Z ciekawosci - gdzie tam wyczytales, ze nie trzeba udowodnic pochodzenia przedmiotow 'uzytku osobistego', kiedy przyjezdza/przylatuje sie spoza UE? Bo o 'te' podstawe prawna mi chodzilo.Cytat:
Zamieszczone przez pn_
Wersja do druku
Z ciekawosci - gdzie tam wyczytales, ze nie trzeba udowodnic pochodzenia przedmiotow 'uzytku osobistego', kiedy przyjezdza/przylatuje sie spoza UE? Bo o 'te' podstawe prawna mi chodzilo.Cytat:
Zamieszczone przez pn_
Hej, sal, jeszcze raz link:Cytat:
Zamieszczone przez sal
http://www.mf.gov.pl/_files_/sluzba_...dmiot_363w.pdf
Mysle, ze to wyczerpuje dyskusje na temat przekraczania granicy z aparatem.
Zgadza się - jednek dochodzi jeszcze interpretacja tych przepisów przez celnika na granicy. Bo owszem, jest napisane "aparaty fotograficzne.." - ale przewiózłbyś na tej podstawie paletę 20D? :)Cytat:
Zamieszczone przez pn_
mjastrzebski z jednym body rzeczywiście problemu być nie powinno, nawet w razie kontroli - dołozyć mu jakieś 50mm z przodu i jest "osobisty aparat" :). Jednak kartony ja bym na wszelki wypadek schował (poskładane) w głównym bagażu
Wejdz na www.guc.gov.pl i poczytaj po prostu, jestem za leniwy zeby teraz Ci szukac wszystkich tekstow tam zawartych a dotyczacych deklarowania wywozonych wzgl. przywozonych przedmiotow.Cytat:
Zamieszczone przez sal
ej, no nie róbcie kolejnej pyskówki "kto jest bardziej światowy" i to w wątku z 'muflon' w tytule :) Przepisy są w tym wszystkim drugorzędne. Ja jestem prawie pewny, że wyjatkowo uparty celnik może (formalnie) zakwestionować nawet dyndajace na szyi 300D z kitem, jeśli nie ma deklaracji wywozu. Jest to idiotyzm, szanse na takie potraktowanie są prawie zerowe, ale jest to możliwe.
Dodatkowo pytalem kiedys na granicy, poniewaz czesto jezdze z roznym sprzetem (aparaty, notebook) po europie (Szwajcaria rowniez).Cytat:
Zamieszczone przez pn_
PS. Sorry, ze nie wyedytowalem poprzedniego posta, ale przycisk "edytuj" nadal mi nie dziala po ostatnich uaktualnieniach forum...
A dla Ciebie cytat:Cytat:
Zamieszczone przez pn_
"Podróżny przybywający na obszar celny Wspólnoty Europejskiej na pobyt czasowy w celach turystycznych, sportowych, handlowych, wzięcia udziału w spotkaniach zawodowych, w celach zdrowotnych, w związku ze studiami itp., może przywieźć ze sobą przedmioty osobistego użytku, ktore beda mu w tym czasie potrebne".
A takze:
"Przedmioty te muszą być wywiezione z obszaru celnego Wspólnoty Europejskiej przy wyjeździe podróżnego, który te przedmioty przywiózł."
Jak wiec widac - jest tu opisana zupelnie inna sytuacja i link ktory podajesz - nie ma w tym momencie zastosowania. Chyba, ze ktos mieszka w CH i przyjezdza na kilka dni do Polski :)
No nie do Szwajcarii faktcznie nie latam, raczej po Unii tylko. Ale za kazdym razem po za mna dolatuje na to samo miejsce stado niemcow, szwajcarow i innych. Na takiej samej zasadzie jak ja z warszawy. Nikgo nigdy nigdzie nie kontrolowali. Szwjacarow takze. Tak, pewnie sie to zdarza. Jakkolwiek szacuje ryzyko kontroli na male, plus ryzyko tego ze kaza mi cos zaplacic na jeszcze mniejsze. Majac znoszony plecak z kupa uzywanego sprzetu foto zakaldam ze sie wylgam ze to moje, na prywatny uzytek. Na dowod moge pokazac na notebooku stado zdjec z roznych stron Europy.Cytat:
Zamieszczone przez sal
Marcin
Ludzie co za poblem przywieść jeden aparat bez płacenia cła ? co za problem ja rozumiem 5szt w kartonikach ale jeden ?
Kto ma mieć papiery od aparatu wjeżdzając, po co to komu ? jeszcze polak może i by sie 3 lata temu zainteresował ,ale tamte leniwce?!
Pare razy miałem okzazję lądować we Frankfucie nad M. i na szyji lustrzanka, w ręce kamera cyfrowa, w walizce tablet wacoma a4 i masa rzeczy nikt na to nie patrzył , za to goście co mieli pełna walizkę pamięci do kompów odrazu poszli pod młotek.
Więc uwązam ten problem za średniawy bo jak ktoś ma udowndoć że go kupiłeś dajmy na to w szwajcarii ????? musisz miec fakture paragon czy coś , nawet kartonik możesz mięc sklapnięty w walizce co to kogo, tylko nie miej go całego w kartoniku na siedzeniu :-)
He he, wiesz, ciągle jest jednak spora różnica między traktowaniem na granicy Polaków i np. Szwajcarów ;-)Cytat:
Zamieszczone przez mjastrzebski
Dokładnie. Tak samo bym zrobił.Cytat:
Zamieszczone przez mjastrzebski