Generalnie kursy z Paypala służą orientacyjnym przeliczeniom - przynajmniej tak wynika z moich doświadczeń. Teraz już mniej więcej potrafię sobie wyliczyć kurs po jakim mnie skasują: wchodzę na tabelę kursów swojego banku, sprawdzam kurs sprzedaży GBP czy USD i dodaję kilka groszy (podejrzewam, że te dodatkowe kilka groszy wynika z przeliczeń pośrednich, czyli cena w GBP czy USD jest najpierw przeliczana na euro a dopiero potem na złotówki). Ostatnio w ten sposób wyliczyłem prawie dokładną kwotę, jaką miałem później potrąconą z karty.