a w zyciu... sa ludzie ze stritem w oku i bez pomocy nie zrobia prostych horyzontow.
sam mam taka niewydolnosc. aparat sztywno na statywie, jednym i drugim okiem sprawdzone ze OK, pstryk... i 3 stopnie obrotu do korekty w szopce... :(
matowka z siatka to piekna sprawa.