Lepiej troszeczke dolozyc i kupic 30d moim skromnym zdaniem aparat trwalszy i pewniejszy jesli robisz sluby itp.
Wersja do druku
Lepiej troszeczke dolozyc i kupic 30d moim skromnym zdaniem aparat trwalszy i pewniejszy jesli robisz sluby itp.
Mnie też zdarzyło się sprzedać coś za śmieszną kwotę. Po prostu ktoś do mnie pisze "biorę za tyle i tyle" a ja odpisuję że ok i po sprawie aukcja zakończona a suma wylicytowana wcale nie musi się zgadzać z tym co wpłynie na konto :)
Wydaje mi się że kupowanie dzisiaj 400D przy tej cenie trzydziestki to lekkie nieporozumienie. Sam mam 400, kupiłem w styczniu mogłem wtedy dłużej pozastanawiać się nad zakupem.
Korzen, to co ci Canon odda to sobie od razu odlicz na gripa : )
uzywalem 400setke prawie 5 miechow, aparatem mozna zrobic naprawde ladne zdjecia, ma wszystko to co potrzebne nawet profi-amatorowi. praktycznie roznic miedzy nim a 30tka itp jest doslownie kilka, wiekszosci z nich praktycznie sie nie wykorzystuje, chyba ze ktos robi macro (spot) i lubi stopniowe ISO. Najwazniejsza sprawa to ergonomia, ktorej 400setka po prostu nie ma. JAk projektowano ten aparat to chyba z mysla o ludziach ktorzy beda go trzymali jak malpke - wielkie nieporozumienie. Nawet z gripem nie ma za co chwycic. Za duzo sprzecznosci w tych aparatch 350/400 bo np nikon wypuscil mala D40tke ale jest tam o dziwo za co chwycic. Jesli komus nie przeszkadza to trzymanie to brac 400tke bo mozna nim zrobic cudowne zdjecia, jesli chodzi o trzymanie - masakra. Wole juz 20D z mini telewizorem :) bo przynajmniej jest za co chwycic:)
A mi sosbiście łatwo się trzyma 400d i bez gripa ale ja jestem kobieta i mam mniejsze ręce niż wy faceci a zdjęcia robi naprawdę sliczne
heh przesiądziesz się na coś lepszego to podsumujesz ze fotki z 400D były mniej śliczne. fakty są takie ze tak samo jak 350D, 400D jest wykonany z tandetnego plastiku (jak koreańskie samochody). Miałem 350D i trzymało się go dziwnie...... była to moja pierwsza lustrzanka cyfrowa i jak ją kupiłem to się podniecałem. Po przesiadce uznałem ze nie było czym. Teraz szykuję się na kolejną przesiadkę na 40D (NO OFFENCE)