Jesli f4 ma klopoty (jak to stwierdzil JP) to zapewne ostrzy na pelnej....
Wersja do druku
na (chwilowo) pełnej dziurze.
Sony na początku 2016 ma zaprezentować 7 nowych obiektów FE /2.8, ponoć jest także 16-35 oraz 24-70.
Tylko że, skoro FF i /2.8 zoom to nie mogą być małe i cała idea małego korpusu zaczyna wyglądać "śmiesznie"
jp
--- Kolejny post ---
[QUOTE=Sunders;1301545]Czyli jednak brak jasnych FE-zoomów jest istotną słabością tego systemu.[/QUOTE
Realizuję pomysł :
Mam FE 16-35/4 oraz FE 70-200/4 jako ewentualne "statywowe", na wyprawy w plecaku będą.
Jako główne 3 stałki FE : 25/2, 55/1,8 oraz 85/1,8, z tego 2 noszone w akcji "na sobie"
http://store.lowepro.com/s-f-lens-exchange-case-100-aw
To jest bardzo dobre, pokrowiec na 1 obiektyw w którym można, chwilowo na czas wymiany, umieścić 2 obiektywy.
Nie trzeba zdejmować plecaka, kłaść gdzieć, ...
Gdy wyjdą jasne FE 16 i 135 to sprzedam "statywowe"
Przy matrycy 42 Mpix ma się więcej "luzu" , mniejsza potrzeba zoomów
jp
Nawet jak zaprezentuje zgodnie z deklaracjami, to zapewne sporo czasu minie zanim będą dostępne.
Dokładnie, już Sony FE 16-35/4 ZA OSS jest tylko 97g lżejszy od Canona EF 16-35 mm f/4L IS USM, a Sony FE 70-200/4 G OSS jest od Canona EF 70-200 mm f/4L IS USM o 80g cięższy.
W porównaniu do analogicznego zestawu Canona na wadze "zyskałeś" aż 17g. :)
Kupując A7R2 zyskałeś na wadze w stosunku do najlżejszego obecnie DSLR Canona dalsze 130g.
Jeśli wszystkie wymienione stałki będą trzymały poziom i gabaryty adekwatnie do FE 55/1,8 ZA, to pomysł zminiaturyzowania zestawu FF przy jednoczesnym podniesieniu jego jakości wydaje się mieć szanse powodzenia. Pytanie tylko, kiedy :?:
Ma się więcej luzu jeśli chodzi o cropowanie, bo na dysku jest wprost przeciwnie. :)
Bardzo fajny patent.
Minęło 4 miesiące z A7R2, "doszedłem" już do w miarę przyzwoitego zaprzyjaźnienia z body i nową wywoływarką RAW
Jestem po pierwszym kilkudniowym wypadzie, ponad 500 zdjęć, właśnie je przeglądam.
Ogólne odczucie
Body Canona to sensowny rozwój kierowany przez ludzi którzy wychowali się na analogu i dodają ostrożnie nowości ze świata cyfrowego.
Body Sony zostało zaprojektowane przez ludzi którzy wychowali się na komputerach.
Pozytywne zaskoczenia
1.
Miałem body Canona z "górnej" półki, stosowałem obiektywy L
Ostrość, szczegółowość na zdjęciach z A7R2 (obiektywy Sony R, Zeiss) to jednak znacznie więcej.
2.
Wszystko jest lżejsze, mniejsze. I ma to znaczenie
Negatywne odczucia
"Akumulator" to tragedia. Mniejszy (być musi) i większe zużycie (wizjer, matryca) powodują, że przy chłodnych wieczorach, pracy na statywie itd. musisz mieć 2 zapasowe.
No i naładować owe 2-3 przez noc na następny dzień.
jp
No to Ameryki nie odkryleś, to wszystko było wiadomo 4 msc temu...
A jak wygląda praca AF w ciemnych pomieszczeniach, co ze słynnymi "gumowymi rawami" i czy większy zakres dynamiczny jest widoczny?
Czy tylko mnie się tak wydaje, ale nie dostrzegam jakiegoś WIELKIEGO zadowolenia po tych 4-ch miesiącach?
Czy to znaczy, że ergonomia Canona jest jednak lepiej przemyślana?
To oczywiste. Lepsza matryca zawierająca prawie dwukrotnie więcej pikseli oraz chyba nieco ostrzejsze obiektywy powinny dawać lepszy efekt.
Przy jakim powiększeniu te różnice są już wyraźnie widoczne?
O wadze już wspominałem wyżej, to teraz pokażę gabaryty:
Compact Camera Meter
Compact Camera Meter
Compact Camera Meter
IMO wielkość aparatów razem z zapiętymi obiektywami różni się niewiele, dla mnie te różnice nie miałyby specjalnego znaczenia.
Natomiast patrząc na wielkość oraz rozmieszczenie przycisków i kółek, to wydaje mi się że w Canonie 5D3 są łatwiej używalne i dostępne niż w Sony A7R2:
Compare camera dimensions side by side
Czy proporcje wielkości i wagi korpus A7R2/zoom FE 16-35/4 ZA OSS albo FE 70-200/4 G OSS nie wymuszają trzymania jednej ręki na obiektywie?
Czy ostrzysz korzystając z wizjera, czy częściej z LV?
Jak wygląda szybkość i celność AF-a w A7R2 w porównaniu z 5D3 w dobrym i kiepskim oświetleniu?
Czy tak reklamowana 5-osiowa stabilizacja A7R2 jest istotnie skuteczniejsza od stabilizacji w 16-35/4L IS i 70-200/4L IS?
Trafiam precyzyjnie (w ciemno) w te przyciski które chcę, mam fajnie "pogrupowane", wszystko tam gdzie powinno być.
To na prawdę dobrze przez projektantów Sony przemyślane.
Chyba nawet lepiej niż w Canonie.
Fn (odpowiednik Q) jest lepszy
Natomiast menu jest trochę (jeszcze) chaotyczne w porównaniu do 5D3
Waga/rozmiar to jednak bardziej złożony problem, miejsce w plecaku, sposób układania na szelce BlackRapid gdy stoisz/siedzisz, trzymanie w ręku itd. Jest lepiej.
Zawsze fotografowałem trzymając jedną ręką za obiektyw i teraz też tak robię.
Przestało ale na początku śmieszyło mnie jak duże obiektywy (70-200, 1.8/85, ...) były przypięte do tego body.
Stabilizacja w body jest ok i menu AutoIso sensowne ale trzeba uważać.
Gdy ustawisz na -2EV by korzystać (w pełni) ze stabilizacji to bardzo starannie trzeba obchodzić się ze spustem.
Duża rozdzielczość matrycy daje znać o sobie gdy zrobisz to bez wyczucia.
Myślę, że w liczbach bezwzględnych może w A7R2 być lepsza ale sporo z tego to konieczność z powody rozdzielczości matrycy.
Zdecydowanie więcej z wizjera przy zdjęciach, z LV jedynie na statywie ("niech żyje" odchylany ekran !) i gdy dopasowywałem (menu) aparat do swoich potrzeb.
AF jest ok, myślę że "to samo" co w 5D3
Ale mam też jaśniejsze obiektywy (2, 1.8) i wtedy jest na prawdę bardzo szybko.
Kiedy się zdecydujesz i powtórzysz mój krok ?
jp
AF taki sam jak w 5D3?
jakieś zdjęcia sportowe w hali robiłeś? na iso 3200 i wiekszym?
Mowa o AF-S, "statyczne", gdy ciemno. Nie mam żadnych doświadczeń "sport w hali"
Nie ma problemu z ISO, zdjęcie poniżej to ISO 12800, jedno bez jakiegokolwiek odszumiania, drugie odszumione
jp
Oficjalnie Sony zapowiedziało 7 nowych, jasnych obiektywów.
Ale jakich obiektywów Ci brakuje w ofercie Sony typu FE ?
Ja jestem "zaspokojony"
Plecakowe (rzadko wyciągane) to 16-35/4 oraz 70-200/4
Normalne : 2/25, 1.8/55, 1.8/85.
jp
rozumiem więc, że "za młodu" zbierałeś znaczki i ta pasja przeszła na obiektywy
jp
Z mojego punktu widzenia kupuję najlepsze. W przeciwieństwie do Ciebie nie uważam Sony A7R II za najlepszy aparat/ mimo że jestem pod wrażeniem niektórych jego możliwości/, ani systemu pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony za najlepszy system FF. Być może do uprawianego przez Ciebie rodzaju fotografii jest optymalny, ale przecież są też inne rodzaje, w których nie sprawdzi się już tak dobrze.
Zbieram znaczki kilku krajów, w przeciwieństwie do sprzętu foto, starsze wersje. :)
Jestem z tego gorszego sortu i wierzę w oceny DxO i dpreview które uznały A7R2 za najlepszy aparat.
Camera Database - DxOMark
2015 Roundup: High-end Interchangeable Lens Cameras $2000+: Digital Photography Review
Ale to pewno ryglowe instytucje na których niesłusznie wzoruje się cały świat.
Damy radę ?
Jasne, każdy ma prawo (na razie ?) mieć swoje własne zdanie.
jp
1. Jan Pawlak nie robi zdjęć, a tylko testuje sprzęt i przelicza piksele. Do tego celu wybrał sobie właściwy aparat.
2. Lemingi już tak mają, ze to co im się w prasie lub portalu napisze, ze jest najlepsze - za tym człapią i to głoszą.
akurat Jan Pawlak robi fajne foty
a i super ze ktos poswieca swoj czas i wrzuca recenzje sprzętu innych marek
fakt ze na tym forum wiekszasc tematow krazy wokol pytania- "nowy xxxD czy uzywany xxD?" do wyrzygania
A7R2 + FE 16-35/4, 35mm, 1/500s, f/5.6, ISO 100
jp
Faktycznie. Piękne zdjęcie. Jak malowane.
Moja pierwsza myśl to "zmasakrowane obróbką"
No pseudohdr, ale taki ma styl. Mnie tez razi w oczy, ale co kto lubi.
Moja HDR...
No dobrze.
Pomyśl tak. Kupiłeś puszkę bo kręci cię duży DR. Chcesz to wykorzystać. I co robisz: Highlights na -100%, Shadows na 100%. Wychodzi taki szajs. I co dalej?
Widzę setki takich zdjęć z Nikonów, które mają ilustrować genialny DR.
Ja mam cieniutki DR Canona. Jak na moim starym LR przeciągnę suwak Fill Light ponad 40% to mnie mdli.
nie mam zamiaru bronić takiej koszmarnej estetyki, ale w dużym DR chodzi raczej nie o to czy mas mdli po dużym fill light czy dużej korekcie ekspozycji - chodzi o to czy po takiej zabawie obrazek szumi tragicznie (jak u naszego ulubionego producenta) czy nie szumi - a jak tą cechę wykorzystasz to już jest wtórne - duży DR da się to wykorzystywać nie osiągając tak "wspaniałych" efektów.
mi osobiście obrazek generowanu przez naszego ulubionego producenta się podoba, nawet bardzo, z "małym DR" sobie radzę bo ja to nawet lubię jak cienie są ciemne :mrgreen:, ale czasem miałbym niezaspokojoną potrzebę skorzystania w wiekszego DR ale muszę oblizać się smakiem lub protezą z ML - najczęściej smakiem.
a i uwagi na temat właściwego doboru ekspozycji wzbudzają u mnie tylko uśmiech (politowania) :mrgreen:.
Znaczy sie prawda jest dość brutalna. Trzeba być niezłym artystą, żeby wykonać tak paskudne zdjęcie, tak bezmyślnie je skadrować i tak ohydnie je obrobić. Co do wymagań sprzętowych to dyskusja w zasadzie jest zbedna, bo większością telefonów komórkowych osiągnie sie podobne "efekty". Sony powinno autora ukarać za publikacje takiego gniotu, bo może im spaść sprzedaż :-/
Długo trwało nim się "ze sobą" dogadałem dlaczego robię takie zdjęcia i dlaczego takie wieszam na ścianie.
Robię to po to, by stojąc przed zdjęciem "przypominało" mi to co czułem JA TAM i WTEDY.
Drezno, 3 dniowy wypad na świąteczny Striezelmarkt. Wracaliśmy z mleczarni (lista Unesco) mostem "pod słońce", zaskoczyło mnie światło, kolory (nastrój) i..... pojawiły się szybko idące konie (w środku miasta, w Niemczech !).
To plik RAW, nie robiłem żadnego HDRu.
Prawdą jest natomiast, że przygotowany pod wydruk w labie, po konwersji do profilu drukarki wygląda tak
Photo: DSC03469 kodak 1600 | Drezno album | Janusz-pawlak | Fotki.com, photo and video sharing made easy.
i tak będzie wyglądał (100cm x 50cm) na ścianie.
I (prawie) takie światło i kolory tam były. I dlatego właśnie zostało zrobione.
jp
Calki m serio chc sz to drukować 100x50?
Może i ja się nie znam na najnowszych trendach, ale wykorzystywanie matrycy A7 (innej zresztą też) w celu takiej masakrycznej obróbki kompletnie do mnie nie trafia :?
Pozdr.
Tak
Wymiar wynikł z konieczności "kanibalizowania", nie mam już wolnego miejsca.
Będzie wisiał (prawy, dolny) zamiast Londynu.
Photo: przedpokójKint | album Domu | Janusz-pawlak | Fotki.com, photo and video sharing made easy.
jp
Chłopie, Ty wszystkie zdjęcia robisz takie wstrętne! Po co tak niszczysz obrzydliwą obróbką swoje fotografie? Może po prostu zapisz sie na jakis kurs.
Ja wierzę w to co sam widzę i nie mam parcia na posiadanie sprzętu, który wygrywa w rankingach, tylko na taki który mi odpowiada.
Czy to takie pewno, czy jednak przesada?
Tak wygląda "prosto z puszki"?
Na razie mam wrażenie, że przy pomocy 5D3 robił lepsze :)
Pod tym podpiszę się oboma rękami.
Sunders
To rzeczywiście jest/będzie pierwszy duży wydruk z Sony.
Plik RAW wywołany był (na ustawieniach domyślnych) w DxO OpticsPro 10, miał wgrany moduł A7R2 + FE 16-35/4
A ponieważ podczas fotografowania ustawienie światła było "na jasne chmury" to musiałem (patrząc na histogram) wyciągnąć cienie.
Korzystałem z DPP, teraz musiałem wybrać nową wywoływarkę.
Testowałem 4 różne, padło na DxO Optics.
Jestem bardzo zadowolony. Szkoda że jej wcześniej "nie odkryłem"
Gorąco polecam, ma też (przy każdej funkcji) fajnie rozwiązany lokalny help, łatwo się porównuje w każdym kroku przed/po, ....
jp
PS
Ten sam RAW tablicy testowej był wywoływany w 4 wywoływarkach na ich ustawieniach domyślnych, wszystkie miały moduły "mojego" sprzętu. Jako kryterium była rozdzielczość przy pomocy Siemens Star Focus, jak wygląda środek przy dużych powiększeniach.
Prawdą jest że przy podpięciu niektórych obiektywów body A7x wygląda "śmiesznie", wielkość zestawu narzuca rozmiar obiektywu, szczególnie nowe obiektywy GM
Sony eksponując w PR mały rozmiar wpadło we własną pułapkę bo jasne obiektywy FF dla matryc o dużej rozdzielczości nie mogą być małe. No ale to było oczywiste.
A7R2 to 42 Mpix a Sony zapowiada że seria obiektywów GM jest projektowana dla matryc o rozdzielczości rzędu 100 Mpix
jp
A czemuż to rozdzielczość matrycy wyznacza rozmiar obiektywu? Zawsze mi się wydawało, że to dokładność wykonania soczewki, użyty materiał, jakość powłok itp rzeczy mogą lepiej/gorzej zagrać z gęściejszą/rzadszą matrycą. Nie słyszałem zaś by np. 300 mm f/2.8 do matrycy 6MP mógł być mniejszy od takiego samego obiektywu do matrycy 50MP, przy takich samych gabarytach samej matrycy.
Zdaje się jednak, że to działa mniej więcej właśnie w ten sposób. Im bardziej chcesz skorygować wady optyczne, np. aberracje, tym więcej musisz włożyć do układu optycznego specjalnych szkieł. Wystarczy popatrzeć jak monstrualnie urosły ostatnio 35-tki lub 50-tki. To samo dotyczy teleobiektywów - patrz np. nowy 100-400 w stosunku do starego (przyrost na wadze). Jest na szczęście światełko w tunelu - u Canona w postaci BR i DO, które pozwalają konstruować obiektywy doskonalsze optycznie i mniejsze. Z niecierpliwością czekam na 600/4 L IS BR DO (niekoniecznie jako nabywca :lol:). Z czasem być może rozwiązania te (bądź inne) trafią też do popularniejszych obiektywów.
Rozdzielczość/szczegółowość obrazu zapisanego w pliku zależy od rozdzielczości matrycy i rozdzielczości obiektywu (suma odwrotności) i jest mniejsza od mniejszej z nich.
Im większa rozdzielczość matrycy tym potrzebna jest większa rozdzielczość obiektywów by to miało sens. A większa rozdzielczość obiektywu to lepsze "dopasowanie" zjawisk fizycznych a więc większa liczba soczewek i lepsza korekcja wad tych soczewek co przekłada się na rozmiar/wagę obiektywu
jp
Rozmiar czy wagę - ok, ale artykuł odnosił się do długości szkła, a raczej kompletu szkła z body - to co zaoszczędzono na body, uczyniwszy je cieńszym, musieli dowalić do obiektywu.
Nie możesz postawić małej (bo małe mocowanie) soczewki wewnętrznej (ostatniej) tuż przed matrycą, bo obraz będzie na krańcach padał pod małym kątem.
No cóż, ogniskowa to odległość od "środka" obiektywu do płaszczyzny matrycy, jak cieńsze body to musi być większe "odstawienie" . I tyle.
Też miałem obawy czy ręce "nauczą się" miejsc przycisków tym bardziej że w A7R2 jest ich więcej niż 5D3. A ręce mam duże.
Jest ok, w ciemności precyzyjnie trafiam. To nie jest problem
jp