Of course you know it means WARCytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Wersja do druku
Of course you know it means WARCytat:
Zamieszczone przez KuchateK
dotykalem - w sklepie. mialem identyczne odczucia co ,,nikoniarze'' do plastiku puszek canona 300/350d (ze o slawnej ergonomii nie wspomne - dla mnie do bani). jednak ja zdaje sobie sprawe z tego, ze do wszystkiego sie mozna przyzwyczaic i moje niezadowolenie wynika jedynie z przyzwyczajenia do systemu canona. dziwie sie tylko innym ludziom, ktorzy do tego niedorosli...Cytat:
Zamieszczone przez kopytko
a o kontynuacji wyboru systemu canon zadecydowlo u mnie nie ergonomia, wyglad, kolor body czy szpan do ,,wiekszej firmy'' (zreszta - nawet nie wiem, ktora z nich jest teraz wieksza!) a parametry i sample z netu. duze znaczenie mialo dla mnie zdanie kumpla, zarabiajacego juz wiele lat na foceniu wesel (ktorego sobie cenie za dobre ,,komercyjne'' oko) i focacego Nikonem - sam mi sie przyznal, ze gdyby nie fakt zainwestowania w przeszlosci w Nikona, to by zdecydowanie przesiadl sie na Canona. Niestety, kupile se D70 jako drugie body i chlop w kosciele poza ISO400 nie pojedzie, bo mu kaszana wychodzi...ech - zle wybory tragicznie skutkuja....
Nie wyssalem sobie tego z palca. Mialem do czynienia z D100 i uwazam, ze jakosc zdjec wychodzi z niego gorsza niz z canona 300D.Cytat:
Zamieszczone przez kopytko
Co do robienia zdjec, to sie zgadzam, ze robi je fotograf a nie aparat, lecz od sprzetu zalezy jakosc obrazu (ostrosc), WB, nasycenie kolorow itp.
A tam odrazu wojna :DCytat:
Zamieszczone przez mxdanish
Oni przychodza do nas to my mozemy isc do nich :mrgreen:
Cytat:
Zamieszczone przez allan
mercedesy z matrycami sonego i hybrydowa migawka... wstyd, i prosze mi nie opowiadac o ff/bf taka cene placi sie za cmos i mniej szumow, jak ktos chce idealnie ostry obraz to zaplaci za to szumami u nikona :) wszak to zaszumienie ma swoj urok :mrgreen:
Dla nieczytajacych zaprzyjaznionego forum, Kolega Kaleid napisal:Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
"Niestety, ale jest dokladnie odwrotnie. Z tego wlasnie powodu, Canon ma problemy z szerokokatnymi szklami na swoich FF i nie zanosi sie by nie mial. Z tego samego powodu, nalezalo przekonstruowac nieco bagnet EF w strone EF-S powodujac wzajemnie klopoty kompatybilnosci. A FF z bagnetem F byl. Kodak 14n i DCS pro. Z tego samego powodu, duza czesc zawodowcow z Canonami, uzywa szerokokatnych NIkkorow przez przejsciowke, oraz szkiel Zeissa. M42 to nie problem srednicy (Bagnet M42 ma mniejsza srednice niz bagnet F), ale oglegosci bagnetu od plaszczyzny filmu/matrycy, ktora w NIkonie jest najwieksza. Zwrocilo sie to NIkonowi z nawiazką, i zaprocentuje jeszcze w przyszlosci, podobnie jak to, ze wiele lat temu NIkon zestandaryzowal zrenicę wyjsciową swoich obiektywow. Wszysto to wychodzi w szerokim kacie."
Madrego milo posluchac.
Co niby daje większa odległość bagnetu od matrycy? Przecież to bełkot. Odległość zawsze można zwiększyć konstruując obiektyw. Zmniejszyć już nie.
Odbijajac pileczke od Kaleida...
Cytat:
Wszystko pieknie... Kodaki byly z FF... Tyle ze to Kodak a nie Nikon i jest jedno male oszustwo (!)...
Dane dla DCS Pro:
Sensor
Type CMOS sensor
Active area 36 x 24 mm
Total pixels 13.89 million (4560 x 3048)
Recorded pixels 13.7 million (4536 x 3024)
Pixel pitch 7.9 x 7.9 µm
Microlenses No
Anti-alias filter No
To samo dla 14n:
Sensor
Type CMOS sensor
Active area 36 x 24 mm
Total pixels 13.89 million (4560 x 3048)
Recorded pixels 13.7 million (4536 x 3024)
Pixel pitch 7.9 x 7.9 µm
Microlenses No
Anti-alias filter No
No i co? Zgadnij czemu nie ma ani filtrow ani soczewek na matrycach? No wlasnie... Wylazla telecentrycznosc. Nie ma bo z pewnoscia winietowanie bylo nie do opanowania (o czym kodak zreszta trabil swego czasu). Tutaj Canon jest zdecydowanie duzo do przodu. Sensory FF sa nakryte i warstwa soczewek i filtrem.
A co do bagnetu. Tak jak pisze Tomek. Odleglosc zawsze mozna zwiekszyc. Nie kazdy obiektyw ma tylna soczewke rowno z bagnetem i wcale nie musi. Ale o ile w Canonie mozna pojechac dalej od puszki jak komus za malo, to w Nikonie nie wjedziesz obiektywem w puszke jak masz za daleko.
Poza tym mowisz ze Canon musial przekonstruowac bagnet... Tyle ze EF-S polega na zmniejszeniu dodatkowo i tak juz mniejszej odleglosci tylnej soczewki od matrycy. Wprowadza to niezgodnosc ze wszystko pasuje do wszystkiego, ale klopoty z kompatybilnoscia i tak sa duzo mniejsze jak u Nikona. Nikt normalny nie bedzie zapinal EF-S'a do FF zeby miec kolko na matrycy, a w druga strone wszystko dziala nadal.
To ze nikon ma dobre szkla szerokokatne to moze i prawda (nie wiem, nie korzystam). Ale to dlatego ze Canon lage kladzie na szkla tlukac puszki a nie dlatego ze Nikon ma super bagnet dzieki ktoremu moze te szkla miec a inni nie. Wszystkie techniczne aspekty umozliwiaja Canonowi nie tylko zapiecie szkla od nikona ale konstrukcje wlasnych szkiel tego typu. Nikon tutaj zdecydowanie wypada duzo slabiej.
Cytat:
Zamieszczone przez Kuchatek
Cytat:
Zamieszczone przez mmsza
Buahahahaaaa :grin: Dawno się tak nie ubawiłem.... Dzięki panowie! :D
Staram sie :mrgreen: