Cisza - nie ma prawa w tym szkle nic hałasować, bzyczeć itp. on nie ma IS, który generuje tego typu odgłosy.
Wersja do druku
Cisza - nie ma prawa w tym szkle nic hałasować, bzyczeć itp. on nie ma IS, który generuje tego typu odgłosy.
ale cisza, w sensie bezszelestnego AF?
bo tylko o to pytalem.
u mnie AF szumi dosyc wyraznie - tak jakby piskliwie, i jest bez dwoch zdan najglosniejszym AF z jakim mialem do czynienia w eLkach.
ale widze, ze kalambur ze 135L jest spory, bo na tym filmiku slychac dosyc niepokojace odglosy jakie wydaje obiektyw:
https://www.youtube.com/watch?v=qLEeOymxKW8
a z kolei moj egzemplarz jest jak granat - nic, absolutnie nic nie lata.
ale AF piszczy dosyc glosno, na pograniczu tolerowania tego jako USM.
jednym piszczy, innym nie.
jednym stuka, innym nie.
dziwne..
jutro postaram sie nagrac filmik telefonem zebyscie zobaczyli jak to jest u mnie.
No tak kminie sobie i tak jak wcześniej pisałem, że u mnie chyba nic nie było słychać tak teraz jestem pewien, że była cisza.
czyli u Ciebie nic nie lata jak w tym filmiku co wkleilem, i AF tez jest bezszelestny?
Na tym filmiku ewidentnie jest coś skopane ze szkłem. Tam nie ma prawa nic latać.
Jeśli chodzi o piszczenie AF to tak jak wcześniej pisałem, jest to wada fabryczna tych silniczków. Jednym piszczy, innym nie. Jak piszczy to nie znaczy, że jest coś skopane. Nie jest to starszy Nikkor, który jak wydaje z siebie dźwięki to oznacza wyrok śmierci. Tak usłyszałem na żytniej.
no wlasnie niekoniecznie, bo w mojej 50L od samego poczatku cos lata, jakby sprezynka albo lisc przyslony.
takie dziwne cykanie w srodku urzadzenia.
wyslalem na zytnia - okazalo sie ze wszystko git.
spytalem na forum - wszystkim cos tam w srodku lata (a to jednak pancerna eLka)
i jak czytam odnosnie 135L, to widac rorzut jakosciowy jest spory i dziwny.
nikt na ten obiektyw nie narzeka w sensie budowy i przede wszystkim jakosci obrazka, ale co uzytkownik to inne zachowanie 135L
u mnie 135L ostrzy w punkt, nic w srodku nie lata tylko szmum/pisk AF jest taki dziwnie glosny.
ale jak mowisz, ze ten typ tak ma to chyba nie bede panikowac i bawic sie w wymiane szkla na inny egzemplarz..
u mnie też stuka w 135L przy poruszaniu - i raczej jest to stuk taki jakby się przemieszczało w środku coś
ciężkiego (soczewka?)
Aż strach kupować :D W opluwanym 100/2.0 nic nie stuka, no ale ten dramatyczny obrazek... ;)
BeatX U mnie nic nie piszczy, af bardzo cichy i bardzo szybki, tez kupilem tam gdzie ty.
Napiszcie z których lat produkcji macie te pukające obiektywy, żeby przyszli kupujący wiedzieli które kupować heheh
Miałem to szkło i chcę kupić znów, ale widzę, że w ciemno nie ma co brać z allegro np.
A jak to sprawdzic z ktorego roku jest obiektyw?
Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2
myślę że rok nie ma nic wspólnego z pukaniem ...ale jakby co to UY (2010)
inne coś z sieci :
https://www.youtube.com/watch?v=WMAcRy3yiUU
Właśnie sprawdziłem mój 135L, kupiony u Towersa, rocznik 2008 i AF nie piszczy a przy potrząsaniu żadnych odgłosów nie wydaje.
Takie testy mnie bawią, bo nawet gdyby dyskretnie piszczał i grzechotał przy potrząsaniu, to najważniejsze że poprawnie działa :smile:
--- Kolejny post ---
Takich odgłosów też nie wydaje :D
japierdziele :shock:
tragedia moim zdaniem.
to ma byc konstrukcja L?
canon bez dwoch zdan powinien odswiezyc 135L chociazby ze wzgledu na budowe (dodac uszczelnienia)
juz nie wspomne, ze miloby miec IS..
no i jak sprawdzalem u siebie, mam kod UZ1016, wiec niby szklo z listopada 2011 rok..
Gdybym nie czytał tego wątku to pewnie nie trząsłbym szkłem w celu sprawdzenia czy u mnie nic nie lata. I usłyszałem jakieś delikatne stukanie. Ale wydaje mi się, że w paranoję delikatnie wchodzimy :)
problem rozwiązany, tutorial ze zdjęciami za chwilę :)
nieno lekkie stukanie to pryszcz.
ale moj 135L naprawde glosno "piszczy" przy ustawianiu ostrosci (jak na USM)
przeszly przez moje lapska: 17-40L, 24L, 50L, 100L, 135L, C50/1.4, C85/1.8 C100/2.0 i z tej calej listy 135L jest bez dwoch zdan najglosniejszy (glosniejszy nawet od C50/1.4)
no ale skoro ten typ tak ma, to nie wydaje mi sie zebym mial podstawy do wymiany na inny egzemplarz, zwlaszcza ze Towers sciagal mi 135L z dystrybucji holenderskiej.
po prostu musze sie do tego przywzyczaic.. ;]
Kurde olej to i już. Przyzwyczajony jestem już do różnych odgłosów i wiem, że często egzemplarz jest egzemplarzowi nierówny. W jednych coś lata, w innych stuka, piszczy itp.
Jak dobrze działa to zanczy, że wszystko jest ok. Weźmiesz inny to znowu będzie duży luz na pierścieniach i tak może być bez końca. Ciesz się fotami bo to zacne szkło i potrafi dać od siebie wiele radości. Ja kocham go z to co potrafi robić z drugim planem - to właśnie dla mnie jest plastyka tego szkła.
...z października ;)
w 135L u mnie pukało przy obracaniu oboektywu jak na czyimś filmiku poluzowanie przedniego zespołu soczewek
rozwiązanie :
1 odkręcić 3 śrubki mocujące osłonę plastikową tą w którą wkręca się filtry, długopis na zdjęciu wskazuje
o które srubki chodzi :
2,3 odkręcić ręką przedni zespół soczewek (tylko po to zeby np sobie sprawdzić czy nie ma pyłków) albo od razu
go dokręcić - wkręcanie/wykręcanie "działa" jak wieczko słoika np z dżemem ;) po prostu zespół wkręca się w gwint
który jest w pozostałej części obiektywu :
4 widok po dokręceniu poluzowanego zespołu soczewek a przed założeniem osłonki :
5 po złozeniu pstrykamy coś aby być spokojnym, ponizej wycinek z pstryka F2.0 ISO 1600 :
6 a do całej operacji potrzebujemy to co widać poniżej czyli :
- odpowiedni śrubokręt
- coś czystego stosownego np do wytarcia soczewki
- czarny marker na wypadek zarysowania śrubki - malujemy i nie ma śladu
- ulubione fajki i zapalniczkę żeby się ręce nie trzęsły ;)
ostatni podpunkt nie jest aż tak bardzo konieczny jakby co ;) żeby nie było że namawiam do palenia ;)
moje 135L kupiłem niedawno używane od kogoś kto używał go do kręcenia video, kupując nie
wiedziałem że stuka - sprzedawał jako igłę bez wad, o stukaniu dowiedziałem się po otworzeniu przesyłki...
miałem zamiar pokazać szkło ludziom z CSI podczas zaczynających się jutro w Łodzi targów foto - jak widać
wyżej nie ma już takiej potrzeby
dodam iż moje 135L stukało dokładnie tak jak to z poniższego linku :
https://www.youtube.com/watch?v=qLEeOymxKW8
The End :)
masz nerwy, zeby tak grzebac w obiektywie.. :P
ja tam nic nie rozkrecam, jest ok jak jest :D
bez przesady, to tylko trzy śrubki ...a i nie takie graty się rozkręcało ;)
No z tym rozkręceniem słoika...., jest adrenalina, jest fun....:)
dlatego ostatni podpunkt nie jest wymagalny bezwzględnie ;)