Ten aparat był w testach przynajmniej pół roku, potencjalnie dłużej...
Wersja do druku
Pewnie tak samo jak 1D Mk 3, a wszyscy chyba pamiętamy jego problemy z AFem. I wiele innych aparatów... ;-)
Już zaczynam zbierać na III. Czekałem na coś takiego.
trochę przesadzasz, weź na warsztat że 5d3 to okrojony 1dx i jeśli już to na bank firmware będzie do niego wychodzić bo sporo ludzi go kupi.
pomyśl też w takiej sytuacji co mogli myśleć właściciele ferrari 458 gdy się okazało że 300 takich aut może się samo podjarać - tutaj link
GoOrange, niestety sie z Toba zgadzam. Wiekszosc nowosci nie jest niestety pozbawiona chorob wieku dzieciecego. Moim zdaniem jednak z tego typu sprzetem warto poczekac. Nie dosc, ze po jakims czasie kupi sie go taniej to jeszcze mozliwe, ze w jakiejs tam kwestii proprawiony.
Ja jako fan teorii spiskowych mogę powiedzieć, że po jakimś czasie kupi się go faktycznie taniej, ale możliwe że wypakowanego gorszymi (czytaj zoptymalizowanymi / tańszymi) komponentami. Te lepsze dałbym właśnie się na pierwszy rzut, żeby recenzenci i pierwsi użytkownicy nakręcili spiralę sprzedaży :mrgreen:
Ja chyba zostanę przy moim 1Ds3 ale w przyszłości jak 5d3 zejdzie do ok 8.5tyś to chyba kupie jako drugą puszkę. Miałem 5d1 i 5d2 ale af nie był wystarczający. Teraz jestem zadowolonym posiadaczem jedynki. Czytam o nowej piątce i człowiekowi żal że ma się tych nowych bajerów ale w sumie to z iso nie wychodzę po za 3200 a na tym poziomie szumią podobnie.
Obserwuję ten wątek, podobnie jak wiele innych, dot. MK III, w oczekiwaniu na kuriera ;) (jutro puszka ma być u mnie).
W dniu premiery podjąłem decyzję, że jeśli ten aparat nie będzie miał większych wpadek, a jego cena nie przekroczy 15 tys. to NA PEWNO dokonam zakupu.
Jak dla mnie puszka ma szereg bardzo istotnych zalet (począwszy od tak oczywistych jak AF a skończywszy na drobnych dodatkach czy usprawnieniach, jak np. sensowne autoiso).
Jutro przestrzelę dokładnie z 85L, bo z tym szkłem mam głównie zamiar używać i napiszę pewnie coś od siebie.
Użytkuję 5D II od blisko 3 lat.
Dla mnie mark trójka ma wszystko czego brakowało mi w dwójce.
O ile kupując MK II byłem "na starcie" świadom jego wad i od początku pewne rzeczy mi przeszkadzały, tak tym razem nie widzę w MK III niczego co stanowiłoby dla mnie istotną wadę i przeszkadzało w pracy.
Zobaczymy oczywiście czy tak będzie po jakimś czasie użytkowania :)
arra, w jakims stopniu moze to byc zaprzeczanie samemu sobie, aczkolwiek Twoja wersja jest takze prawdopobna :)