Odp: [krakał] Oj zza huty...
Leonie, to jest cały obrazek. Mnie się pokazuje cały, nie miniatura.
Czy chodziło ci o to, że powinienem go skadrować w kwadrat? Nie powiem nie... Ale ja go fociłem z odległości jakich 20 metrów na ogniskowej 85 mm (nie zabrałem tele ze sobą), więc wyszło co wyszło. Zdjęcie wrzuciłem bardziej jako test serwera hostingowego, niż do oglądania. starałem się wykadrować tak, by oko było w środku kadru, ale chybiłem ździebko - przeleciał parę centów zanim strzeliłem.
Muszę się kiedyś wybrać na wiewiórki. Jak ktoś jest z Kraka, a osobliwie z Huty - to wiewiórkowym miejscem jest park wokół fortu Batowice. Trzeba pójść rano, kiedy gimbaza w szkole, a dorośli w pracy, wiewióry wtedy śmiało śmigają.
Samego fortu nie polecam, choć fajny (jeśli pominąć brud, smród, gnój, syf i ubóstwo) - nawet nie to że bezdomni rezydują, bo oni uprzejmi i grzeczni, ale gówniażeria z sąsiednich bloków, punki, nie punki etc. Jak byłem w sobotę, to w schronie pogotowia stanowiącym zarazem wejście do poterny do lewej kaponiery barkowej natknąłem się na śpiącą dziewczynę, z torbą pod głową, zwiniętą w kulkę na gołej ziemi. Smród alkoholu wypełniał cały schron...
Odp: [krakał] Oj zza huty...
Krakale, nie mam nic do obrazka - jak napisałeś, jest to wersja testowa. Podpowiadam tylko, jak okiełznać linki z flickera, bo sam to ćwiczyłem gdy złośliwi jankesi zepsuli imageshacka.
"Ja tylko niosę pomoc."
Odp: [krakał] Oj zza huty...
Moim zdaniem powinieneś się zdecydować - albo Jak albo jaskóki.
Bo ani Jak nie wyszedł dobrze, ani ptaszek, ale to moje amatorskie zdanie.
Śmigło praktycznie zamrożone, czyli czas za krótki. Ptaszek nie jest ostry, czyli pudło.
Jako, że nie umiem dobrze focić, to pewnie bym się zdecydował na to co wolniej lata i jest większe :)
Odp: [krakał] Oj zza huty...
No patrz, a ja próbowałem chwytać decydującą chwilę :cry:;)
Ostrzone na jaka. Jaskółki to kwestia szczęścia albo przypadku, zależy jak patrzeć. Latały strasznie blisko samolotów. Co jest nie tak w jaku? 9 to crop, jakość spadła. 10 nie było kadrowane
--- Kolejny post ---
Śmigło zamrożone, bo bałem się poruszenia. Dziś spróbowałbym dłuższych czasów, wtedy nie bardzo wiedziałem co robić na dość pochmurnym i do tego zadymionym (od wytwornic dymu) niebie, a podczas pokazów strzelałem w różnych kierunkach, nie nadążałem zmieniać ustawień.
Odp: [krakał] Oj zza huty...
Śmigła stoją. 13 jest bardzo przyzwoita :) Da się patrzeć.
Odp: [krakał] Oj zza huty...
Odp: [krakał] Oj zza huty...
Wrzucaj śmiało, to przecież Twoja galeria :)