nazwiskiem musi być podpisane, ale nie dostaniesz za to pieniążków
Wersja do druku
nazwiskiem musi być podpisane, ale nie dostaniesz za to pieniążków
To postanowienie regulaminu jest napisane przez amatora, o czym świadczy m.in. tekst, zgodnie z którym "zdjęcia (...) tracą prawa autorskie". Te prawa ma tylko autor i co najwyżej może przenieść je na gminę i o to tutaj chodzi. Przeniesieniu podlegają tylko prawa majątkowe, co oznacza, że autor nie zobaczy żadne kasy za ich publikację. Niezbywalne są prawa osobiste i te autorowi przysługują zawsze. Zatem nie dostanie kasy, ale nie można mu odebrać jego autorstwa i jego dane powinny znaleźć się przy publikowanej fotce.
I tak jak to już było wałkowane na forum - kolejny konkurs, gdy organizator zapewnia sobie darmowe fotki. Uważam, że uczciwiej byłoby, gdyby przeniesienie praw dotyczyło tylko fotek nagrodzonych (powiedzmy, że nagroda jest w części ekwiwalentem wynagrodzenia), ale pozostali autorzy nic nie zyskują, a tracą prawa majątkowe.
mam duże watpliwości czy taki regulamin/umowa niesie jakieś skutki prawne - paragraf 3 jest zbyt ogólny moim zdaniem przejście praw majątkowych nie nastąpi (ale trzeba by przeczytać cały regulamin żeby mieć pewność). Jak się pisze regulamin to po pierwsze trzeba umieć pisać, a po drugie rozumieć tematykę o której się pisze lub poprosić kogoś o napisanie :).
Prawa autorskie są dwojakiego rodzaju: osobiste oraz majątkowe. Z grubsza biorąc prawa osobiste to podpis pod zdjęciem, a prawa majątkowe to majątek za zdjęcie. W tym konkretnym przypadku można spytać organizatora konkursu na jakiej podstawie prawnej chcą pozbawiać praw autorskich osobistych uczestników konkursu.
Ostatnio dość często spotkać można ogłoszenia o temu podobnych konkursach, gdzie za cenę nagród typu statyw, tani aparacik itp. organizator chce pozyskać darmowe fotografie do promocji. To już nawet nie chodzi o nagrody, ale pewne rozpasanie się w obdzieraniu z praw autorskich to już jest gruba przesada.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ale po co? Przecież to nie chodzi o przeprowadzenie konkursu to chodzi o pozyskanie zdjęć bez wydawania kasy
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
wszedłem na stronę Międzyrzecza i przeczytałem, że konkurs adresowany jest do uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych. Wydaje mi się że wiedza nt. praw autorskich w tej grupie społecznej nie jest duża więc pewnie wystarczy taki zapis w regulaminie. Z drugiej strony nasuwa mi się taka dygresja w jakiej kondycji musi być Urząd Miejski w Międzyrzeczu, że stać ich na takie zapisy i chcą promować się dzięki zdjęciom uczniów podstawówek.
Prawa autorskie przede wszystkim są zbywalne i niezbywalne. Autorstwo zdjęcia to jest prawo niezbywalne i żadna umowa nie jest w stanie tego zmienić. Przenieść można tylko prawa zbywalne, a do tych zaliczają się prawa majątkowe, czy prawo dysponowania dziełem.
Ten par. nie ma żadnej mocy prawnej, aby przekazać autorskie prawa majątkowe (osobistych jak wyżej koledzy powiedzieli - zrzec się nie da) potrzebna jest umowa i podpisy stron.
Druga sprawa, nawet po przeniesieniu praw majątkowych autorowi przysługuje możliwość żądania wyrównania (nie wiem czy to dobre słowo), głównie w przypadku, gdy autor uważa we aktualny właściciel zapłacił mu za mało, zwłaszcza w stosunku do tego jakie korzyści otrzymuje z tych utworów.
Też uważam że taki paragraf nie jest skuteczny : polecam poczytać ustawę z przypisami, brak wymienionych pól eksploatacji - a takie przeniesienia nie są skuteczne - były wyroki w takich sprawach - jak pisałem kilka postów wyżej po pierwsze trzeba umieć pisać (po polsku) a po drugie wiedzieć co się pisze, ale żeby to stwierdzić z całą pewnością trzeba by przeczytać całą umowę. :mrgreen:
nie przysługuje.. ustawa określa to poprzez "wynagrodzenie w wysokości 5% ceny dokonanych zawodowo odsprzedaży oryginalnych egzemplarzy" i jak czytamy dalej ceny te są "cenami po odliczeniu podatku od towarów i usług należnego z tytułu dokonanej odsprzedaży".. więc chyba tylko na podstawie tego "utworowi przysługuje możliwość żądania wyrównania"
.