O ile pamiętam to jest nawet w instrukcjach (bo w necie całe mnóstwo tych informacji), że 16-35 jest uszczelniony, a 17-40 dopiero po założeniu filtra z przodu.
Wersja do druku
w zasadzie to nie wnikalem dokladnie .
jak robie zdjecia w kosciele szerokim katem, to kombinacja f/3.5 1/30 i ISO 1600 pozwala mi fotografowac w warunkach, jakie normalny czlowiek postrzega jako polmrok - czyli granica "nastrojowego" oswietlenia podczas ceremoni ;)
ciemniej w kosciele byc nie moze, bo zwrociloby to uwage wielu ludzi, ze sa nie wlaczone wszystkie swiatla lub tym podobne.
ewentualne niedoswietlenie to zaden problem w przypadku raw'ow :]
dla ciekawosci napisze, ze podobnej kombinacji przyslony/migawki/iso uzywam np. podczas zdjec koncertowych gdzie swiatla jest /wedle wskazan swiatlomierza/ jeszcze mniej.
a wychodza b. dobrze, na przyklad:
(ef-s 10-22@10mm, f/3.5 1/30 iso1600)
A jaki miales czas na tym przykladzie, gdzie para mloda idzie?
EOS 30D
EF-S 10-22@10mm
f/3.5
1/40
ISO 1600
ten obiektyw jest fantastyczny do slubow.
sprawdza sie i podczas ceremonii jak i na weselu.
Dzięki wielkie za rady i pomoc :)
W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak tylko skusić się na 10-22 i cieszyć się fotkami! :)
Jakze cenne Twoje doswiadczenie w perspektywie w moim przypadku przyszlego roku. Tylko wtedy zastanawialbym sie czy tak do konca potrzebuje dalej 28 1.8, choc u mnie na chwile obecna ma on zastosowanie w postaci foto nie spelna dwumiesiecznego brzdaca.
Choc nie ukrywam, ze zadziwiajace dla mnie jest ostre zdjecie przy 1/40 w przypadku gdy cel sie powoli bo powoli, ale jednak porusza :)
spoko, ciesze sie ze moglem pomoc :D
Merauder: pamietaj, ze lekkie "muśnięcie" fleszem zamraza ruch.
to tak a'propos tej 1/40
A ja bym raczej polecił 17-40, bo to odpowiednik KITa. 10-22 jest bardzo szeroki i jako podstawowe szkło średnio pasuje. Krajobrazy i panoramy mi osobiście najlepiej robiło się 70-200 :), wszystkie szerokie kąty nadają sie tu tylko do "szczególnych przypadków" i ich zniekształcenia z reguły wszystko psują. No chyba, że masz KITa i potrzebujesz prawdziwego szerokiego kąta, to tylko 10-22.
kitowy obiektyw da nijaki obraz.
Chyba wszystko już zostało powiedziane ale dołożę i ja.
Gdybym miał wybrać to na cropa zdecydowanie 17-55 na ślub. Zakres i światło lepsze a i stabilizacja do statycznych ujęć się przyda przy dłuższych ogniskowych.
Natomiast proponowałbym to samo co BeatX.
Ostatnio robiłem ślub dwoma czterdziestkami.
Mój pierwszy ślub więc wziąłem szkła jakie miałem bo nie wiedziałem co będzie najlepsze.
Po szybkim obadaniu sprawy na puszkach zostały:
Tokina 12-24 i C 50 1.4 Ta kombinacja świetnie mi się sprawdziła na cropach, zarówno na przygotowaniach, ceremonii jak i zabawie. Miałem i szeroko (Tokina) i jasno/plastycznie/ciut bliżej (50 1.4)
24-105 i 85 1,8 poszły szybko do torby...