nawet nie ma co się tłumaczyć :D, przyznaje, pojechałem po bandzie z tym ostatnim ;-)
Wersja do druku
nawet nie ma co się tłumaczyć :D, przyznaje, pojechałem po bandzie z tym ostatnim ;-)
jedna z dzisiejszego spaceru,
pierwsze podrygi z lampą na statywie i softboxem, niestety zestaw nie jest jeszcze dobrze zmontowany a dość mocno wiało :-D
poprzednie chyba było nr 7 to w takim razie:
8.
trochę denerwuje mnie ten cień na ramieniu, chyba blende mam za małą :?
Tak bywa jak nie siedzi się w klimacie 'ostrych zabawek', jeśli masz jeszcze dostęp do tej katany i modelki, to polecam obejrzenie kilku filmów w których główne role są obsadzone przez ostre kobiety z ostrymi mieczami np. Kill Bill 1, Princess Blade lub Azumi. Popatrzysz, pomyślisz, popracujesz... i będzie szansa że wyjdzie Ci coś takiego http://www.imdb.com/media/rm4279212032/tt0384819 Kobieta i 'japoński' miecz to bardzo wdzięczny temat, dwie piękne rzeczy które trzeba tylko połączyć w jedną całość.