No... dlatego ja (czytając m.in. takie posty) do tej pory nie mam gripa, bo jakoś do oryginału nie mogę dozbierać :D
Wersja do druku
No... dlatego ja (czytając m.in. takie posty) do tej pory nie mam gripa, bo jakoś do oryginału nie mogę dozbierać :D
Do trzech ostatnich aparatów miałem gripy (uznaję tylko oryginały). Jednak planując zakup 5D Mk II (względnie Mk III) wykluczam zakup do nich gripów. Oryginały są w cenach kosmicznych, a co do zamienników to patrzcie wyżej.
No właśnie. Ja po użytkowaniu xxD z gripami tęsknię za nimi, choć jak wspomniałeś cena skutecznie blokuje marzenia :D
Chyba na niczym canon nie robi takiej przewałki w stosunku: zużyte materiały/cena jak na gripach. Najdroższy kawałek plastiku z elementami blaszano - miedzianymi w ofercie firmy. A może to ja z wiekiem robię się coraz bardziej skąpy... :)
Raczej bardziej wnikliwy, tak bym to określił ;)
Ale to prawda.
Mam 1Ds2, miałem grip (oryginał) do 5D.
Z wyjątkiem sytuacji, gdy ktoś nagminnie robi kadry pionowe i poziome na zmianę, nie widzę sensu stosowania gripa.
Mnie się zdarzało w 1Ds2 obracać body do kadru pionowego !!
"Plusy dodatnie" :
- mniejsze, poręczniejsze body, wkładanie i wyjmowanie z plecaka/torby
- lżejsze
- zapasowe aku znacznie tańsze niż grip
- W 5D2 i 5D3 aku wystarcza na długo, wymiana szybka
"Plusy ujemne"
- potrzeba obracania body o 90 stopni
- mniej szpanersko ?
jp
Przymierzałem Aputure i Nowell ,ale jakość ich wykonania skłoniła mnie do zakupu oryginalnego gripa.
Kupiłem używkę na allegro. Warto było dopłacić 200 pln.
Czy może ktoś używa Meike BG-E9 (do Canona 60D) i mógłby dać znać jak wrażenia? Ogólnie przeczytałam większość wątków i jestem świadoma różnic od oryginału, niemniej jednak o tym modelu niewiele jest napisane i ciekawi mnie jak z nim statystycznie wygląda spasowanie i czy może jest coś "zdecydowanie na nie", o czym nie wiem, a powinnam ;)
Dziękuję z góry i pozdrawiam