w mordę, nic nie zrozumiałem....
:-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
hm...
czy dobrze rozumiem ?
zakładanie szarego filtra nic nie daje, bo przyciemnia całą klatkę.
a my potrzebujemy przyciemniać/rozjaśniać światło lampy lub zastanego....
???
Wersja do druku
w mordę, nic nie zrozumiałem....
:-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
hm...
czy dobrze rozumiem ?
zakładanie szarego filtra nic nie daje, bo przyciemnia całą klatkę.
a my potrzebujemy przyciemniać/rozjaśniać światło lampy lub zastanego....
???
Sebciowi chodzi o to, że jeśli masz poprawną ekspozycję, to po założeniu filtra potrzebujesz dla tej samej przysłony dłuższego czasu naświetlenia aby ekspozycja była poprawna. I właśnie dzięki temu wydłużeniu czasu naświetlania, może nam się udać wejść w czas synchronizacji aparatu z lampą studyjną.
a no to owszem, ale ND odbywa sie kosztem mocy o tym pamietajmy :) zwracam honor :)
Dobra, ja też robiłem eksperymenty z filtrem szarym i u mnie wyglądało to znacznie prościej. Mianowicie, czas naświetlania przy wybranych parametrach ekspozycji to, powiedzmy, 1/1000 s, zakładamy filtr szary co powoduje zmniejszenie ilości światła wpadającej przez obiektyw i czas zmniejsza się do np. 1/200 s. I tyle, to cała filozofia, teraz włączamy lampę i ustawiamy manualnie moc odpowiednią do potrzebnego efektu albo po prostu walimy na automacie ew. korygując kompensacją. To działa, sprawdzone.
no w przypadku lamp systemowych z HSS zejscie z czasem np z 1/8000s na 1/1000s przez filtr szary prawie nie ma zadnego wplywu na moc lampy (chyba wiadomo dlaczego)
natomiast jak zejdziemy np z 1/2000s na 1/250s czyli do czasu synchronizacji to zyskujemy ~2EV mocy lampy nawet
kurcze, przymierzam się do tych quantumów, ale nie wiem czy 300Ws czy 600.....
no bo w sumie jak bedzie mocne słońce (jak na poprzednich samplach na pustyni) to może zabraknąć mocy na lampie..... zwłaszcza jak będe chciał mieć tło np. o 1EV ciemniejsze....
zdecydujcie za mnie 300 czy 600 ?
hehe :-)
To na pustyni bylo 1100Ws i bylo w sam raz, ale mocno przyciemnialem tlo.
Wiec kup 600 im wiecej tym lepiej mz.
Tak to wygladalo
http://farm3.static.flickr.com/2761/...d3361f38_o.jpg
no nie do konca masz racje :-)
w opisanym przez Ciebie przypadku regulujesz przyslone, a to nie wymaga zwiekszenia mocy lampy
mowiac krotko jak masz ekspozycje zastana np 1/125s F/8 i lampe blyskową na 1/4 mocy, to po przykreceniu filtra szarego 1EV
a) zmieniamy przyslone na F/5.6 i nie musimy zmieniac mocy lampy aby miec tak samo doswietlony motyw
b) zmienimy czas na 1/60s i w tym wypadku musimy podniesc moc lampy dwukrotnie, czyli do 1/2 mocy (tu sie mylilem wczesniej, bo ciagle w glowie mialem przyslone)
dlaczego tak jest? to oczywiste, zmieniajac przyslone w aparacie regulujemy tez moc lampy, zmieniajac czas nie mamy zadnego wplywu na moc lampy
Przy używaniu jasnych szkieł systemowa lampa o mocy takiej jak 580EX jest wystarczająca do większości zastosowań plenerowych. Zdjęcie niżej zrobiłem w słoneczny dzień (pod światło) z korektą światła zastanego na -1EV z czasem 1/5000s (włączony HSS). Robiłem też zdjęcia z czasem 1/8000 i również działało świetnie. Warto też zwrócić uwagę że 60x90cm użyty do zdjęcia to już całkiem spory rozmiar a myślę że jeszcze trochę większy też dałby radę np. 100x100cm.
5D, 85mm, softbox 60x90 + 580EXII
ISO 100, 1/5000s, f/1.4
Po kliknięciu większe:
czyli rozumiem że lampą w stylu quantuum 300ws czy 600ws takiej fotki nie zrobię ?
pozostałoby tylko osłabienie lampy - softboxu ?
Albo 2 lampy na raz.
mam dwa pytanka, dlaczego tak blyskales? tzn lampa ustawiona w jednej lini ze sloncem? nie lepiej by bylo slonce wykorzystac jako drugie swiatlo kontrujace gdzies z boku? efekt chyba bylby lepszy
i drugie pytanie skad jestes? pytam bo chce z kims kto ma plenerowe studyjne lampy spotkac sie w terenie i pobawic sie chwile nowymi PW, bo mozna nimi wyzwalac lampy studyjne z krotkimi czasami
To może tu się spytam i uzyskam odpowiedź :) - kilka dni temu natknąłem się na test zasilaczy plenerowych Tronix Explorer podczas przeglądania forum nikona (tfu-tfu:P) http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=138514 co sadzicie o takim rozwiązaniu i czy ktoś z Was już testował tego typu zasilacz?
męczy mnie jedna sprawa...
quantuum 300ws ma LP 58, a wersja 600ws ma LP 78.
Posiadam quantuuma 300ws, i dodatkowo nikona SB28 (LP36), czyli teoretycznie mój zestaw dysponuje LP 94.
Jak myślicie, czy jeśli zamontuje lampe nikona na Quantuumie z Oktą, tak, że palnik lampy nikonowskiej bedzie w okcie, i obie odpale z pełną mocą, to uzyskam efekty takie jakbym miał samą 600ws lub wyższe?
robiłem testy w domu, pewnie są nie miarodajne, bo przy oknie, a za modela miałęm ceramiczna figurke, ale przed dołożeniu lampy udało mi sie uzyskac takie samo oświetlenie "postaci" przy f16, jak samą 300ws przy f14.
Reasumując, dokłądając do okty lampe o mocy LP36 uzyskam efekty jak przy 600ws lub lepsze? (za efekty rozumiem wieksze ściemnienie tła) :P
Liczby przewodniej sie nie sumuje, sumuje sie za to Ws, Twoja SB28 moze ma z 60Ws, wiec dodajac ja do 300Ws masz w sumie 360Ws
aha, no to kapa:/
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
czyli generalnie zdjęcia w pełnym słońcu odpadają?
600 w pełnym słońcu może być za mało, za to przy nie pełnym słońcu już wystarcza ale jest to jeszcze zależne czy założymy jakiś wielki softbox czy mały dish. W takim wypadku najlepiej kupić jakąś 1000-1200ws i do tego agregat lub tronixa właśnie ;)
najlepiej to po prostu wybierac odpowiednie godziny do sesji zdjeciowej, od 5 rano do 8 rano i po problemie, wtedy nawet 300Ws wystarczy
dokładnie tak jak sebcio mówi :)
jeszcze sprzedam mój patent jak błyskać w trybie hss w pełnym słońcu tak by lamy zadziałały.
Co potrzebujemy:
- nadajnik radiowy
- odbiorniki radiowe
- fotocela
- lampa systemowa z trybem hss
Nadajnik radiowy łączymy z fotocelą przez sanki, przyklejamy taśmą całość do lampy na aparacie (oczywiście fotocelą do palnika), odbiorniki do lamp, hss i jazda.
u mnie działa, sprawdzałem na razie w domu, we wtorek jak pogoda dopisze robię sesję, ale nie będę miał nikogo do dźwigania lamp więc chyba nie nie przetestuje w słońcu.
Jak by co to można palnik nakryć czymś ciemnym, na pewno zadziała.
zadziałać na pewno zadziała, majac nowe Pocketwizard (TT1 i TT5) nie trzeba nawet nic kombinowac aby wyzwalac studyjne w HSS, wystarczy po prostu podlaczyc
mnie ciekawi jednak ile mocy w takim przypadku "ucieka", moze zrobisz maly test w domu?
ustaw pelna moc lampy, daj czas 1/200s i ustaw taka przyslone aby fotka byla dobrze naswietlona,
potem znow pelna moc lampy, czas 1/2000s i ustaw przyslone aby zdjecia bylo tak naswietlone jak wyzej
to samo z czasem 1/4000s i 1/8000s
wogole, jest jakis sposób poza pocketami na odpalenie takiej Lampy studyjnej z czasem krótszym niz 1/250?
jest. odpalanie przez lampe blyskowa z HSSem. Odpala nawet plenerowe lampy Quantuuma dual power. Tylko ze lampe HSS musisz miec na kablu TTL. Ale i na to jest sposob, o ktorym niebawem napisze u siebie na blogu. Powiem tylko ze nowe Pixele (wyzwalacze) daja rade i mozna wyzwolic lampe studyjna bezprzewodowo z czasami do 1/8000 sek. !
heh, a odpisałeś mi na blogu co innego:P jednak testy wykazują, ze współgra...to swietnie, bo juz chciałem sie 300ws pozbywac, a tak spokojniutko dam rade:P
aha...to czyli na aukcjach piszą nieprawde:
Tutaj link: http://www.allegro.pl/item994054118_..._e_ttl_ii.html ....Cytat:
Wyzwalacz współpracuje z lampami studyjnymi oraz błyskowymi, pozwala na ich synchronizację aż do 1/8000s.
więc jak to wkoncu jest??
wyzwala EX II w HSSie. Tylko. Ale sposobem podobnym do tego opisanego wczesniej przez fotocele - dasz rade. kladziesz lampe EX II jakas na lampe quantuuma w miejscu jej fotoceli. najlepiej czyms przykryc. i tak wyzwalac
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
czyli to bujda marketingowa. Wyzwala owszem do 1/8000 ale tylko lampki systemowe :)
ok, dzięki za rozwianie wątpliwości:)
jestes pewny? bo PW wyzwala lampy studyje z ktotkimi czasami, i te Pixele tez powinny
nadajnik nie wie jaka lampa jest podlaczona do odbiornika i probuje wyzwolic lampe jak w HSS, czyli duzo wczesniej, jedyne co trzeba ewentualnie zrobic to polaczyc lampe studyjna kablem z odbiornikiem nie z gniazda synchro ale kablem ze stopki
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://www.flickr.com/photos/kurtstrecker/3635063269 - tu ktos tak wyzwala, ja osobiscie tego nie sprawdzilem, nie ma lamp studyjnych
swoja droga jak ktos ma z Wrocławia lub okolic te Dual Powery to chetnie bym sie spotkal i sprawdzilem jak to dziala w plenerze
jeszcze mam taką watpliwosc...
jestem posiadaczem wersii 300 watowej. Powiedzmy, ze uzyskuje zadowalajacy mnie kolor nieba i poprawne oswietlenie sylwetki przy ustawieniach aparatu f13, 1/250s. Powiedzmy, ze to taka granica, przy której maxymalnie sciemniam niebo, przy dobrym oswietleniu modelki. Teraz majac hss, moge zmniejszyc czas, i przesłone, uzyskac wieksze rozmycie tła, ale naswietlenie zdjecia i tak bedzie takie samo...w sensie, ze nie przekrocze tego maxymalnego sciemnienia nieba przy jednoczesnym poprawnym oswietleniu modelki...
...eee, tak w skrócie - jesli brakuje mi z lampa 300ws w pełnym słoncu mocy, to HSS nie rozwiąże tego problemu ?
to chcialbym sprawdzic bo szczerze nie wiem jak zachowa sie lampa z krotkimi czasami, a dokladnie ile mocy bedzie uciekac,
teoretycznie przy F11 i 1/250s moc powinna byc taka sama lub podobna jak przy F2.0 i 1/8000s
na pewno przy HSS mocy nie bedziesz mial wiecej, ewentualnie tyle samo lub mniej
czyli mozna powiedziec, ze HSS da mi podobne efekty jak zastosowanie Filrtu szarego??
Oczywiscie nie w kwestii zatrzymania/zamrożenia ruchy, lecz uzyskania duzego rozmycia tła dzieki małym wartościa przesłony?
Pytanie do użytkowniuków Dual Power'ów.
W sieci można spotkać opinie że Quantuumy nie trzymają powtarzalności błysku gdy są skręcone do minimum. Czy ktoś może to potwierdzić / zaprzeczyć.
Pierwotnie chciałem kupić lampy Powerluxa, ale chyba skłonię się do rozwiązania mobilnego opartego na dual powerach...
Po przeczytaniu 19 stron postów nadal "wiem, że nic nie wiem" ;-)
Nikt nie testował tej lampy z parasolką, "słoneczkiem", czy plastrem miodu, nikt nie opisał charakterystyki składu światła (tj czy "ładnie świeci" i jak prezentują się kolory i balans bieli), test z softboxem zobaczyłem tylko raz i to w wersji bardzo roboczej na portrecie 3/4.
Dużo natomiast wiem o synchronizacji lamp i używaniu jej w pełnym słońcu - tylko, że w pełnym słońcu ja nie robię zdjęć, bo modelki mrużą oczy ;-) no chyba, że stosujemy duże ekrany rozpraszające + do tego lampa, ale o tym nie było mowy, bo przecież nie robimy zdjęć na okładkę i sprzętu na sesję nie wozimy półciężarówką ;-)
Z góry przepraszam za wnioski - ale dysponując obecną wiedzą są takie: - lampa jest dedykowana dla bardziej zaawansowanych amatorów.
Rezygnuję zatem z zakupu ww lampy, na rzecz czegoś mocniejszego min.500W, ale już niestety bez mobilnego zasilania.
Jak już coś znajdę, to na pewno się z kolegami podzielę informacją i studyjnymi testami ;-)
Ja posiadam lampę 300Ws razem z softem 80x120.
poniżej trzy zdjęcia robione niedawno, około godziny 17-18.
ISO 100, f5,6 - f8, 1/160s
Nie bijcie za mocno, dopiero próbuję takiej zabawy.
OK, twoje ustawienia to: ISO 100, f5,6 - f8, 1/160s, a przy jakiej mocy lampy robiłeś te zdjęcia i jak daleko softbox stał od modelki?
a spoko zapomniałem dopisać :D
moc od 1/4 do 1/2, soft sam oceń, zdjęcie kolego który był ze mną :D
http://img163.imageshack.us/img163/563/dsc3132z.jpg
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ups sory za rozmiar, może moderator podmienić fotę na linka?
brak edycji posta ;|
super, bardzo pomocne wskazówki, a czy przypadkiem nie brakuje ci czasem mocy w tej lampie? Mam identyczny softbox i świecę w nim przenośną lampą Nikona SB 28 (LP 36) też na 1/2 mocy z podobnej odległości, a nie jest to jakaś super lampa.
Punky, a napisz jeszcze czy przy skręconej mocy na minimum lama błyska za każdym razem? W dwóch miejscach w sieci widziałem taką plotkę, ale dotyczyła starszych lamp quantuum, jak jest z dual power ?
Ale tu nie ma co testować, to jakby testować obiektyw na 20D i 30D - efekty będą podobne jak inne quantuumy, zresztą można to uogólnić do wszystkich chińczyków, bo do pro lamp nie ma co porównywać ;)
A po co testować na różnych końcówkach? Będzie działać tak samo jak inna lampa. Różnice w temperaturze na pewno są, ale to tak samo jak fotografowanie linijek i sprawdzanie czy wszystko ok ;] Da się z tym żyć, ba nawet tego nie zauważysz na normalnych zdjęciach ;)
Prawdę mówiąc nie próbowałem świecić w południe, ale jestem prawie pewien ze mocy braknie. Czasami dochodzę do wniosku że trochę lepszym rozwiązaniem w plener byłaby ta o mocy 600Ws.
Co do wytrzymałości tego power pack'a, lampa błyskała przez 3 godziny zrobione może 80 zdjęć na 1/4, 1/2 mocy i ładowała się naprawdę szybko.
Po powrocie do domu power pack nadal był naładowany.
Myślę że deklarowane przez producenta 150 błysków na pełnej mocy to wartość realna.
Powiem ci szczerze, że sprawdziłem dzisiaj i błyska za każdym razem na minimalnej mocy. Czasami nie zaskoczy mi Phottix, ale to inna bajka.Cytat:
Zamieszczone przez Arek_Gd
Posiada ktoś taki wykres :
dla Quantuumów?
Chce się komuś poświęcić 5min na pewne doświadczonko dla mnie?
1) Znaleźć ciemny pokój. W punkcie czwartym zdefiniuję "ciemny".
2) Wstawić tam Quantuuma, najlepiej z jakimś mało wydajnym modyfikatorem (duży softbox, coś co pochłania dużo światła), ustawić 1/1, wycelować w ścianę z powiedzmy 3m.
3) Aparat wycelować w ścianę tak, żeby w miarę 100% kadru było oświetlone przez lampę.
4)Na aparacie ustawić
iso : 100
czas : x-sync aparatu
przysłona : tak, żeby górka histogramu znalazła się mniej więcej na jego środku
Eksperyment : wydłużać czas na aparacie o jeden skok i robić zdjęcie, załóżmy, że aż do 1/15sec.
Ciemny pokój, to taki, w którym zdjęcie bez lampy przy 1/15sec, iso100 i przysłonie ustawionej wg powyższego zalecenia będzie bardzo czarne.
Eksperyment ma na celu zbadanie, jak długo trwa wygasanie błysku lampy Quantuum na pełnej mocy. Jeżeli pomiędzy 1/250 a 1/60 będzie duża różnica w histogramach, to znaczy, że błysk trwa długo.
Z góry dziękuję.
to jeśli już komuś zechce się robić takie ekperymenty to ja też poproszę o taki:
1) Ustawiamy lampe w ciemnym pokoju, z założonym softboxem ~90cm.
2) Quantuuma wyzwalac bedziemy przez fotocele z lampy reporterskiej z funkcja HSS.
2) Robimy zdjecie np sciany na pelnej mocy z czasem x-sync i przy ISO 100, przyslone dobieramy tak aby fotka byla w miare dobrze naswietlona.
3) Ustawiamy czas 1/500s, reszta parametrow jak wyzej, oprocz przyslony, ktora dopieramy tak aby fotka byla identycznie naswietlona jak ta powyzej
4) To samo powtarzamy z czasami 1/1000s, 1/2000s i 1/4000s (jak trzeba zwiekszamy ISO)
5) Robimy identyczna fotke nasza lampa reporterska (zamiast Quantuuma) na czasie 1/2000s
5) Podajemy wyniki eksperymentu na forum :-)
Mam znajomą w Bydgoszczy co ma Quantuuma, postaram się do niej wpaść w ten weekend i potestuję.
sebcio80: zapomniałeś dodać, że błysk lampy systemowej jako wyzwalacz fotoceli powinien nie wpływać zbytnio na scenę :D