Banan82, no pokazesz nam w koncu tego Kreta czy nie? ;)
Powazniej: Milo sie oglada, i jakos tak... cieplej :)
Wersja do druku
Banan82, no pokazesz nam w koncu tego Kreta czy nie? ;)
Powazniej: Milo sie oglada, i jakos tak... cieplej :)
12. bardzo fajne
13. ciekawe
14. sweitne najlepsze z tych 3
a gdzie jest 15?
fabio87 - dzieki.
15tka jest ale trzeba odswieżyć, imageshack cos ostatnimi czasy naprawde szwankuje, raz wyswietla raz nie.
15. rowniez fajne
pogratuluj zonie :-P
No tak, Santorini jest tak oklepanym tematem, że samo wydobycie jakiegoś ciekawego wątku na wyspie, który nie byłby znany publice leży na pograniczu sztuki i cudu...;) Podejrzewam, że nawet czasu nie było na zapuszczenie się w boczne uliczki, w końcu po wspinaczce po schodach trzeba godzinkę łapać właściwe tętno, żeby łapa się nie trzęsła i za chwilę powrót - dlatego tak nie lubię wycieczek zorganizowanych, inaczej przepędów:( Motyw z łódką na dachu i kościółek znany, ale ładne i miło się wspomina.
Gramvousa - powiało Zatoką Balos... - będzie w następnym odcinku?;) No i więcej fotek w wykonaniu Pani Małżonki - gratulacje!:D
x-mac - bylo dokladnie tak jak mowisz. Nawet znalazlem inne ujecie z ta łódką w jednym z kalendarzy, bylo na szczescie mniej ciekawe bo robione z wąskiego kąta:)
Pojechalismy na Santorini bo byla taka okazja z krety, inaczej wycieczki z biur podrozy sa potwornie drogie tam, ale nie mowie ze kiedys tam nie wyląduje znowu. Wyspa oklepana fotograficznie, cudów nie wynajdziesz, co najlepsze to chyba było już sfotografowane dawno temu:) No ale sam pobyt tam to czysta przyjemnośc. Też nie lubie wycieczek fakultatywnych - "przepęd bydła" tak to mozna nazwac:)
Z zatoki balos fotek mam mało bo więcej czasu spędzałem mocząc sie w tem super miejscu:) Szkoda mi bylo czasu na latanie z aparatem, ale moze cos wrzuce:)
Od małżonki będzie wiecej kadrów:) później
Pozdrawiam