fajnie ,że wkońcu jakieś konkrety ja zamierzam mieć ostatecznie
70-200 niewiem czy użyje...
17-40 napewno...
17-50 tami... z pewnością też się przyda na zdjęcia grupowe i do tego wszystkiego lampa i pomysły hehe
Wersja do druku
Po co 17-40 w takim razie? Nie podepniesz go ani razu znając życie. 4.0 to już cholernie ciemno...
Chyba że faktycznie będziesz miał superową salę iso100 5.6 1/200 :D
No albo lampa na wprost i jazda po oczkach...
micles -> dzięki za wrzutę. Kawał dobrej roboty, super zdjęcia. Arsenał do 50D masz świetny (czyt. też chciałbym się już takiego dorobić :) ). Robiłeś na dwie puchy? bo w EXIFie widziałem też 40D.
Masz jakąś lampkę? bo czasami aż chciałoby się tam zobaczyć lekki błysk dopalający do zastanego światła (np. z odbłyśnika).
Za tydzień będę robił (dla przyjaciela) studniówkę z 50D, Tamim 17-50 i 580EX II, mam nadzieję, że wyjdzie coś z tego. Mam jeszcze (z używalnych zakresów ogniskowych na taką imprezę) 135mm, ale raczej się nie przyda, chyba, że przysnajperzy się gdzieś z dalszej odległości :) 50mm 1,8 (M42) może się przydać gdzieś do (artystycznych ;) ) zdjęć dekoracji itp. Najbardziej boję się poloneza, pewnie będzie ciemno a światła nie będzie jak odbić...
EDIT: I zapomniałbym! co to za piękna niewiasta z Lką? :>
Zdjęcia takie se, uważam, że mogłem się bardziej postarać. Dużo niedoświetlonych, poruszonych, nieostrych...
35L pożyczone :P
Robiliśmy studniówkę we dwoje (ta niewiasta to ze mną była i uzupełniała materiał z wieżyczki usytuowanej na widowni ;P), ja 50d i 350d jako wieszak do szkieł, Ola 40d i 450d. Ja z 11-16, 35L, 70-200, Ola 28 1.8 i 70-200. Oboje po jednej 580II. Osobiście nie używałem (poza wyzwalaniem Quantuuma przez fotocelę przy tych zdjęciach parowych). Lampy nie było o co odbić (czarny sufit jakieś 15m nad głową, efekty światła błyskowego było widać dopiero na iso 1600 2.2 i lampie na 1/1 105mm, ale i tak brzydko to wyglądało)
Dłuższe ogniskowe przydały mi się jedynie do przedstawienia. Postanowiłem nie pożyczać od (innej niż Ola :P) znajomej 50 1.4, bo stwierdziłem, że jej nie użyję. Miałem rację. Reszta fot 35tką.
Taka ciekawostka.
Canon 85mm 1.8 canon 40d iso 3200 - reszta w exifie. Sam nie wierzylem że da się osiągnąć na takim iso (przy dobrze naświetlonej scenerii) takie szumy! w szoku. Czysty jpg z puchy - nic nie tykane.
Ech szczęściarze. Chciałbym mieć takie warunki jak wy. Zaliczyłem cztery studniowki i każda w tym samym lokalu. Czerwone ściany i sufit w efekcie czego palenie od sufitu daje czerwony, trudny do skorygowania zafarb. Ujdzie tylko paląc lampą na wprost.
A na parkiecie bez lampy przy ISO 3200 i przesłonie 1.8 czasy rzędu 1/8-1/20. 1/60 tylko jak poszczęści się z migającym światłem. Od sufitu nie da się odbić do nad parkietem jest wysoko i do tego czarny.
w firmie w której pracuję bierzemy 700zł za studniówkę.
fotograf jest do ok 1.00.
fotografia obejmuje-
-ok 400, 600 fotek- obrobionych w progr. graf.
- zdjęcia grupowe
- zdjęcia z zabawy
- jakieś portretówki
w pierwszy piątek lutego również focę 100dniówkę i dogadaliśmy się na:
23zł od osoby gdzie w sklasie jest 26 osób.
Jedno zdjęcie grupowe 23x15 + płytka CD bez nadruków okładek i inny pierdów.
Z tym że później muszę jakiegoś ucznia zgarnąć by mi pomógł powybierać swoją klasę z tłumu bo będzie tam się bawiło 5 klas no a ja pstryykam jedną...
Moja szkoła miała tak na studniówce w piątek/sobotę - mieliśmy takie kolorowe kokardki do przypięcia. I pozdrawiam w****.. zdenerwowaną panią z 5dII ;]
uzyj nowej Picasy - rozpoznawanie twarzy daje rade :)
W moim przypadku wszyszlo to tak http://tryton.centrum.gliwice.pl/gal...wka/index.html
Warunki oswietleniowe tragiczne. Wystarczy popatrzec, oswietleniem byly zyrandole ze znacznymi ubytkami zarowkowymi z jednej strony, z drugiej natomiast dwa bardzo mocne swiatla, czerwone i zielone. 5 zl za plytke z malymi zdjeciami, potem 1 zl za odbitke 10x15 z pozadnego labu.
pozdr. T.
Dostałem propozycję od znajomych sfotografowania dwóch klas na studniówce jako dodatkowy fotograf - klasy mało liczne, nie więcej niż 20 osób każda.
Nigdy tego nie robiłem i zastanawiam się, czy warto się na to w ogóle porywać z 450D, 30mm f/1.4 i off-shoe 430EX II ? Chodzi głównie o zdjęcia zabawy, portrety par oraz zdjęcia grupowe. Na pewno wziąłbym za to jakieś mniejsze pieniądze - ze względu na fakt, iż to mój pierwszy raz oraz że poprosili mnie o to znajomi :)
@ panmateusz
Nie liczyłbym na AF 450D do zdjęć z tańca, ale patrząc na Twoją stopkę ...
Jako dodatkowy fotograf nie masz nic do stracenia. To chyba najlepsza okazja do nabrania wprawy.
Co do cen, to nie bawił bym się w xx zł od osoby przy studniówkach/komuniach, bo się zaczynają cyrki (ten nie weźmie, tamten se przegra). Cena za usługę i niech się dzielą kosztami.
Jakąś wprawę na pewno mam (od roku fotografuję w klubach), nigdy też nie miałem problemów z AF w 450D przy wykorzystaniu pomocniczego światła AF w 430EX II, więc na prawdę dziwi mnie to co napisałeś na ten temat. Bardziej obawiałbym się AF w Sigmie. 30mm to nie za wąsko? Nie przeszkadza mi ta ogniskowa, mimo że preferuję ultra szerokie kąty, jednak f/1.4 robi swoje :D
Bardziej miałem na myśli zestaw który podałeś 450D + sigma. Off-shoe i wspomaganie AF jakoś ciemno to widzę (chyba, że się mylę to sprostujcie). Skoro focisz w klubach to dobrze wiesz co potrzebujesz bo warunki mogą być zbliżone.
30mm jako podstawowe szkło spokojnie da radę, ale weź coś szerszego(kita, tamiego 17-50). Co do jeszcze szerszych szkiełek to trzeba wiedzieć jak ich użyć. Z niektórych galerii widać, że UWA zwalniają z myślenia i nie trzeba się już zastanawiać nad kadrowaniem bo i tak wszystko "aparat obejmie".
Spokojnie dasz radę, studniówka to nie jest impreza na której musisz mieć pewność zrobienia zdjęcia w każdym momencie. Ogniskowa jest OK do większości sytuacji, ja bym jeszcze pożyczył lub kupił rybie oko Samyanga, które świetnie nadaje się do fotografowania zabaw grupowych.
PS
Ostatnio robiłem z bratem wesele (ja 7D, on 350D) i generalnie ilość nietrafionych zdjęć była minimalnie większa.
skasuj za całość, nie od osoby i nie od zdjęcia (choć na tym można ugrać więcej, ale musisz siedzieć przy wybierających lub stykówki z wielkim znakiem wodnym - choć i takie powiekszenie ludziom nie będzie przekszadzać;) ). Bierzesz za całość, oddajesz płytkę niech sobie kopiują. Jeśli od zdjęcia to dobrze mieć coś szerokiego do grupówk i kogoś kręcącego lub statyw przed grupąi, by po ustawieniu cię ktoś nie uprzedził - bo nie sprzedasz;)
Dzięki za pomoc. Co do zdjęcia grupowego - brać kit'a czy robić trzydziestką? 18mm to najszerzej w moim aktualnym zestawie szkieł, niestety musiałem sprzedać rybkę na rzecz 30mm.
Raczej KITa.
panmateusz ---> Idź koniecznie. Gdzieś trzeba w końcu nabywać doświadczenia. Do zdjęć grupowych to 30 będzie za wąsko. Chyba że jak to gdzieś ktoś napisał focił wesele z kibla i dał radę tylko goście musieli dłużej trzymać :)
Zabierz kita bo 30 sie nameczysz tylko a i tak nadaremnie jeśli nie bedzie odpowiednio duzo przestrzeni,
Sam w tym roku pewnie będę oblatywal jakąś studniowkę i myślę że bede musial dokupic samyanga 8mm a glównie będę opieral się na 17-40,chyba że do końca roku zakupię 24-70 chociaż na 7d niewiele to mnie poratuje bo znow bedzie za wąsko a puki co w pogotowiu mam jeszcze 50mm i 85mm 1.8
Witam, jak tam wasze oferty na studniówki już złożyliście czy dopiero będziecie, jak cenowo się to rozkłada u was.
Nikt nie robi już studniówek ?
Panowie mam takie pytanko odnośnie zdjęć przed studniówkowych. Gdzie polecalibyście zdjęcia i z jakim pomysłem się już spotkaliśćie ? Chodzi mi o to gdzie klasy chcą robić sobie te pozowane zdjęcia ? Kiedyś było tak, że robiło się to w klasach w ławkach, teraz coraz więcej osób pragnie czegoś innego. Macie jakieś pomysły znane z doświadczenia ?:) Puby, lokale ? przebieranie się ?
Witam :)
Zostałem poproszony o robienie zdjęć na studniówce ale zbytnio nie mam doświadczenia z takimi imprezami więc chciałbym prosić was o pomoc :)
Sprzęt jaki posiadam to eos 500D, kit 18-55, sigma 18-200DC, 50mm 1.8f, c28-90 oraz lampę nissina di622 mark II. Myślałem, żeby na pewno wziąć 50mm z racji światła i teraz zastanawiam się który z tych trzech wybrać.
Nie wiem gdzie będzie Twoja studniówka ale ja na zeszłorocznej, która odbywała się na sali używałem tamrona 17-50 i 28/1.8 nic dłuższego nie podpinałem bo nie było miejsca.
Także wziąłbym kita dla 18 mm i światła 3.5+ 50/1.8 i do tego lampa. Resztę możesz wziąć do torby plecaka żeby leżało w bezpiecznym miejscu ;)
musisz tez wiedziec, ża są pewne zdjęcia "standart" które poprostu muszą być zrobione na studniówce (np. dziewczyny z podwiązkami na nogach, faceci w "mocnych" postawach, dobrze jest tez robić fotki kazdej parze np. pod jakims banerem studniówkwo/klasowym, mozna to zrobic przed imprezą jak sie schodza, no i grupówka z wychwawca) jak dobrze pokadrujesz to nikt nie pozna które fotki są z próby a które z własciwego poloneza, a wtedy masz wiekszą szanse żeby "ogarnąć" wszystkich
Popatrz sobie w sieci na portfolia ze studniówek z pewnością Ci się to przyda :)
Dziękuję wam bardzo :D
A jeszcze zastanawiam się jakie będzie tam oświetlenie, to podobno nowa sala i tam jeszcze nie miałem okazji być. Kombinować z balansem bieli jak już tam będę czy po prostu to poprawić w Lr? Bo pewnie i tak w rawach będę zdjęcia robił.
nie wiem czy padło już takie pytanie, ale powiedzcie mi ile zdjęć po imprezie "oddać" zleceniodawcy? każdy przecież pstryknie 800 zdjęć, ale przecież 800 nie nadaje sie do publikacji, a dwa trafiło się tak że wiele zdjęć par sie po prostu nie nadaje - oddawać mimo to czy olać?
U mnie w mieście (Gdańsk) fotoziutki oddają i po 1000 (tak, tysiąc) na płycie, także wiesz.. Czasami nawet identyczne kadry z tych samych sytuacji zdarzają się podwójnie rozstrzelone oczywiście w numeracji plików.
Już musisz sam zdecydować ile zdjęć oddać, musisz mieć na uwadze, że jest to przede wszystkim pamiątka, więc nawet jeżeli dane zdjęcie nie jest technicznie/artystycznie doskonałe, ale sytuacja jest dobrze złapana i zdjęcie może stanowić istotny element pamiątki to słabo byłoby je odrzucić. Co do par to już zależy "jak bardzo się nie nadają" :)
ja mam pytanie z innej beczki... często widzę fotki przed studniówkowe... zrobione w jakimś barze itp. Czy to wliczacie w cenę ? Jak nie to ile takie coś wyceniacie (na klasę).
PS.
Swoją drogą powinno być tak że jak ktoś chce robić kaszanę to niech robi ją za darmo... a nie brać 10zł i udawać zarobek. 20zł to jest raczej absurd i teoretyczne min. Chyba że ktoś ma małe jajka i tak nisko ceni swoją pracę ;)
Prawda jest taka że jak mam się napierd### przy obróbce, do tego nasłuchać gadaniny rodziców i prawie nic nie zarobić... to lepiej sobie to odpuścić. Nie zapominajmy o tym że zawsze się znajdzie ktoś komu foty się nie spodobają a w szkole opinię o sobie łatwo się wyrabia ;) Więc czy warto łaszczyć się o 100 czy 200zł kosztem swojej opinii ? Zdecydowanie NIE! No ale jak widać są osoby które chcą się tylko dorobić na niczym :P