Właśnie miałem dorzucić do wątku ten link :D. Znowu będzie próbował ukraść komuś 3000zł... Skąd biorą się tacy kupujący? Przecież nie trzeba czytać forum żeby od razu wyczuć wałek.
Wersja do druku
Ukrywając nazwy użytkowników licytujących Allegro sprzyja takim oszustwom :!: :roll:
sprzedawcy są różni !!! schemat działania oszusta - pisze na różnych forach (z grami itp) dla młodych ludzi (ci jak wiadomo potrzebuja kasy...) że jest za granicą , ma dostęp do sprzętu a nie ma jak wystawić i szuka kogoś kto za godną prowizję wystawi aukcje... małolaty się na to łapią , wystawiają ze swojego konta...
To działa na troszeczkę innej zasadzie. Pieniądze wpłacane są bezpośrednio na konto oszusta. Po czasie te przykładowe 10% leci do sprzedawcy z allegro. Można powiedzieć, że jeden z moich znajomych brał udział w tego typu szwindlu. Czy przestał praktykować tego niestety nie wiem.
Cały proces odbywa się przez automat. Dosłownie kilka minut po otrzymaniu informacji od kupującego o wpłacie, dostajesz informację o należnej prowizji.
Najczęściej odpowiedzialnością biorą za to Ci, co na szybko inwestują. W jakieś gry czy różne takie. Ów znajomy zajmował się sprzedażą słuchawek DJ-owskich KOSSa, Senheiser po zabójczo niskich cenach, czasem nawet 40% taniej niż oryginały. Podobnie jak w tej sytuacji nie było żadnych słuchawek.
Poza tym. Nie tylko "g**niarze" idą na taki układ. Najczęściej są to osoby dorosłe ze sporym doświadczeniem w handlu. Chęć dorobienia daje się każdemu we znaki. :evil:
z tego co widzę to proceder jest doskonale rozpracowany przez forumowiczów, to dlaczego Allegro nie blokuje takich śmierdzących aukcji z urzędu...?
Ponieważ allegro żyje z prowizji i dopóki nie ma oczywistych dowodów że ktoś oszukuje to niczego nie zablokują, a "oczywiste dowody" to są dopiero kiedy ktoś nie dostał po miesiącu aparatu. Samo wystawienie aukcji z ceną 50% wartości rynkowej, albo żądanie przedpłaty 50% i opieranie się na wnioskach wyciąganych ze zdrowego rozsądku to dla nich za mało.
Kiedyś ganiałem jednego oszusta, który posiadał z 10 kont na allegro. Kiedy blokowali mu jedno konto za łamanie regulaminu to zupełnie nie obchodził ich fakt że gościu ma jeszcze 9 z których sobie dalej może sprzedawać. Historia się po krótkim czasie powtarzała z kolejnymi kontami i za każdym razem blokowane było tylko jedno, a on sobie zakładał nowe.
właśnie dlatego nic przez allegro nie kupuje...