Skoro24-70/2,8L to za ciężko, zawsze można wziąć 24-70/4L IS i też będzie dobrze :) Sigmy w tym zakresie nie polecam, u mnie z 6D słabo było.
Wersja do druku
Skoro24-70/2,8L to za ciężko, zawsze można wziąć 24-70/4L IS i też będzie dobrze :) Sigmy w tym zakresie nie polecam, u mnie z 6D słabo było.
Powiedz to niejakiemu Henri Cartier-Bressonowi :mrgreen: bo zdaje się miał odmienne zdanie w tej materii. Ale ogólnie się z tobą zgadzam jeśli chodzi o wycieczki coś szerokiego wystarczy ja w takich sytuacjach używam UWA lub tele środek jest mi niepotrzebny - jest taniej i lżej, jeśli chodzi o fotografię mniej wycieczkową to 50mm nawet lubię rzekłbym że jest zawsze taki w sam raz ani za wąski ani za szeroki.
Dzieki, nie bralam go w sumie pod uwage, a z tego co czytam faktycznie wydaje sie lepszym rozwiazaniem niz sigma.
Zaczne od zdjec na dworze, z naturalnym swiatlem, ewentualnie na bialej scianie w dobrze oswietlonym pomieszczeniu, to chyba nie bedzie za ciemny?
Zwariowac mozna z wybieraniem tego :D
Nie wiem, czy w Japonii są dostępne zestawy 6D+24-70/4. Z obiektywem 24-105/4 na pewno.
Weź jeden z tych zestawów i na początek wystarczy. Niektórzy polecają 24-70, sam wybrałbym jednak 24-105, jako konstrukcję sprawdzoną i bardziej uniwersalną. No i przede wszystkim taki zestaw najlepiej wychodzi finansowo.
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, z tego wszystkiego mam 6d i 50mm, naucze sie na tym az dozbieram na 24-70 2.8. ewentualnie jak nie bede mogla wytrzymac dokupie f4 ;)
pozdrawiam!