Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
A wyobrażacie sobie, co by było, gdyby nagle firmy motoryzacyjne zabroniły, albo uniemożliwiły stosowanie tańszych zamienników? Menadżer, który by wpadł na taki pomysł, został by rozszarpany przez klientów na sztuki.
Dziś w zasadzie większość marek, a wszystkie premium stosują takie praktyki. Choćby oferują rozszerzoną gwarancję tylko pod warunkiem używania oryginalnych części i serwisowania samochodu w autoryzowanym ASO. Z resztą można to zrozumieć, bo o ile zamiennik to dywanik na podłogę to ujdzie ale używanie zamienników elementów choćby mających wpływ na bezpieczeństwo to ryzykowny biznes.
Temat mam opracowany na świeżo - kilka dni temu zamówiłem nowy samochód i robiłem poważne rozeznanie rynku.
I to zdecydowanie nie dotyczy tylko rynku moto. Niemożliwość stosowania zamienników lub podróbek to absolutnie codzienna praktyka w świecie hardware IT. W Apple wymiana ekranu na nowy wymaga aktywacji nowego komponentu przez autoryzowany serwis narzędziami niedostępnymi gdzie indziej. I tak dalej....
p,paw
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Zawsze można nie godzić się na takie praktyki i szerokim łukiem omijać komputery Apple czy samochody "problematyczne" poprzez wymogi producenta odnośnie serwisowania. No chyba że ktoś lubi być zniewolony.
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Przemek_PC
Zawsze można nie godzić się na takie praktyki i szerokim łukiem omijać komputery Apple czy samochody "problematyczne" poprzez wymogi producenta odnośnie serwisowania. No chyba że ktoś lubi być zniewolony.
Właśnie to jest wolny rynek.
Lepiej rzucić Canona niż ciagle na niego narzekać.
P,paw
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
pawel.guraj
Właśnie to jest wolny rynek.
Lepiej rzucić Canona niż ciagle na niego narzekać.
P,paw
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Coś mi się widzi, że Canon, nawet bez formalnego założenia związku wyznaniowego, chciałby korzystać z jego przywilejów, a zwłaszcza w kwestii ochrony przed obrazą uczuć religijnych :mrgreen:
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Mamy rozumieć, ze teraz robisz takie zdjęcia, których nie zrobiłbyś body canona, czy wreszcie dopasowałeś body do jakości szkieł?
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Związki wyznaniowe nie są zakładane przez firmy, tylko przez wyznawców, zwanych fanboyami (np iphone).
Jest wolny rynek, nikt nikogo nie trzyma. Jest jedynie kwestia finansów - kogo na co stać. Canon postanowił, że będzie oferował (szczególnie optykę) z absolutnie najwyższej półki. To mnie nie dziwi.
Era cyfrowych lustrzanek trwa około 20 lat, a dająca się używać optyka sięga jeszcze bardziej wstecz. Dodajmy optykę firm trzecich. Piszę o tym, bo to powodowało, że mając mały, średni albo wielki budżet - każdy coś dla siebie znajdował.Aktualnie Canon dba o najbardziej profi segment. Tam są największe zyski.
Co z osobami, które nie mają odpowiedniego budżetu? Nie wiem. Zacisnąć zęby, czekać, zmienić system. Nie płakać ;) Pewnie wielu by chciało mieć Porsche czy inne Ferrari, ale czy płaczemy, że nie mamy?
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Związki wyznaniowe nie są zakładane przez firmy, tylko przez wyznawców, zwanych fanboyami (np iphone).
niekoniecznie. firmy zdolne marketingowo potrafia wykorzystac medialne kolchozy do silnego rozpedzania fanbojstwa. a wystarczy percepcja, ze takie zjawisko ma miejsce (fanbojstwo), i ludzie juz w to uwierza. w mediokracjach tzw. rozwinietego swiata zachodniego laickie spoleczenstwa nadal potrzebuja w cos slepo wierzyc - i ta role wypelniaja media i reklama, do takiego samego stopnia jak to drzewiej robila religia w spoleczenstwach (pozwolic ludziom nie lubiacym dysonansu poznawczego wylaczyc wlasne myslenie i tylko sluchac w co nalezy wierzyc)...
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Jest wolny rynek, nikt nikogo nie trzyma. Jest jedynie kwestia finansów - kogo na co stać.
roznie z tym bywa.
mam osobiscie problem, ze chcialbym do plecaka na rower/do pracy mniejszy i lzejszy zestaw niz obecny 5D4, 24-70/4 + 70-200/4. chcialbym kolory i mocowanie Canona (moze byc z adapterem bagnetu), uczciwy AF, do tego chetnie z telewizorem zamiast celownika optycznego, ale jednak z normalna bateria (LPE6N albo cos o podobnej pojemnosci), GPSem i z normalna obsluga (do pracy w trybie manualnym).
nie ma takiej opcji. jakie bym pieniadze nie wyciagnal :(
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Aktualnie Canon dba o najbardziej profi segment. Tam są największe zyski.
troche inaczej. Canon przyklada sie do tego, zeby profi mieli z czego wybrac.
ale oprocz tego ich ksiegowych interesuje procent podzialu galaktyki. maja byc pierwsi pod wzgledem ilosci sprzedanych aparatow i to ma byc okolo 50% rynku. nie wazne czym. byle sie sprzedalo. stad cala masa korpusow dla poczatkujacych (co np Nikon olal zupelnie) i ogolnie sprzetu niezdradzajacego objawow bycia zaprojektowanymi dla przytomnego fotografa... :(
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Chyba po to się kupuje Canona, Nikona aby korzystać z ich optyki czy lamp, to świadomy wybór.
Tak jak normalnym wydaje się kupienie lampy profoto i sparowanie jej z ich softboxem, a nie chinskim klonem z aliexpress bo tańszy!
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Cytat:
Zamieszczone przez
zdebik
Chyba po to się kupuje Canona, Nikona aby korzystać z ich optyki czy lamp, to świadomy wybór.
Tak jak normalnym wydaje się kupienie lampy profoto i sparowanie jej z ich softboxem, a nie chinskim klonem z aliexpress bo tańszy!
to zakladasz racjonalne myslenie :)
a ja pamietam jeszcze jak w czasach boomu DSLR (+/- 12 lat temu) forum takie jak nasze byly zalewane pytaniami: mam 10000PLN budzetu na sprzet, wybralem korpus 5D(2/3) za 8000PLN, bo po aparacie dziadka zostala mi jakas antyczna Sigma 28-80 EF, wiec czy jak dokupie tele (tu link do Allegro z Sigma 70-300 z gatunku tych pamietajacych okolice stanu wojennego) to bedzie super-super i bede mogl jednorozca w locie nurkowym sfocic? czy kupic jeszcze adapter do M42, bo szwagier w piwnicy znalazl Pentakona 50/1.8, internety mowio, ze lostry jest :D
wiec w sumie, to sie nie zgadzam z Twoja teza :) zycie udowadnia az nazbyt czesto, ze tak nie jest
Odp: "pożegnanie z Canonem" coś dużo tego ostatnio
Tacy klienci dla korpo to skarb. Płacą jak za zboże za produkt bo coś "jest od kompletu". W latach 80-90 kompletowało się wieże stereo tak aby wszystkie elementy były z jednej firmy czy też do TV kupowało się magnetowid tej samej firmy ale później przyszło oświecenie i zaczęto kupować to co jest dobre i spełnia wymagania nabywcy a nie dlatego, że jest z tej samej parafii.