kilka linijek nizej , w tym samym poscie jest napisane :
Cytat:
edycja cos nie dziala prawidlowo wie koryguje.
tfu..
zakresu tonalnego emitowanego przez Monitor nie obiektyw jak z rozpedu napisalem.
sorki.
Wersja do druku
kilka linijek nizej , w tym samym poscie jest napisane :
Cytat:
edycja cos nie dziala prawidlowo wie koryguje.
tfu..
zakresu tonalnego emitowanego przez Monitor nie obiektyw jak z rozpedu napisalem.
sorki.
No to się kolega myli. Zawodowo robiłem zdjęcia dla kilku agencji sporo przed epoką cyfry. Zakończyłem karierę w tej branży właśnie przez cyfrowe zepsucie rynku.
Proszę przemyśleć zasadę działania monitora LCD. Jako pomocą naukową można posłużyć się filtrem polaryzacyjnym. Czerń to filtr "zamknięty", biel to "otwarty". W zależności od ilości światła, zarówno czerń jak i biel zmienia się tak samo. Przykładowo, przepuszczając 2x silniejsze światło przez filtr, poziom bieli wzrośnie dwukrotnie i poziom czerni dwukrotnie. Kontrast pozostanie stały. Monitor LCD działa na identycznej zasadzie. Inna kwestia, kiedy czerń monitora wyjdzie poza zakres percepcji a to jest już związane z jego ustawieniem i oświetleniem. Nie ma żadnego, najmniejszego nawet powodu, dlaczego nie dałoby się widzieć jego pełnej dynamiki przy całkowicie zachowawczym ustawieniu granic, szczególnie górnej.
Czyli zakłada Pan, że tańsze monitory, z bardziej agresywnym obrazem, będą bardziej przyjazne przy takiej wrażliwości?
Siedzi Pan non stop przez białym ekranem ustawionym na maksimum jaskrawości?
Jak mówiłem kilkukrotnie, prawidłowa konfiguracja monitora i oświetlenia ma być taka, aby jasność ekranu była podobna do jasności tła. Monitor nie może być jaskrawym świecącym prostokątem na ciemniejszym tle.
Załącznik 2636
Nit to pozaukładowa jednostka będąca innym zapisem cd/m^2. Proszę zerknąć do literatury. Miarą ilości światła emitowanego przez monitor jest właśnie cd/m^2 (nit), czyli ilość światła przechodzącą przez jednostkę powierzchni. Ani kandela ani lumen nie odnoszą się do jaskrawości ekranu monitora.
nie , dlatego ze mam tryb " ochrona wzroku" , jaskrawosc jest zredukowana , tzn rozpietosc tonalna jaka przenosi monitor jest mniejsza niz to w ogole dla tego monitora jest mozliwe.Cytat:
Siedzi Pan non stop przez białym ekranem ustawionym na maksimum jaskrawości?
( gdybym chcial pracowac w trybie RGB musialbym zredukowac jaskrawosc do poziomu jaki mam teraz w trybie ochrona oczu).
w trybie rgb jakosc obrazu jest bardzo wysoka , ale to meczy oczy) .
przykladowo dla pracy w 8 b mamy 256 poziomow szarosci
aktualnie dla poziomu 1 monitor emituje np 10 cd/m2, a dla poziomu 256 - 1000 cd/m2
w trybie obraz RGB byloby to:
dla poziomu 1 - 10 cd/m2 , dla poziomu 256 - 2000 cd/m2 ( liczby przykladowe)
wyzsza dynamika obrazowania , obraz wydaje sie na monitorze wyraznie lepszy , ale jednoczesnie obciazenie dla oczu jest wieksze.
to nie jest kwestia jakosci kalibracji , to jest kwestia jaka najwyzsza wartosc swiatel znosza moje oczy przy dluzszej pracy.
przez kilkanascie minut problemow nie ma , nie bylo przez pierwsze 3 misiace.
Niestety nie dam rady korzystac z pelnych mozliwosci przenoszenia kontrastu przez Monitor ( glebokie czernie - wysokie swiatla) - w trybie " oszczedzaj wzrok " sa one zblizone do znacznie tanszych monitorow.
mowiac juz prosto jak tylko mozliwe - jesli zredukuje jaskrawosc w swiatlach do poziomu znosnego dla oczu ( czy przez kalibracje czy przechodzac na "ochrone oczu" ) , uzyskuje jakosc obrazu zblizona do tej z monitorow tanszych , gdyz ograniczylem dynamike obrazowania do tej porownywalnej z monitorami tanszymi.
dla motywow o niskiej rozpietosci tonalnej nie ma to znaczenia ( np zdjecia we mgle, przy pochmurnej pogodzie ) , dla motywow o duzej rozpietosci tonalnej ( np scena nocna ze swiatlami ) spadek jakosci obrazowania przechodzac na tryb " ochrona oczu" jest wyrazny.
Jakosc koloru nie stanowi dla mnie probemu .
Ciągle uderzamy w ten sam mur niezrozumienia. Przejdźmy na realne wartości, bo operowanie tymi tysiącami jeszcze bardziej pogłębia problem. Współczesny monitor, PRAWIDŁOWO ustawiony w typowym, domowym, kameralnym oświetleniu ma biel z zakresie ok 40-100 nitów, przy czym częściej w dolnych zakresach niż górnych. Przy znamionowym kontraście większości modeli, wynoszącym 400-900:1 czerń mamy 0,044 do 0,25 nita. Bez żadnego wysiłku zobaczy Pan zarówno czerń jak i biel bez olśnienia. Jeśli Pan nie wierzy proszę wyświetlić w PS czarne pole, wartości RGB 0,0,0 i na niego nałożyć częściowo obszary wypełnione 1,1,1 i 2,2,2. Przy neutralnej (*) percpecyjne krzywej półtonalnej bez najmniejszego problemu będzie Pan widział że się odcinają. Czyli, nawet przy bieli 40 nitów, o której trudno mówić, aby była obciążająca, będzie Pan widział pełny zakres dynamiczny monitora.
(*) - Właśnie przyszło mi do głowy, że być może mylny pogląd na problem czerni i windowania jaskrawości w górne granice możliwości monitora bierze się stąd, że chce Pan widzieć najciemniejsze odcienie około czerni, przy typowej krzywej półtonalnej γ=2.2, która MUSI zlewać kilka, kilkanaście początkowych odcieni w czerń. MUSI bo tak jest skonstruowana. Może właśnie dlatego wyczynia pan jakieś wariactwa z obrazem?
EIZO za 2 tys EUR to już nie jest szajs.
konkretne wartosci liczbowe sa wyssane z palce , napisalem przeciez ze przykladowe , po to by pokazac istote zjawiska.
jesli byloby to konieczne to mozna odczytac ze specyfikacji fabrycznej monitora.
jesli mam najwyzszy mozliwy kontrast monitora 1000:1 i go redukuje , przy zachowaniu swiatlosci w czerniach ( jej sie juz zredukowac nie da) , to musze obnizyc swiatlosc w swiatlach . Dzieke temu emisja monitora jest nizsza , oczy zostaja mniej naswietlone.
to nie ma nic wspolnego z kalibracja . Najzwyczajniej w swiecie jesli nie chce nadwyrezyc oczu musze obnizyc Kontrast przenoszony przez Monitor.
rozpietosc tonalna monitora jest wowczas mniejsza.
jesli podniose oswitlenie otoczenia , to pomiedzy swiatlami monitora a oswietleniem otoczenia Kontrast bedzie mniejszy , ale takze Spada Kontrast lokalny , przez co zanika wyraznie rozroznialnsc szczegulow w cieniach. w ten sposob dokladnie tak samo zostanie ograniczona rozpietosc tonalna.
( podalem przyklad jak z kontrastu 0,33 robi sie 0,007 ! podnoszac oswietlenie otoczenia)
czy obnizajac swiatlosc w swiatlach , czy podnoszac oswietlnie otoczenia prowadzi to do pogorszenia jakosci obrazu w stosunku do tego wyswietlonego w pelnym kontrascie.
to nie ma znacznia czy obnizylem swiatla przechodzac na tryb " ochrona oczu" , czy zrobilbym to w Jakis inny sposob np kalilbrujac Monitor w absolutnej ciemni. Obraz w trybie RGB 10 b jest wspanialy , i jedzie po oczach ( moich) ze az boli. trzeba obnizyc swiatlosc w swiatlach szczytowych , przez co Spada jakosc obrazowania.
roznica obrazowania w stosunku do monitorow tanszych jest przy takim rodzaju obrazowania mniejsza.
w praktyce nie wykorzystuje w pelni mozliwosci monitora , ze wzgledu na obciazenie oczu w pelnej jakosci obrazowania.
to nie jest kwestia kalibracji , gdyz nie da sie utrzymac pelnej jakosci obrazowania czyli pelnego kontrastu i jednoczesnie dzieki kalibracji zachowujac Kontrast obnizyc poziom swiatel . To jest fizycznie niemozliwe. Obnizenie swiatel jest mozliwe tylko przy jednoczesnym obnizeniu kontrastu w stosunku do maksymalnie mozliwego
niech bedzie 0,44 cd/m2 w cieniach i440 cd /m2 mamy wiec 1:1000
jesil obnizymy swiatla do np 220 cd /m2 to mamy kontrast 1:500
czerni nie obnizymy gdyz sa juz maksymalnie niskie
liczby jakie podalem przykladowo np 250 : 250000 = 0,44 :440
nie ma znaczeni czy napisz 10 czy 100 - wazne sa proporcje , a te sa takie same.
--- Kolejny post ---
"Nie pamiętasz jaki miałeś model monitora ale pamiętasz ile kosztował? Interesujące. Przy monitorze za 2tys euro to się takie rzeczy pamięta. Model monitora jest tutaj kluczowy bo Eizo robi zarówno szajs jak i dobre monitory..."
malo tego, w tym samym czasie kupilem rodzicom telewizor . kosztowal ok 2500 zlotych , nazywa sie sony , ale nie pamietam pelnego oznaczenia.
wiem ze to nienormalne., kazdy normalny Polak pamietalby pelne oznaczenie telewizora np "sn 24-tzm 011.24.34/ 765", natomiast oczywiscie nie pamietalby ile zan w przyblizeniu zaplacil.
fakt , dziwnei interesujace ze pamietam cene a nie pamietam pelnego oznaczenia.
Proszę wybaczyć, ale bzdury Pan wypisuje. Wystarczy zrobić opisany wcześniej eksperyment w PS. Pomimo bieli na bardzo niskim poziomie, czerń i sąsiednie odcienie są normalnie rozróżnialne. Wymyślił Pan sobie jakąś teorię i do niej dopisał Pan absurdalną argumentację. To nie tak działa.
nie gniewam sie - tak sie czesto wydaje ludziom , ktorzy nie bardzo rozumieja o czym jest mowa , a koniecznie chca dolaczyc swoje 3 grosze.Cytat:
Proszę wybaczyć, ale bzdury Pan wypisuje. Wystarczy zrobić opisany wcześniej eksperyment w PS. Pomimo bieli na bardzo niskim poziomie, czerń i sąsiednie odcienie są normalnie rozróżnialne. Wymyślił Pan sobie jakąś teorię i do niej dopisał Pan absurdalną argumentację. To nie tak działa.
jesli mam wylaczony Monitor to widze w tym typie monitora czern ekranu , ciemniej pokazac sie czerni nie da.
jesli zalacze Monitor to nie mozna pokazac tej czeni nizej , co najwyzej nieco wyzej.
w pelniej jakosci obrazowania monitora wykorzystuje caly zakres tonalny czyli mozliwie niska gestosc powierzchniowa swiatlosci w czerniach ( a wiec bardzo bliska czerni ekranu ) i mozliwie wysoka gestosc powierzchniowa swiatlosci w swiatlach ( czyli wysoka jasnosc swicenia monitora w tych miejscych ) .
To jest praca monitora na pelnym kontrascie.
w takim przypadku obnizenie kontrastu jest mozliwe przez :
a) przez podniesienie czerni - co prowadzi do podniesienia emisji czyli dodatkowego obciazenia dla oczu
b) obnizenie swiatel - co prowadzi do obnizenia emisji czyli ochrony oczu.
c) przez a i b - co z kolei prowadzi do pogorszenia czerni , czego oczywiscie kazdy szanujacy sie fotograf Unika jak przyslowiwoy diabel swiconej wody.
d) przez zwiekszenie oswietlenia otoczenia - co prowadzi do zmniejszenia kontrastu i globalnego i lokalnego , powodujac jednak sumarycznie wieksze obciazenia dla oczu.
wiec obnizajac calkowita emisje monitora po to by chronic oczy musze obnizyc swiatla - i tak dziala ten Profil .
gdybym wczesniej mial ustawione czernie wyzej , tzn ze Monitor nie pracowal na maksymalnym kontrascie czyli najwyzszej mozliwej dysponowanej jakosci .
oczywiscie to czy wykorzystamy pelna mozliwosc monitora czy nie, to zalezy od motywu.
Nie w kazdym zdjeciu przeciez mam wysoka rozpietosc tonalna.
W ogóle nie ogarniam co Wy rozkminiacie i na co to komu :mrgreen:
Kojarzę tylko, że w moim smartfonie mam czerń maksymalnie obniżoną, bo jak jest czarny to nić nie świeci (super AMOLED).
Szach mat!
I dzięki temu masz przejścia tonalne w ciemnych partiach obrazu video rodem z koszmaru. np. ostatniego sezonu gry o tron nie dało się obejrzeć na samsung s9 który rzekomo ma taki cudowny wyświetlacz a na ip6 jakoś się dało, bo tam czarny jest odcieniem szarości w video.