Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
Cytat:
Zamieszczone przez
miki450
Albo sprzedać Sigmę 17-50 i kupić Canona 10-22 lub... Sigmę 10-20 :)
Ewentualnie Canona 15-85.
Wg mnie, realny zakres obiektywu 17-50 dla APS-C (czyli 27-80), jest do wszystkiego i do niczego.
Za wąsko do wnętrz i widoków, za krótko do dobrego portretu.
Ja się pozbyłem Sigmy 17-50, i im dłużej nie mam tego obiektywu, tym mniej mi go brakuje.
:lol: ostatnio pisałeś, że prawdopodobnie znowu kupisz tą samą s 17-50 2.8 :lol:
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
no i bedzie mial co wysylac do kalibracji
cos sie bedzie dzialo
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
Jutro wysylam do ponownej kalibracji i wgrania nowego softu, zobaczymy czy to cos pomoze.
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
Cytat:
Zamieszczone przez
salas
:lol: ostatnio pisałeś, że prawdopodobnie znowu kupisz tą samą s 17-50 2.8 :lol:
Zgadza się ale im dłużej jej nie mam, tym mniej mi jej brakuje.
A już szczególnie mi się odechciewa, jak pomyślę sobie o ewentualnej kalibracji i setkach zdjęć "testowych" (żeby sprawdzić czy aby jednak na pewno trafia).
Na razie tak mnie jeszcze trzyma, po ostatniej przygodzie z Sigmą 17-50 f/2,8 DC OS HSM EX :)
Może, jak kiedyś będę przy okazji w okolicach sklepu Sigma Pro-Centrum, to z ciekawości zajrzę, sprawdzę celność i jak będzie OK, to będzie moja.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Slawek1980
Jutro wysylam do ponownej kalibracji i wgrania nowego softu, zobaczymy czy to cos pomoze.
Mi za drugim razem stwierdzili, że nic trzeba robić, bo pierwsza kalibracja została zrobiona w 100% prawidłowo.
Przy okazji postraszyli, że jak dalej będę coś od nich chciał, to mnie obciążą kosztami ekspertyz, przesyłek, itd.
Wspaniały serwis z Gdyni.
Jak kupowałem kolejne szkło Sigmy (z duszą na ramieniu) to obiecałem sobie, że w przypadku niecelności AF, nie dam do kalibracji "fachowcom" z Gdyni, tylko leci z powrotem do sprzedawcy, w ramach 10 dni na zwrot (na szczęście nie musiałem z tego korzystać).
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
A ja właśnie dzisiaj wysłałem. Może się coś poprawi na bocznych punktach af.
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
Zaryzykuję stwierdzenie, że jeśli się poprawi na bocznych, to zepsuje na centralnym.
Serwis kalibruje tylko punkt środkowy, tak mi kiedyś wmawiali.
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
No przecież że tylko centralny. Ale jeżeli centralny i boczne są dobrze "zsynchronizowane" w body to poprawienie dokładności na środku powinno poprawić automatycznie boki. Kiedyś tak miałem w pentaksie - centralny jakoś tam trafiał a boki w ogóle - po kalibracji centralny trafiał prawie dobrze i boki też lepiej.
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
Cytat:
Zamieszczone przez
Slawek1980
maryan78, czy z zewnetrznymi punktami AF Twoja sigma ostrzy prawidlowo?
Na moje oko z zewnętrznymi punktami ostrzy dobrze (celnie), nie widać specjalnie jakis FF i Bf. Ale i tak głównie korzystam z centralnego.
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
Jedna rzecz mnie zastanawia - gdyby ktoś mógł sprawdzić u siebie to byłbym widzeczny, bo jestem troche niespokojny, aczkolwiek wszystko działa, więc chyba tak ma być. Otóż miałem już kilka obiektywów w rekach, ale ta Sigma bije rekord w "trzeszczeniu bebechow" przy ruszaniu nią gdy jest odkrecona od korpusu. Doslownie jak by srodek caly latal na boki. Wiem, że jest tam stabilizacja i mnostwo soczewek, ale przeskok miedzy 17-85 is usm ktory mialem wczesniej jest ogromny i pewne nutka niepewności jednak jest...
--- Kolejny post ---
Jedna rzecz mnie zastanawia - gdyby ktoś mógł sprawdzić u siebie to byłbym widzeczny, bo jestem troche niespokojny, aczkolwiek wszystko działa, więc chyba tak ma być. Otóż miałem już kilka obiektywów w rekach, ale ta Sigma bije rekord w "trzeszczeniu bebechow" przy ruszaniu nią gdy jest odkrecona od korpusu. Doslownie jak by srodek caly latal na boki. Wiem, że jest tam stabilizacja i mnostwo soczewek, ale przeskok miedzy 17-85 is usm ktory mialem wczesniej jest ogromny i pewne nutka niepewności jednak jest...
Odp: Sigma 17-50 2.8 - kalibrować czy wymienić ?
Cytat:
Zamieszczone przez
qrko
Jedna rzecz mnie zastanawia - gdyby ktoś mógł sprawdzić u siebie to byłbym widzeczny, bo jestem troche niespokojny, aczkolwiek wszystko działa, więc chyba tak ma być. Otóż miałem już kilka obiektywów w rekach, ale ta Sigma bije rekord w "trzeszczeniu bebechow" przy ruszaniu nią gdy jest odkrecona od korpusu. Doslownie jak by srodek caly latal na boki. Wiem, że jest tam stabilizacja i mnostwo soczewek, ale przeskok miedzy 17-85 is usm ktory mialem wczesniej jest ogromny i pewne nutka niepewności jednak jest...
--- Kolejny post ---
Jedna rzecz mnie zastanawia - gdyby ktoś mógł sprawdzić u siebie to byłbym widzeczny, bo jestem troche niespokojny, aczkolwiek wszystko działa, więc chyba tak ma być. Otóż miałem już kilka obiektywów w rekach, ale ta Sigma bije rekord w "trzeszczeniu bebechow" przy ruszaniu nią gdy jest odkrecona od korpusu. Doslownie jak by srodek caly latal na boki. Wiem, że jest tam stabilizacja i mnostwo soczewek, ale przeskok miedzy 17-85 is usm ktory mialem wczesniej jest ogromny i pewne nutka niepewności jednak jest...
to samo pisałem po zakupie :p normalka ;) nie ma się czego obawiać
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
qrko
Jedna rzecz mnie zastanawia - gdyby ktoś mógł sprawdzić u siebie to byłbym widzeczny, bo jestem troche niespokojny, aczkolwiek wszystko działa, więc chyba tak ma być. Otóż miałem już kilka obiektywów w rekach, ale ta Sigma bije rekord w "trzeszczeniu bebechow" przy ruszaniu nią gdy jest odkrecona od korpusu. Doslownie jak by srodek caly latal na boki. Wiem, że jest tam stabilizacja i mnostwo soczewek, ale przeskok miedzy 17-85 is usm ktory mialem wczesniej jest ogromny i pewne nutka niepewności jednak jest...
--- Kolejny post ---
Jedna rzecz mnie zastanawia - gdyby ktoś mógł sprawdzić u siebie to byłbym widzeczny, bo jestem troche niespokojny, aczkolwiek wszystko działa, więc chyba tak ma być. Otóż miałem już kilka obiektywów w rekach, ale ta Sigma bije rekord w "trzeszczeniu bebechow" przy ruszaniu nią gdy jest odkrecona od korpusu. Doslownie jak by srodek caly latal na boki. Wiem, że jest tam stabilizacja i mnostwo soczewek, ale przeskok miedzy 17-85 is usm ktory mialem wczesniej jest ogromny i pewne nutka niepewności jednak jest...
to samo pisałem po zakupie :p normalka ;) nie ma się czego obawiać