Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
Od kilku (ponad 3) lat mam Alphę podpiętą pod 40D.
Raz miałem stresik. Wszystko pogasło. Rozebrałem, przetarłem styki (serwetką), zebrałem do kupy i działa.
W moim jest wyświetlacz który się łatwo załącza w stan podświetlenia i to jest lekko irytujące (prądożerne). Drugi mankament to lekkie oszukiwanie przy wskazaniu naładowania baterii. Mam zapas w kieszeni, tak więc... Na statywie daje radę i żadnych dźwięków przy obiektywach ~70-200.
(Uprzedzam komentarze). Oczywiście, chciałbym mieć oryginał!!! Ale... :???:
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
Cytat:
Zamieszczone przez
malwes
Czy może ktoś używa Meike BG-E9 (do Canona 60D) i mógłby dać znać jak wrażenia? Ogólnie przeczytałam większość wątków i jestem świadoma różnic od oryginału...
a jakie to roznice? ja mam meike do 50d i szczerze po za lekka roznica tworzywa i braku napisow canona roznic brak.
meike to chinska kopia Canona wiec powinnas byc zadowolona
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
Qba, dziękuję. Ja nie mam zupełnie ciśnienia na oryginał. Wiem, że czasami są problemy z poprawnym odczytywaniem przez body wskaźników poziomu baterii oraz ze spasowaniem. To chyba dwie najczęściej pojawiające się uwagi do Meike na tym forum.
W takim razie przymierzam się do zakupu.
Pozdrawiam serdecznie.
Malwes
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
Cytat:
Zamieszczone przez
michael_key
Ja tam widzę sens i żadne argumenty mnie nie zbiją z tropu ;)
Ale nie zmienia to faktu, że cykam się (jak to ktoś jakiś czas temu powiedział) do aparatu za 7000 PLN kupić zamiennik za 200 PLN.
Mam od 2 lat zamiennik do 5D mkII. Grip trzyma się dzielnie, kosztował ok. 200, daje rade z dużymi szkłami i na statywie. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to po otwarciu klapki na baterie, akumulatory same wysuwają się z prowadnic. Zawsze to 800zł w kieszeni np. na jakieś fajne szkło.
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
ja kupiłem raz zamiennik - nigdy więcej. Nie wiem czy miałem pecha ale - słabo to z body współpracowało i jak będę kiedykolwiek kupował to tylko oryginał.
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
Miałem grip do swojego canon 60d podróbkę i po 2 dniach zwróciłem do sklepu, spasowanie było nie za ciekawe, trochę skrzypiał jak stary fotel bujany :D do tego guma na gripie odchodziła, nie wiem czy trafiłem na taki felerny egzemplarz ale oddałem, później kupiłem oryginał wszystko pasuje idealnie, nic nie odstaje, skrzypi ;) Nie długo przy body 5d MKII też kupie oryginał, ale najpierw muszę sprzedać tego 60d i grip ;) Nie chce oszczędzać na tym elemencie :)
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
no ale jest podrobka i podrobka. taka delta np to masakra photix jako tako, ale do maike naprawde nie ma sie co przyczepic. normalnie jak by chinczycy formy z fabryki canona zarbali, kazda czesc taka sama(z zewnatrz)
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
Cytat:
Zamieszczone przez
Qba1983
no ale jest podrobka i podrobka. taka delta np to masakra photix jako tako, ale do maike naprawde nie ma sie co przyczepic. normalnie jak by chinczycy formy z fabryki canona zarbali, kazda czesc taka sama(z zewnatrz)
Jeśli miałeś możliwość porównać z oryginałem, to nie pisz takich rzeczy, bo to nieprawda. Skrzypi, luzy, okleiny badziewne z dość kiepskiej gumy, jakiś garb na środku, i jak to wogóle porównać do Canona ? Zamiennik to zamienik, może być lepszy lub gorszy ale nigdy tożsamy z oryginałem. Poza tym w 5D, 5D II, 7D itp... grip Canona jest magnezowy - pokaż mi taki zamiennik :)
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
nie wiem jak w 5d, itd pisalem ptrzeciez ze mowie o swoim 50d i gripie maike ktory nie trzeszczy i nic nie odchodzi!
jak cos nioedowiarkow zapraszam do lodzi(mozemy sie spotkac dam pomacac:-P )
Odp: GRIP - czy warto przepłacać??
OK, w takim razie porównaj sobie gumę z okładziny 50D i tę z gripa, tylko uczciwe i bez picu. Miałem swego czasu 50D i znam odpowiedź :) Używkę oryginalnego gripa do 50D można kupić już za 250 zeta, więc nie warto kombinować.
Popatrz np. tutaj http://allegro.pl/battery-pack-canon...458009356.html