Fizyka vs. Matematyka

dobra dobra,
wejdzmy teraz na innych: moze na...informatykow ? :D
(i zmienmy topic watku)

Cytat:

---

Zamieszczone przez gawryl

znaczy jak zarabia matma kase, jak nie z panstwowego garnka? he?

---

oj gawryl... widac, ze na panstwowym garnku rozbestwiony i nawet nie wie, ze inaczej niz z KBN-u mozna kase zarabiac.

odpowiedzi sa dwie:
1. na projektach z Unii
2. na grantach dla biznesu.

ad 1. tylko w moim zespole badawczym robimy w chwili obecnej 2 granty finansowane z UE. takie po byku, na 20 uczelni w calej Europie i jeszcze kilka firm z sektora IT.

ad 2. robimy projekty dla Siemensa, Commarchu, Tepsy i jeszcze kilku innych firm, ktorych nie znam (nie moja grupa sie zajmuje) lub nie pamietam. moze nie strumeniem, ale kasa plynie z tego przyzwoita

Cytat:

---

Zamieszczone przez gawryl

a ze fizycy wyciagaja mamone, to norma - nie traca czasu na analityczne rozwiazania :D

---

w swiecie przyrody mowi sie na to: pasozytnictwo. tyle, ze u nas matma sie uniezaleznia i idzie w fundusze spoza ministerstwa. a na to fizycy nam lapy nie poloza. a z ministerialnych, to sobie moga miernikiem za 20zl z allegro badania robic :mrgreen: :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tomasz Golinski

A fizyk teoretyczny? Hmm. Chyba tez nie fizyk...

---

hehe... fizyk teoretyczny jest jak swinka morska... :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez gawryl

wejdzmy teraz na innych: moze na...informatykow ? :D

---

Eee, informatycy mają raczej niewielkie wymagania - ot., byle "szybki internet" i raz na jakiś czas nowa pracownia... to wbrew pozorom nie jest dużo w porównaniu z dwoma omawianymi grupami :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez akustyk

oj gawryl... widac, ze na panstwowym garnku rozbestwiony i nawet nie wie, ze inaczej niz z KBN-u mozna kase zarabiac.

odpowiedzi sa dwie:
1. na projektach z Unii
2. na grantach dla biznesu.

---

serio pytalem, wiec sam odpowiem
ad 1. ja jestem w 2 grantach UE, i teraz 3-ci mi sie szykuje. nie narzekam. u nas generalnie na UwB fizyka niezle wyciaga kase z UE.
ad 2. chyle czolo, aktualnie u nas w tym kierunku sie NIC nie robi. brak biznesu na podlasiu? to tez prawda, ale przede wszystkim brak menadzera.

A czego matematyk wymaga? Papieru, olowka i kosza na smieci.

A filozof jest jeszcze lepszy. Wymaga papieru i olowka. ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez gawryl

brak biznesu na podlasiu? to tez prawda, ale przede wszystkim brak menadzera.

---

raczej to "przede wszystkim". w zespole badawczym musi byc prezny czlowiek ze znajomosciami. mozna robic projekty dla firm z daleka. wspomniany Siemens jest w Berlinie (z wroclawskim tez wspolpracujemy, ale glowna robota jest na Berlin/Monachium).

i bez zartow, ze z Wroclawia to do Berlina blisko :) ferfluchta szwajne!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tomasz Golinski

A czego matematyk wymaga? Papieru, olowka i kosza na smieci.

---

Aha... co rok nowego grantu o rozmiarze dobrej pracowni. Wiesz, konferencje w Pekinie albo innych Kaliforniach dość kosztowne są... :)

Znaczy ja już w sumie jestem trochę "poza konkursem", bo chociaż niby na uniwersytecie, to jakoś tak "prawie nie" :) Ale według moich wspomnień sprzed 3-4 lat, to jakoś tak było...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tomasz Golinski

A czego matematyk wymaga? Papieru, olowka i kosza na smieci.

---

i klastra dwuprocesorowych 19", zeby sobie w Matlabie macierze transponowac. albo tez grafy kolorowac :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez akustyk

raczej to "przede wszystkim". w zespole badawczym musi byc prezny czlowiek ze znajomosciami. mozna robic projekty dla firm z daleka. wspomniany Siemens jest w Berlinie (z wroclawskim tez wspolpracujemy, ale glowna robota jest na Berlin/Monachium).

i bez zartow, ze z Wroclawia to do Berlina blisko :) ferfluchta szwajne!

---

true. ja zdaje sobie sprawe z tego ,,przede wszystkim''. szkoda tylko, ze nasze wladze maja to gdzies...