Kupuj 2.8, a mmszy'a mial najprawdopodobniej walniete szklo.Cytat:
Zamieszczone przez Roqfort
Wersja do druku
Kupuj 2.8, a mmszy'a mial najprawdopodobniej walniete szklo.Cytat:
Zamieszczone przez Roqfort
Bo zmarnowałem całą sobotę na przeszukiwaniu for, i wszędzie pojawiała się konkluzja że "L" to "L" i zawsze można je dobrze odsprzedać... I to chyba jest istotny argument :-)
a sigme nie ? kupujesz za okolo 2700 sprzedajesz za okolo 2300
Asterix ma racje
zreszta :) jak kupuje szklo to nie mysle za ile je sprzedam :)
Tak, po jednym dniu :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez asterix
Przeczytałem - "This is my 2nd one of these. I sold the 1st one to get the 70-200 f2.8 IS. The IS is very handy, but I found that due to the size and weight of the f2.8, I didn't carry it with me everywhere I went, like I do with the f4. So I bought another f4 and while I had the two together, I ran some resolution tests with consistant standards - raw, tripod, flat plane, etc. What I found was that the f4 was actually sharper at all lengths and apertures and had slightly better color and contrast. And my f2.8 was a really sharp one. If you don't need the stop (I have fast primes) or the IS (is this in the next f4?) this version of the 70-200 is OUTSTANDING!"
- i.... bardzo mi się to podobało :)
Chyba jestem próżnym facetem, ale mój stopień "zapróżnienia" nie odstaje od przeciętnego faceta tego forum... Łykam tę "L"-kę ;)
Tak napisales w poscie #1Cytat:
Zamieszczone przez Roqfort
Ktora?Cytat:
Zamieszczone przez Roqfort
Kurcze... nie sądziłem że za takie w sumie niewielkie pieniądze można ją kupić :)
To wprawdzie dopiero wstęp do klubu "L"-ek, ale jak sobie przypomnę moje pierwsze zachwyty nad moim aparatem "Druh" (pamięta go ktoś jeszcze? Półformatowy...hehe), to sądzę że robię duży postęp :-)
Drozdi! Masz u mnie browara, za przypomnienie mi jakim jestem słabym i niekonsekwentnym człowiekiem :lol:
Śledze tę dyskusje z uwaga bo mam ten sam dylemat. I też chyba skusze się na L-kę. Za nią oprócz (zspokojenia prózności) przemawia fakt, że ma ona taką samą srednicę filtra co np tamron 28-75. Wiec jeżeli takowy masz to masz kilka stówek do przodu! No i róznica ok. 500 gr. w górach po kilku godzinach tez ma swoje znaczenie! Po przemysleniu doszedłem do wniosku, ze to dobry kompromis. W zasadzie używać się go będzie w terenie (bo do portretów i macro mam jasną stałkę 105mm) a tam f/4 jest wystarczające. Dokupi sie w przyszłości ekstender 1,4 i z cropem masz ponad 400mm przy niedużej stracie swiatła.
pozdrawiam Janusz
p.s. A Drucha pamietam bo też od niego zaczynałem!