To znaczy wiedzą - ile mają pikseli - im więcej tym lepiej 8-).
Wersja do druku
5-cio listkowa przysłona to nic dziwnego - taką samą ma Canon w UWA: 20 i 20-35
i 35/2.0
i 28/f2.8
i fisz 15/2.8 (którego notabene cena teraz oszalała :shock: - kupowałem poniżej 2k)
i 50/1.8
co chyba dostatecznie wyjasnia, dlaczego, mowiac mlodziezowo: 5 listkow sucks :)
to juz nie jest dla mnie takie oczywiste. mam Zuiko 50/1.8 z szesciolistna przeslona i rysuje to to bardzo przyjemnie. wieki temu uzywalem Sonnara 3.5/135 i Pentacona 2.8/135 i te szkla tez zupelnie sympatycznie rysowaly
zobacz tutaj:
http://canon-board.info/showthread.p...ight=zuiko+135
elzbieta, jesli mnie pamiec nie myli, ma 7 listkow, zuiko ma ich 8 (przy czym tam jest na pelnej dziurze, wiec to nie robi). ale i po przymknieciu, ten bokeh elzbiety nie siada jakos drastycznie w porownaniu ze stalka.
tak ze ja sie osobiscie staram nie uogolniac. tylko po 50/1.8 Canona mam uraz na punkcie 5 listkow i staram sie nie tykac... ;)