Odp: Canon EOS R6 Mark II
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Samsung też akceptuje tylko własny kabel pomimo standardowego złącza USB-C, coś jak Canon baterie :mrgreen:
Baterie, kabelki, obiektywy... jest ogólne sk.rw.s.ństw. .
Ale coś przeoczyli. Powinni wmontować do osłony p-słonecznej jakiegoś czipa, żeby te inne nie dawały rady. Na przykład obiektyw ma programowy back focus, odblokowywany przez jedynie słuszny kawałek plastiku za jedynie słuszne 399,- zł. Albo aberrację poprzeczną, czy coś.
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Nieee normalny kabel usbc powinien wysatrczyc. Tylko ladowarke trzeba miec porzadna. Dowiem sie pewnie pod koniec roku.
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Ładowanie raczej tak, myślałem o pełnej funkcjonalności z transferem.
Ale na przykład lightning nie pozwala na kabel dłuższy niż metr mniej więcej, nawet do ładowania. Przynajmniej w moim ajpadzie. Czy aplowski usb-c też tak będzie miał?
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Ładowanie raczej tak, myślałem o pełnej funkcjonalności z transferem.
Ale na przykład lightning nie pozwala na kabel dłuższy niż metr mniej więcej, nawet do ładowania. Przynajmniej w moim ajpadzie. Czy aplowski usb-c też tak będzie miał?
iPhone'a, MacBooka i inne urządzenia Apple z USB-C można ładować dowolnym kablem USB-C. Jeżeli chce się uzyskać większą moc to kabel musi być odpowiedni. Ja mam kilka takich ze 2,5m i wszystkie działają dobrze. Oczywiście kabel za 5pln z Ali zapewne nie będzie działać - ostatnio takim wymysłem znajomy spalił sobie powerbank'a.
p,paw
1 załącznik(ów)
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Ale na przykład lightning nie pozwala na kabel dłuższy niż metr mniej więcej, nawet do ładowania. Przynajmniej w moim ajpadzie. Czy aplowski usb-c też tak będzie miał?
Mam Lightning 2m i wszystko działa normalnie.
W MacBooku Pro mimo, że mam gniazdko magnetyczne, to od dawna ładuję poprzez dowolne gniazdo USB-C
i to takim maleństwem 65W i kablem 3 metrowym dedykowanym do 100W.
Załącznik 18350
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Ja akurat nie mam w domu żadnego ładowalnego urządzenia zdolnego pociągnąć większy prąd, niż 2 A, a miernik obciążenia mam tylko do 35 W, jednakże kable magnetyczne z Aliexpress reklamowane jako 5 A, oraz inne 65 W, spokojnie dają radę przy obciążeniach rzędu 20 W.
Praktycznie w każdy odbiornik mam wstawioną odpowiednią pluskwę magnetyczną i się nie zastanawiam, który kabel, do którego gniazdka pasuje. Wyjątkowo niektóre obudowy przeszkadzają we wstawieniu pluskwy, ale tam są gniazda micro USB, a do nich mam symetryczne kable Baseusa, i też nie muszę celować, jak szpak w dziuplę. Tak przy okazji, mam ładowarki do akumulatorów do aparatów firmy PALO, i one mają własne kable USB A, gniazdka wejściowe micro USB i USB C, i w tej do LP-E6 spitoliło mi się gniazdko micro USB, więc ładuję przez pluskwę wstawioną w USB-C, a inne ładowarki już mają pluskwy w każdym gnieździe, aby mi czasem nie odbiło czegoś w nie wpychać.
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Przewody magnetyczne mają niestety dwie wady - łatwość rozłączenia połączenia i nietrwałość części którą się instaluje w urządzeniach.
Ja już wielokrotnie z telefonu musiałem wyjmować resztki takiej magnetycznej wtyczki obcęgami.
1 załącznik(ów)
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Cytat:
Zamieszczone przez
sal
Przewody magnetyczne mają niestety dwie wady - łatwość rozłączenia połączenia i nietrwałość części którą się instaluje w urządzeniach.
Ja już wielokrotnie z telefonu musiałem wyjmować resztki takiej magnetycznej wtyczki obcęgami.
Najwidoczniej kupiłeś jakieś goowno. Ja tam nie mam z tym problemów, tym bardziej, że ostatnio używam kabli z ruchomą głowicą magnetyczną, przez co trudniej jest doprowadzić do rozłączenia połączenia, bo głowica się dostosowuje do kąta naprężenia kabla. Pluskiew z bardzo mocnymi magnesami mam zapas do wiwatu i żadna mi od wielu lat nie padła.
Spróbuj takiego:
Załącznik 18351
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Hejka. Stałem się chcąc nie chcąc posiadaczem R6m2. Przejście z 5Dm3. Czy ktoś jeszcze uważa że ten aparat wypluwa strasznie brzydki obrazek? Nie wiem jak to określić ale momentami mam wrażenie że wszystko jest za bardzo przeostrzone i jakby to ująć, "zdigitalizowane". Dodam że wszystkie ustawienia typu ostrość itd mam skręcone na zero a dalej wygląda to dramatycznie słabo.
Odp: Canon EOS R6 Mark II
Cytat:
Zamieszczone przez
Anvil
Hejka. Stałem się chcąc nie chcąc posiadaczem R6m2. Przejście z 5Dm3. Czy ktoś jeszcze uważa że ten aparat wypluwa strasznie brzydki obrazek? Nie wiem jak to określić ale momentami mam wrażenie że wszystko jest za bardzo przeostrzone i jakby to ująć, "zdigitalizowane". Dodam że wszystkie ustawienia typu ostrość itd mam skręcone na zero a dalej wygląda to dramatycznie słabo.
Czasami przy wyższym ISO (powyżej 1600) mam takie wrażenie, ale to tylko w odniesieniu do JPG, bo jak RAW obrobię po swojemu to tak nie ma.
Ogólnie na przestrzeni aparatów jakie miałem, tj. 6D, 6d2, R i teraz R6m2, to rzeczywiście musiałem tutaj w odniesieniu do JPG zmniejszyć poziom wyostrzania w puszce, ale ogólnie wrażania dramatu nie mam.
Myślę, że to mogą być mocno subiektywne odczucia, bo każdy inaczej widzi pewne rzeczy.
Sprawdź sobie jeszcze ustawienie "Cyfrowa optymalizacja obiektywu", bo być może to również może mieć wpływ (takie przypuszczenie).