Wersja do druku
Jak ostatnio robiłem zdjęcia w samo południe i silnym słońcu na „pustyni” w Łebie to miałem +1eV i jakoś nic nie było przepalone, gdybym dał na 0eV to zdjęcie było by lekko nieoświetlone. Też się dziwie autorowi poprzedniego postu :) że na śniegu daje -2eV
A czy ja sam go rozumiem???? "Ona" chyba jest kobietą :D
Ale on/ona tak ma.
I jeżeli poprawnie naświetla fotki zrobione w "normalnych" warunkach, tj. bez jaskrawego słońca, czy z fleszem, zarówno na Av, Tv jak i na P czy "zielonym", to chyba nie jest uszkodzony, tylko taka jego uroda.
Po prostu się przyzwyczaiłem :)
Sorry, sam się dziwie jak ja się na studia dostałem :P
A może ten egzemplarz ma obrócone styki i daje minus jak ma być plus? :D :DCytat:
Zamieszczone przez maro25
Ale jak dam np. +1 na śniegu to mam jedną wielką białą plamę i żadnych szczegółów...
A w jakis sposob mierzysz swiatlo? Na snieg?Cytat:
Zamieszczone przez ziemna
W sytuacjach, o których mowa, akcja (narciarz - ja, zabawa z dziećmi na plaży) wszystko dzieje się za szybko. Więc jak daję komuś aparat, to ustawiam mu "P", jeden punkt ostrości na środek i ekspozycję na minus j.w. Wtedy jest OK.