kurcze, niedługo ostatni 5d z ostatniego rocznika będzie więcej wart niż 5d3
Wersja do druku
kurcze, niedługo ostatni 5d z ostatniego rocznika będzie więcej wart niż 5d3
Kolego, zanim wyrazisz swą drogocenną opinię, może byłbyś uprzejmy choć liznąć temat?:roll:Cytat:
Zamieszczone przez aptur
Hint: "ekologiczne" stopy lutownicze.
No przesadziłeś trochę 0/1/2/3 ?? Miałem 5d to był chyba 1, mam 5d mk2, jest 5d mk3 a Ty 0 1 2 3 ;)Cytat:
Zamieszczone przez aptur
--- Kolejny post ---
Teoria spiskowa??Cytat:
Zamieszczone przez Ligo
Ligo mówisz o cynie bezołowiowej ? Nie martw się tym, w aparacie nie występują wysokie temperatury.
Chodzi o numery seryjne 5D który to produkowany był w latach 2005-2008.Cytat:
Zamieszczone przez Mariusz_C
Tak, jeśli teorią spiskową nazwiesz unijną dyrektywę obowiązującą od 1 lipca 2006 roku.Cytat:
Zamieszczone przez Mariusz_C
Nie teoria spiskowa, a technika i technologia. Wyrzucenie ołowiu ze stopów lutowniczych spowodowało, że są nietrwałe na przestrzeni kilku-kilkunastu lat. Przynajmniej te pierwsze, może potem coś poprawili.
W ekologii jest dużo kłamstwa i jeszcze więcej krzywego biznesu. I rzeczywiście poczytaj, jak radzi Ligo.
Obiecuję, że nie będę już więcej mówił nie na temat! ;)
dobrze że mam mk2 bo może pochodzi jeszcze ze 2 lata
No to na rok chyba nie warto decydowac sie na zakup 5dm1
Może tak, może nie...Cytat:
Zamieszczone przez jaceks
Tak naprawdę mamy za mało informacji na ten temat. Wiadomo, że to obowiązuje od ponad 8-miu lat, w Polsce krócej.
Jest wiele pytań, na które nie mamy odpowiedzi:
- czy znane są numery seryjne aparatów produkowanych według zmienionej technologii?
- czy oprócz Europy dotyczy to również dystrybucji azjatyckiej i amerykańskiej, czyli czy Canonowi opłacało się wykorzystywanie dwóch technologii w tym zakresie?
- i przede wszystkim - jaki naprawdę wpływ ma redukcja ołowiu w połączeniach lutowniczych i na jaki okres żywotności są one obliczone?
Sam mam 5D z w miarę świeżym numerem, co prawda z dystrybucji US i bez oznaczenia RoHS na pudełku, ale głowy bym nie dał, że za jakiś czas nie puści jakiś lut.