Ciężko, po angielsku jest to Driptray, poszukując w googlach odnalazłem że to "ociekacz". Właściciel lokalu tez nie umiał tego nazwać :D
Raado następna zagadka Twoja, gratuluje. Mam nadzieję że nie zanudziłem zagadką.
Wersja do druku
Ciężko, po angielsku jest to Driptray, poszukując w googlach odnalazłem że to "ociekacz". Właściciel lokalu tez nie umiał tego nazwać :D
Raado następna zagadka Twoja, gratuluje. Mam nadzieję że nie zanudziłem zagadką.
Greting piwny :mrgreen:
Dzieki namoamo, chwila i coś będzie