Zmienil plec,czy ja o czyms nie wiem...??? :))))Cytat:
Zamieszczone przez thorin
Wersja do druku
Zmienil plec,czy ja o czyms nie wiem...??? :))))Cytat:
Zamieszczone przez thorin
:oops: my mistake :oops: wybacz Agaj666...Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
wedle www.bleys.prv.pl bardzo podobnie choc minimalnie na korzysc serii 600Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Jestem facetem jak sądze ale może wiesz lepiej.......Owszem można powiedziec że jestem fanatykiem jakości, trwałości ,niezawodności.600-tka może i jest dobra ale chyba jednak niekoniecznie lepsza od 5-tki.
Negatyv - poszukaj mojego posta(u).Wiele ich nie mam jak na razie więc będzie łatwo.
Canon vs Nikon.Tam szukaj moich przeżyc.
Jasne,ze nie.Ja tez tego nie twierdze.600-tka lepsza jest pod wzgledem cenowym.Cytat:
Zamieszczone przez agaj666
Niestety zeby robic zdjecia 630-tka musialem zainwestowac w wymiane hamulca migawki,grip GR-20,wezyk do zdalnego wyzwalania migawki.Teraz moge robic wszystko.To wymagalo inwestycji,ale byly one niewspolmiernie male do obecnie produkowanych lustrzanek.Jeszcze raz powtorze,ze 6 klatek na sekunde nie ma wiekszosc "smietnikow" ze sredniej polki.Przydaje sie to nie tylko w zdjeciach akcji,ale podczas bracketingu gdzie tez chcemy miec przy trzecim zdjeciu w miare pierwotna scene,a nie scene rozniaca sie prawie o sekunde od tej,ktora postanowilismy zarejestrowac,powiedzmy modelke przekladajaca noge na noge(gdzies to chyba widzialem,chyba w kinie...) - nie jest to moze stricte zdjecie akcji,ale szybkosc jest bardzo pomocna ;)
Eos 600 to eos 600 a piątka, to piatka. Nie ma co porównywać. Piątka chodzi inaczej, ciszej, miekko, nie szarpie.To bardziej kulturalny aparat. Wzór ergonomii. Pod wszystkimi względami przewyższa 600-tke, oprócz wizjera, który ma mniejszy i tak samo ciemnawy jak w 600-tce. Wspanialy jest w piątke AF. Tak porządny, że dzisiejsze cyfrowe lustra mogą sobie tylko o takim pomarzyć. Oczywiscie ma czasy 1/4000 i 1/8000. Dobry pomiar, w tym spota. Nie poda hamulec migawki. Niezłe egzemplarze są po 600 zł. Nie wiem dlaczego upieracie się przy cenie giełdowej -1100. Giełda już dawno przestała wyznaczać relacje cenowe. Eos 50 jest za 450 zł. do wzięcia w stanie naprawde dobrym z plusem. Wiele nie widział. Eos 5 za 600 z oryginalnym wężykiem elektronicznym lub 550 zl bez. Stan conajmniej dobry. Wszystko do poogladanie i sprawdzenia. W promocji lampy Canona taniej. Myślę, że podobne ceny znajdziecie z czasem w swoich oklicach, gdzie jest możliwosć sprawdzenia sprzętu.
Łatwiej kupić dobry sprzęt od kogoś na allegro (ludzie wyzbywają się analogow za bezcen ) niż od handlarzy na giełdzie- tam to jest jak w Bagdadzie za czasów Sindbada, dzieją się cuda.
Cześć.Ch.
I to jest odpowiedź dla negatyv'a co robić. Mały obrazek analogowy to historia panowie, czy to się Wam i mi podoba, czy też nie. Możecie nawet "piątkę" Canona za 20 PLN kupować, nie zmieni to faktu, że to jest tzw. kanał.Cytat:
Zamieszczone przez chomsky
Od cyfry bowiem nie ma odwrotu...
Ale to już zupełnie inny temat.
Jurek Plieth- może i warto kupić. Może często warto spróbować za pare złotych czy fotografia to hobby dla mnie? Czy mnie nie znudzi, czy wciągnie. Ot jakiegos Canona 500N za dwie stówki + taniego kita. Zrobic pare rolek. W końcu niewielka strata. Jedna impreza w lokalu. Jednak gdy kto wie, że focenie to jego miłość dozgonna (lub praca) to powinien rzeczywiście wchodzic w cyfrę. Ale te Canony nadal mam do sprzedania. :) Jakies szkiełko też by się znalazło.
Cześć.ch.
Hej, jak na prowadzi Eos 10, wychodzi za c. 200 zł i jest na półrocznej gwarancji sklepowej, jeśli znacie jakieś powody co by go nie kupować to proszę
o ich podanie :)
eos 100 jest bogatszy :)
zrodlo? www.bleys.prv.pl
Nikt nie słyszał o zajechaniu piątki. To aparat jak ruski czołg, choc tak nie wygląda. Konstrukcja,która powinna dostać medal. Eos 600/100 to takze baaardzo udane konstrukcje, brać jak jest. Podobnie eos 50.
cześć.ch.