Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
Zamieszczone przez
maciek12ss
oo właśnie o to chodzi karta do czytnika a ja dalej pracuję albo jem obiad czy piję kawę .. wracam do domu z materiałem na kartach i laptopie jaki z lapa bo teraz i tak wszystko jeszcze ładuję na stacjonarny i na nim pracuję. Wcześniej był to laptop.
Wszystko pieknie i ladnie, az do dnia, gdy stwierdzisz po powrocie z parkietu, ze nie ma kart, laptopa, albo laptop lezy na ziemi i nagle nikt nie wie dlaczego. Nie rozumiem, po co sobie zwiekszac ryzyko. Zycie moze brutalnie zweryfikowac takie pomysly :)
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
Zamieszczone przez
Parteq
Ładowanie niepotrzebnych baterii oraz zgrywanie materiału na zleceniu to marnowanie czasu i narażanie klienta na utratę zdjęć.
bla bla bla... można to zrobić z kotletem w ustach... yezu kiedy ja będę taki pro?
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Moze czegos nie rozumiem , ale dla mnie to zarty zarabiac na fotografii i zalowac sobie kilkadziesiat zlotych na zapasaowa baterie czy karte?
Nie piszecie chyba tego powaznie?
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
ale kto tu mówi że nie ma zapasu. Do 6d od razu dokupiłem dodatkowe aku. Do backup też mam zapasowe aku. A 6 kart 16 gig to chyba wystarczy czy mam ze sobą mieć 299gb tylko po co? karta może się uszkodzić w każdej chwili dlatego na lapa idą fotki. A aku ładuje bo tak mi się podoba nie muszę mieć ich 50 sztuk że by być super profi kotleciarzem z dwoma 5dmIII reklamowką akumulatorów, gripami i do tego zapasam akumulatorów na rok. Wystarczy mi poziom kotleciarstwa lajt :)
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
bla bla bla... można to zrobić z kotletem w ustach... yezu kiedy ja będę taki pro?
Cytat:
[..]Wystarczy mi poziom kotleciarstwa lajt :)
Zieeeew, ok, ok.. :D
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Tylko nie ziewaj w czasie wesela bo ominiesz jakiś waży moment :D pozdrawiam :D
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Jeżeli af maciek ma taki sposób to po co go krytykować? Alternatywa jest ;-) plusem zgrywania może być szybka weryfikacja zdjęć i usunięcie zbędnych. ;-) z laptopem bym nie Ryzykowal za to ładowarka w torbie do aku to dobry pomysł ;-)
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Dobry pomysł dla początkującego. Kiedyś sam tak robiłem. Teraz dokupiłem tyle akumulatorów że zostaje na plener gdy trzeba błyskać. Uważam że zawracanie sobie głowy zgrywaniem zdjęć a już segregacja to zły pomysł można na 10 razy jeden błąd popełnić i katastrofa. Dużo akumulatorów i dużo kart.
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
Zamieszczone przez
Parteq
Pierwsza awaria prądu w okolicy i gatki pełne :)
A tacy grajkowie to dopiero przechlapane by mieli, chowac komputery, sekwensery, syntezatory i odkurzyc akustyczne gitary... Gorzej gdy zamiast zespolu mlodzi zamowili DJ-a, moze a'capella?
Cale szczescie ze kuchenki ciagle w wiekszosci na gaz, bo zimnego rosolu nikt by nie wybaczyl ;-)
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
Zamieszczone przez
maciek12ss
ja mam czas widocznie .. wybacz ale nie pilnuje młodych i gości jak wcinają kotlet i pija rosołek. Nic wielkiego mi w tym czasie nie ucieknie. Każdy ma swoje przyzwyczajenia irobi jak mu wygodnie .
Cytat:
Zamieszczone przez
5pirit
Mam podobne myślenie jak "maciek12ss" choć sam jeszcze tego nie wdrożyłem, ale myślałem o tym.
Co za problem robić backup na laptopie, przecież to działa tylko i wyłącznie na zasadzie kopiuj-wklej, a przecież podczas przerzucania tego wszystkiego nie musimy patrzeć na pasek postępu jak ładnie się fotki kopiują. Całość się kopiuje a my w tym czasie latamy i pstrykamy fotki dalej, bo raczej każdy ma kilka kart a nie jedną.
A jak będzie chwila luzu (jak wcinają kotlecika i piją wódeczkę) nawet można przeglądnąć parę fotek czy aby na pewno dobrze wyszło ;)
Tak jak napisal Parteq dla mnie to co piszecie to jakis kosmos I wymyslanie. Na pasie mam portfel na karty I tam zostaja caly czas. Zdziwil bys sie jakie mozna fajne ujecie dlugim szklem uchwicyc tym co akurat kotleta nie gryza a zartuja I wybuchaja smiechem.