Mam jechać jutro ale czekam na sygnał bo podobno zima zaskoczyła drogowców i kurier może nie dojechać ;)
Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie cacy i z samego rana wyruszę ;)
Wersja do druku
T17-35 - używam sporadycznie do takich właśnie obrazków jak niżej i tylko na 17mm. Generalnie na 2.8 na rogach mydło, środek ok, warto przymknąć choćby do 3.2, czasem trzeba poprawić zniekształcenia.
Nad zdjęciami trzeba popracować ale efekty nie są złe, a na odbitkach wyglądają bardzo ok.
Z www.the-digital-picture.com (choć nie lubię patrzeć tylko na testy) MKII jest sporo ostrzejszy od MKI i aberacja jest spora.
Też jestem zwolennikiem ciułania na docelowe szkła i nie bawienia się w półśrodki, ale na czymś trzeba pracować, możliwe, że ten też może okazać się jako docelowy i zostanie, ale to czas pokaże.
Pedro44 ja sprzedałbym jedno body i chyba z 5 szkieł z twojej stopki, i na pewno jeszcze b coś zostało po zakupie :)
tomba - taki mam też plan, pod młotek pójdzie C30D, C50 f/1.8, C70-210 i może jeszcze C18-200 - i będzie ze 3k na 16-35L, a może na 24L... :)
Ps. Specjalnie w stopce umieściłem swoje wszystkie sprzęty, żeby właśnie "ktoś" mi zwrócił uwagę, że nie ilość, tylko... jakość. Ewolucja ciągle trwa. Dzięki tomba.
Już od jakiegoś czasu się zbieram ze sprzedażą, ale brak czasu...
ja bym sprzedal jeszcze T17-50 - S10-20 (te 2 szkla zastąpisz 16-35 ff+crop)
i pewnie jeszcze T28-75 bym puscił (bo masz 28,50,85)
Stanę w opozycji - 16-35 mk2 to szkło niewarte swojej ceny, nawet selekcjonowane z kilku sztuk. Miałem niestety nieprzyjemność potrzymania d700+14-24 i 16-35 szybko sprzedałem. Do reporterki w canonie alternatywy nie ma ale tylko do statycznych kadrów jak powyżej lepiej jednak kupić tamrona/sigme 17-35 albo poczekać chwile na samyanga 14/2.8.