Wersja do druku
ja osobiście zauważyłem różnicę, gdy do 400d dopinałem nowe lepsze szkła, później było dokupione 40d i tu poprawił się komfort pracy, może nie koniecznie jakość zdjęć. kolejne nowe dobre szkła i znów poprawa, ale tym razem i jakości i komfortu, a po przesiadce na FF powiedziałem WOW! teraz już wiem, co potrafią stałki z literką L :)
w Twoim przypadku poszedłbym na razie w lepsze szkło, albo i szkła, a z biegiem czasu dopiero zmiana body.
Ja osobiście zainwestowałbym w nowe szkiełko. Np. C 70-200 f4
Hm, miałem 350 i mając już 85 1.8 brałbym 40D (tzn. dokladnie takiej wymiany dokonałem swego czasu). Ergonomia i AF są absolutnie nieporównywalne. A zamieniać 350 na 500d to raczej nie ma sensu.
Troche sie 5d bawilem, ale zawsze Lki byly podpiete. I rezultaty byly co najmniej dobre [ nie bardzo dobre, bo tu juz umiejetnosci wchodza w gre ]. Ale gdybym do tego samego 5d podpial zamiast 24-70L jakiegos 24-85, to watpie aby rezultat z tej drugiej kombinacji, na pelnych dziurach rzecz jasna, byl lepszy od takiego 17-55IS na cropie, tez na pelnej dziurze.Cytat:
Zamieszczone przez model
Cytat:
Zamieszczone przez Matt_K-K
A tak na poważnie, zawsze najwieksza role odegra obiektyw no i światło :roll:Cytat:
Zamieszczone przez Matt_K-K
Zgodze sie, ale nie wiem czy najwieksza role. Jednak umiejetnosci stawialbym najwyzej. Na przyklad, cykajac na "zielonym" aparat ustawi zapewne krotki czas, duza glebie i jeszcze blysnie lampa wbudowana. :)
Również mam 350D i nie myślę o wymianie, bo wszystko wystarczająco dobrze działa, a nowe szkło, to nowe możliwości.