350D Kwiecien 2006 - ok 35.000 klapniec - zblizam sie do 40.000
Wersja do druku
350D Kwiecien 2006 - ok 35.000 klapniec - zblizam sie do 40.000
Uu... To już jest ciężki temat. ;)
W listopadzie byłem na wyjeździe w Paryżu... Na 200 zrobionych zdjęc, może 30 jest ciekawych... W styczniu wyjazd do Londynu - na 500 zrobionych zdjęć może 80 naprawdę godnych uwagi, czyli oscyluje coś w granicach 15% co daje mi na 9150 zrobionych zdjęć jakieś... 1372 i pół ciekawego zdjęcia. ;) ;) No ale cóż... Wciąż się uczę. :)
U mnie raczej średnio (bez znaczenia czy 350D czy 30D) czyli rocznie 14-16 tyś.
A ja świeżak jestem - moim G9 w ciągu 4 mcy zrobiłem ~2000 fot. Zatem na dzień wychodziłoby ok. 16 kadrów. A z ilu jestem zadowolony? Może 30-40.
to ja mam od sierpnia 07' mam 3500 a zadowolony jestem z jakiś 30 fotek a i to zawyżyłem lecz na usprawiedliwienie jestem totalnym nowicjuszem
Od lutego 2006r nabiłem 21000 na liczniku.
Wskaźnik "zadowolenia" z udanych zdjęć - stanowczo za niski :-)
Ja jak wybieram, to zawsze niezależnie od chęci lub niechęci do focenia danego tematu mam staty 10%.
30D - rok 1 rok ~1800 (w tym 650 w czasie 5 dni we Francji)
300D - 3 lata - ~8500
analogi (po ilości negatywów) ~5000 przez 20 lat.
Wychodzi, że mało, ale ja niedzielny fotograf jestem. Bardziej kolekcjonowanie szkieł mnie interesuje.