Wersja do druku
Po co do sądu..? Samemu tez można wykonywac wyroki.. Poza tym, czy to "zniszczenie" to kwestia sporna, raczej "nieudana przeróbka":wink:Cytat:
Zamieszczone przez sowask8
A ponoć w portretach plenerowych zdaje to egzamin, to jak to jest?:p Ja widziałem zdjęcia doświetlane srebrną i z kolei tam modelka była trupio blada.. Nieciekawie to wyglądało, a napewno nie lepiej niż lekkie ocieplenie kolorów na skórze:wink:Cytat:
Zamieszczone przez janmar
Ja się za specjalnie nie znam na technikach z użyciem blend i softboksów, ale mam wrażenie, że najistotniejsze w nich jest zachowanie pewnej proporcji świateł. Wydaje mi się, że doświetlanie blendą, nawet złotą nie powinno przebarwiać, tylko podbarwiać. Może większa blenda z większej odległości pozwoliłaby zachować odpowiednią miękkość światła, przy jednoczesnym zmniejszeniu intensywności jego barwy? Ale ja się jeszcze na tym nie znam, jak już zaznaczyłem wcześniej.
Sergiuszku! My jesteśmy dwa dinozaury :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Sergiusz
Trzeci!Cytat:
Zamieszczone przez ewa_olsztyn
Plastikowe zdjęcia mnie tak samo rażą jak plastikowe aparaty!:mrgreen:
Tak niechacy odpalilem photoshopa i zastanowilem sie jak ja bym se poradzil z obrobka tego zdjecia i czy bym nie przegial... z gory sory za OT
IMO lepiej niż obróbka z postu nr12, ale skoro już robisz twarz, to nie zapomnij o reszcie skóry. Bo tu wygląda to trochę tak, jakby głowa należała do innej osoby.
Nie jestem pewien, ale wygląda jakbyś popełnił największy błąd przy obróbce czyli robił na 8bitach, przez co utraciłeś jakość zdjęcia. Co do mojej obróbki to faktycznie jest przegięta, ale tak to jest kiedy całą książkę Kelbiego robi się na jednym zdjęciu bez umiaru.
Przez chwile pomyslalem ze jakosc padla przez fotosik.pl ale rzeczywiscie zdjecie poszlo w 8bitach, Dzieki za rade, ewidentnie Mea Culpa :)
Omatko! Dobrze, że ta ładna kobieta nie widzi, co Wy z nią wyrabiacie! :mrgreen:
Plastik - fantastik. To jak pudrowanie syfa ... nie długo pomoże.