Bardzo mądre podsumowanie wątku.
Wersja do druku
Bardzo mądre podsumowanie wątku.
ok, to o awariach:
- mam polamana muszle oczna
- zgubiona zaslepke od tego ferelnego gniazda (nawet nie wiem do czego sluzy)
- po ok. 70k zdjec zaczal mi sie spust zacinac - wymiana na gwarze na zytniej
jakie klopoty af? klopoty byly TYLKO w servo pod swiatlo co zostalo naprawione (niebieskie kropeczki itd.), ogolnie servo dziala WYRAZNIE lepiej niz w 1d2 (widac szczegolnie w masakrycznych warunkach typu iso6400, 1/800, 2.0)
ogolnie problemy z AF w 1d3 to w 99% brak wiedzy jak go sobie ustawic ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zapomnialem dopisac: te problemy byly chyba tylko jak obiekt biegl wprost na Ciebie ;)
Guzikologia w mk3 do kituuu!!! Ja chce z powrotem taka jak w mk2!!!
:mrgreen:
A może wolą obrazek pełnoklatkowy? Spróbuj kiedyś, to zrozumiesz i oszczędzisz nam nieprzemyślanych postów.... i jeszcze jedno: nie wiem dlaczego obdarzasz mnie epitetem. Mam zarówno 5-tki jak i jedynkę - więc co? - jestem PÓŁGŁUPI? Wyhamuj koleżko i podążaj drogą dobrego wychowania, a nie chamstwa :)
pozdrówka
Ja również nie odczuwam jakiegoś szczególnego dyskomfortu z guzikologią 1dIII.
Nie za ostro?
Mam 5D Mk I oraz 1D Mk III i używam tych aparatów do zupełnie innych zdjęć. Nie zamieniłbym piątki na jedynkę i na odwrót.
Też jej nie mam. Wyciąłem kółko z dekielka pudełka po filmie małoobrazkowym, zakleiłem czarną taśmą izolacyjną i zapomniałem że takie gniazdo w aparacie jest :-)
A dlaczego mało jest postów o 1D Mk III? Proste:
1. Bo tych aparatów jest mało. Dla 5D konkurencja nie jest ale jeśli użytkownicy 7D (podobny zakres zastosowań) zapragnęliby nagle wymienić swoje muszki na marka III to by ich po prostu nie starczyło. Aby nabyć 1D III z drugiej ręki trzeba dobrze zapolować.
2. Użytkownicy 1D to w większości ludzie zarabiający na życie reporterskim fotografowaniem, którzy mają świadomość możliwości posiadanego sprzętu a gdy coś się zepsuje wysyłają go na Żytnią zamiast pytać po forach czy da się samemu wymienić migawkę.
Tyle lat minęło a FF nadal wzbudza niezdrowe emocje. Epitety, fochy i tp bzdury. Jeszcze nie odkryliście, że każdy kupuje to co mu jest potrzebne albo z czym dobrze się czuje??
wszystko fajnie, ale crop