplecie sterydy i hantle za darmo w promocji
Oj chyba byłoby ciężej 8). Protoplasta ważył 7.5 kg.
http://www.mir.com.my/rb/photography...if20/index.htm
Cóż, powiem tylko tyle, że odkąd latam z aparatami a czasem i laptopem, to uskuteczniłem gimnastykę poranną, jogę na kręgosłup, pobiegam czasami itp. Moja kumpela, która jest fotografem teatralnym też kupiła hantelki i uskutecznia wodny aerobik. Heh, czego się nie robi dla zdjęć ;)
Jaka puszka jest naj...naj...naj...najlepsza?
Fotopolis wyjaśnia:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=8334&p=2
Heh, nie pamiętam, żeby jakaś inna w tych ich testach dostała
taką notę... Cóż, koledzy onaniści - wiecie już na co odkładać kasę ;)
Kiepściutko ;). Za 22 tyś. A puszka za mniej niż połowę daje to samo i więcej ;)8).
szukałem szukałem i nie moglem znaleźć
test nie jest tak wartościowy jak by był na optyczne.pl:mrgreen:
zabrakło mi jednego w pro body podsumowania jak 1dsmk3
mój ulubiony tekst
Wady:
* brak stabilizacji matrycy, ahahahahahahahah
ale za to zauważono:
brak systemu czyszczenia matrycy, brak możliwości nagrywania filmów, czy brak detekcji twarzy :-D
czyszcznie matrycy by się przydało, filmowanie - OK, też. Ale detekcja twarzy :mrgreen:
Stalibizacja matrycy, jak jak 100% pole krycia - zawsze też lepiej mieć, niż nie wiem.
Nie bardzo rozumiem co w tym takiego śmiesznego.
ad zmowy cenowej to jestem ciekaw jak wygląda własność udziałów poszczególnych firm. Może tak na prawdę są kontrolowane przez ten sam kapitał...
Sugerujesz zagranie w stylu "konkurencji" Media Markt i Saturna? Inna strategia marketingowa, ale kapitał ten sam, więc i tak zarabia jeden podmiot.
Hmm... Nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, ale kto wie.
kolory Canon, B&W Nikon - wszystko wskazuje na to, że stanę się dwusystemowy...i wkrótce w mojej torbie zawita D700 + 4 stałki (24,35,50,85). Te czernie i szarości z Nikona przypominają mi analogowe czasy...
E, no w sumie....takie małe OT mnie naszło gdy czytałem ten wątek...heh;)
Hej, trampek, sprawa jest prosta: moja przygoda z fotografią zaczęła się od cz.b. kliszy, po prostu jest mi bliski ten sposób odtwarzania rzeczywistości. Od pierwszych fot interesowali mnie ludzie, wydarzenia, relacje między nimi i wg. mnie kolor był niepotrzebnym elementem na zdjęciach, odwracającym uwagę od sedna sprawy. Koloru nie robiłem praktycznie wcale. Kupowałem Fomę 400 w puszkach na metry i sam przygotowywałem ładunki. Było taniej.
Poza tym D700 nie jest dużym aparatem, co też ma dla mnie znaczenie. Nie wygląda tak strasznie profesjonalnie.W kontakcie z ludźmi ma to znaczenie. Stałki Nikona są mniejsze i lżejsze niż L Canona, więc mogę je poupychać nawet w kieszeniach mojej "eMki". Poza tym "im mniej masz, dalej zajdziesz" ;) Dla mnie to jak powrót do domu. No i te czernie - zakochałem się w nich od razu.
Kolor przyszedł tak naprawdę wraz z Canonami 20D - no i te imprezy, żeby spłacić sprzęt. Ludzie lubią kolorowe fotki. A Canon daje wg mnie ********e kolory - żółty zafarb Nikona mi nie pasi, a nie chce mi się walczyć z nim w wywoływarce, skoro mogę mieć dobrze od razu.
Podoba mi się też kolor z Fuji S5 Pro, którym fotografuje moja dziewczyna,
ale ten aparat ma dla mnie za wolny. Ot przyzwyczajenia.
Także podział widzę taki: Canon do komery, a Nikon do mojego reporterskiego zacięcia.
PS. w wakacje podróżowałem stopem przez Hiszpanię do Maroka - nigdy nie byłem w takich klimatach - południowe światło mnie rozwaliło, zwłaszcza w Maroku. Ta intensywność barw - coś niesamowitego. Nawet z okazji podróży kupiłem sobie polara Heliopana, ale teraz leży i czeka na kolejną wyprawę w słoneczne miejsce...