No wlasnie ,kilka razy juz podchodzilem do tej 85, kolega sprawdzal i niby jest oki, jak ja nia pstrykam to czesto wlasnie wychodza nie zbyt ostre foty ;-) No ale ja sie dopiero ucze ;-)
Wersja do druku
No wlasnie ,kilka razy juz podchodzilem do tej 85, kolega sprawdzal i niby jest oki, jak ja nia pstrykam to czesto wlasnie wychodza nie zbyt ostre foty ;-) No ale ja sie dopiero ucze ;-)
Napiszę szczerze, tylko się nie obraź. Zdjęcia wyglądają jak z kiepskiej klasy kompaktu. Użyłeś tak świetnego obiektywu a efekt jest mizerny. Moim zdaniem masz problem z tzw. widzeniem, znalezieniem odpowiedniego światła - silne kontrasty, przepalenia o kompozycji nie wspomnę, bo to już kolejny temat. Popracuj na tworzeniem zdjęcia bez aparatu - idąc do pracy, spacerując można dostrzec dziesiątki różnic w oświetleniu otaczających przedmiotów, budynków, twarzy ludzi. Im więcej takich elementów dostrzeżesz, tym lepiej łatwiej będzie to przenieść na body, szkło ... Obiektywem i jego ostrością się nie przejmuj, z tym sobie poradzisz. Powodzenia.
Po pierwsze - hofi już dużo mądrego napisał.
A bardziej technicznie - przysłona 3.2, nie jaśniej! I uważaj na poruszenia, tym szkłem na cropie łatwo 'drgnąć' bo jest dośc małe. Trzeba dobrze trzymać, strzelić serią np trzech zdjęć, albo czas mieć jakąś 1/500 dla pewności.
No i na sam koniec jakiś Smart Sharpen by nie zaszkodził przy obróbce :roll: .
sorry za OT ale zak zobaczyłem ostatnie foty allgsmto przypomniało mi się jak sam byłem w posiadaniu 85/1.8 i naprawdę byłem bardzo z niej niezadowolony :( aberracja fatalna, ciężko było o ładny kolor skóry, mój egzemplarz był wybitnie ostry ... ale po prostu foty wychodziły z niej jakieś do d.... bez porównania lepiej zawsze fociło sie mi 50/1.4 (nie wspominając o szkłach z wyższej półki...) puściłem dziada gdzie pieprz rośnie bo mnie cholera brała...
EOT
Dokladnie Van, nie wspominajac o abberacji, moge podeslac zdjecie kto nie wierzy, ale abberacja na tej fotce mnie zaskoczyla, tak wiec tez chyba pojdzie do sprzedania 85 1.8 ;-)
Zanim sprzedasz ten obiektyw zrób poprawnie naświetlone zdjęcie korzystając z opcji wspomnianych przez Viteza - conajmniej f2.5, nie pod światło i nie w takim słońcu, jak to ostatnio widać na fotkach. Bez sensu jest doszukiwanie się wad tego świetnego obiektywu, kiedy brakuje umiejętności fotograficznych. Możesz kupić np. 85L, 135L czy 35L a problemy nie znikną. Idziesz moim zdaniem w złym kierunku.
P.S.
Jak pojechałem do Fotoit zakupic 35L zrobiłem trochę testów, m.in. wszedłem do ciemnego korytarza obok a w oddali były świetlówki i strzeliłem kilka razy w to miejsce na pełnej dziurze. Potem w stronę okien klatki schodowej z dużym kontrastem. I co? Bardzo duuuże aberacje - piękne fiolety :) Zrobiłem to celowo, a dziś uważam go za najlepszy obiektyw w moim zestawie. Wnioski proszę sobie wyciągnąć.
Już nie popadajcie w przesadę, to tylko narzędzie... pozostaje kwestia tego czy jest ono umiejętnie wykorzystane przez fotografa (nie żebym twierdził że np Van nie potrafi robić zdjęć(sic!) ). Jak to było? Złej baletnicy i rąbek u spódnicy... Można nim naprawdę świetne zdjęcia robić!Cytat:
Dokladnie Van, nie wspominajac o abberacji, moge podeslac zdjecie kto nie wierzy, ale abberacja na tej fotce mnie zaskoczyla, tak wiec tez chyba pojdzie do sprzedania 85 1.8
edit: hofi66 wyprzedziłeś mnie!
Jestem dosc zaskoczony iz to szkielko jest tak oceniane. Uzywam go od jakiegos czasu i nie zauwazylem aby mialo takie wady ktore by "kwalifikowaly" go do pozbycia sie. Bardzo duzo nim nie robilem jeszcze, a moze to kwestia iz uzywam je na cropie i jego bledy sa mniej widoczne:confused: