Odp: Canon EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM
Charakterystyczne jest to, że na każdym forum za każdym razem kiedy ktoś wspomni albo pochwali IS, zawsze ktoś doświadczony przypmni "e tam, ale ruchu to nie zamrozi".
Natomiast kiedy mowa o wymyślnych i ciężkich statywach z głowicami za jeżcze cięższe pieniądze nikt nie wygłasza tych madrych przestróg, chociaż funkcja ststywu i IS jest dokładnie taka sama.
W moim zyciu fotografowanie spacerowe i fotografowanie ze statywem to zupełnie różne dziedziny fotografii i jedna ma niewiele wspólnego z drugą i nie wyklucza ani nie zastępuje drugiej.
Odp: Canon EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM
Oprócz oczywistych zalet IS w fotografii, IS jest niezastąpiony przy amatorskim filmowaniu. Nawet na tak szerokich ogniskowych lepiej mieć IS niż nie mieć (zwłaszcza, że to szkło bez IS pewnie kosztowało by podobnie). Niech jeszcze wypuszczą jakąś jasną portretówkę za małe pieniądze i będzie fajny, mały system.
Odp: Canon EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM
Tylko dla większości osób AF w M jest i tak nie do przyjęcia więc szkła tu nic nie pomogą:) i nie mowię tu o foceniu ptaszków.
Odp: Canon EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM
Cytat:
Zamieszczone przez
SkowronWro
Tylko dla większości osób AF w M jest i tak nie do przyjęcia więc szkła tu nic nie pomogą:) i nie mowię tu o foceniu ptaszków.
Myślę, że trochę uogólniasz, chyba, że pisząc większość masz na myśli fotografujących lustrzankami. Owszem, AF w M to nie jest demon prędkości, ale jest na poziomie aparatów kompaktowych i do zastosowań typu: widoczki, fotki w podróży ewentualnie imprezki rodzinne w zupełności wystarczy. Czytając wcześniej opinie na temat emki, byłem nastawiony na jakąś tragedię, a rzeczywistość okazała się zupełnie sympatyczna. Jakoś mi ten AF nie przeszkadza, mimo, że najczęściej fotografuję 1d mk IV i 5d mk II. Porównując z np: Fuji X100 nie widzę różnicy, a jakoś nikt X100 z błotem nie miesza.