-
pank-no to pięknie sztuka dla sztuki. Tym oto podejściem potwierdzasz, że "...kupując Nikona (w twoim przypadku Canona) nie stajesz się fotografem a jedynie posiadaczem drogiego aparatu..." (cytat).
a oczywistym jest, iż bez zdjęć nie będziesz miał o czym dyskutować.
PS to o czym piszesz nadaje się do programu Gadżet, lub miesięcznika Smart tam właśnie dyskutują o sprzęcie bez wyraźnego zastanowienia się do czego produkt został powołany. Ot takie snobistyczne rozważania nie istotne co robi wystarczy że jest drogie i najnowsze.
-
hmmm, no to po co wątek nasze fotografie, skoro na tym forum pisze się o aparatach?? ;)
-
Canonborg, znowu błąd. Popatrz na wątek np. o 5d mk II. To jest dyskusja o aparacie, jego wadach, zaletach o tym jak się sprawdza w praktyce. Można o tym rozmawiać jak o każdym innym narzędziu i to jakie kto zdjęcia nim robi nie będzie miało większego znaczenia. Zupełnie czym innym jest dyskusja o zdjęciach, wtedy kwestie techniczne odchodzą na dalszy plan a ważniejsze niż to czym się robi jest to jak się robi. Nie mieszajmy po prostu dwóch różnych systemów walutowych. Nie bądźmy pewexami.
-
!! jejku co ty mi tu z systemem walutowym !!
chodziło mi o to że by nie jechać po autorze tematu - bo to najdelikatniej mówiąc niegrzeczne gdy ktoś co post podbija (prawie 2 strony) pogląd zamiast wskazać konkretny błąd (który wcześniej nie został wytknięty).
Poza tym jeśli przeczytał byś temat jeszcze raz tym razem ze zrozumieniem to może wiedział byś o czym pisałem w poprzednich postach.
-
Ale ja się tylko odniosłem do Twojej tezy że "prace wykonane przy pomocy tych urządzeń są solą wszystkich dyskusji o aparatach" z którą pozwoliłem sobie się nie zgodzić co napisałem i starałem się uzasadnić. Taki OT, bo o tym że zdjęcia są słabe a obróbka masakryczna napisano już wcześniej i nie mam nic więcej do dodania.
-
Ciekawe zdjęcia. Ja bym je widział jako czarno - białe.