Ale konkretnie. Matiz, Ticko, Cincuecento? :mrgreen:
Wersja do druku
No i kaszlak...Cytat:
jak to co? Syrenka, Wartsburg, trabant, żuk, nyska
A może chodziło o stacje benzynowe :lol: :lol:??
Skoda Felicja 1.3 MPI
ok niech wam będzie :-). tak czy nie to jestem za dieslem - świec nie trzeba wyminiać, przewodów wysokiego napięcia, cewek i innych pierdoł od elektryki silnika... ekonomiczne i fajnie to chodzi. w nowszych już jest więcej nawpychane ale i tak prostsza budowa niż benzyny. A po założeniu gazu do benzyny dodatkowe użeranie się z instalacją gazową bo zawsze albo se "kichnie" albo przerywa (no chyba że seqent to już ok)
Noo fajnie ;) Szkoda, ze wiekszosc tego typu dizli chodzi mniej wiecej tak http://pl.youtube.com/watch?v=5qXU5Skysu0 :?
Zreszta nowe smordy podobnie kopca jak im sie depnie.
Kurde, mam juz drugie auto z LPG i jakos nie zaobserwowalem tych objawow, o ktorych piszesz.
Dla przykładu http://video.interia.pl/obejrzyj,fil...TD_SB_1%2C7bar to autko setkę robi koło 7 s a sa i takie co koło 6 , sam mam pasata z tym silnikiem i wiem co potrafi.
Jeszcze jeden golf http://pl.youtube.com/watch?v=3AHriC...elated&search= i jeszcze http://pl.youtube.com/watch?v=2p9skP...016td%20diesel
Opowiadasz jakieś banialuki z tym gazem. Mam cztery samochody wszystkie zagazowane ;):) i nic takiego mi się nie dzieje - we wszystkich jest najzwyklejsza instalacja gazowa. Natomiast jak widzę czasem jakie męczarnie przechodzą moi znajomi z dieslami zimą to - dziękuję postoję :). A zima u nas Panie to pół roku - jak nic :D.