OK, dzieki. musze przedluzyc moja 10D o jakies budzetowe tele, co ma przyzwoity kontrast i dobra ostrosc bez przymkniecia do f/11 i sie rozgladam...
Wersja do druku
OK, dzieki. musze przedluzyc moja 10D o jakies budzetowe tele, co ma przyzwoity kontrast i dobra ostrosc bez przymkniecia do f/11 i sie rozgladam...
Skutek uboczny zadawania sie z banda dyslektykow na irc'u :D Zaczyna mnie to niezle denerwowac. Jak nigdy nie mialem problemow z ortografia to wystarczyl rok takich kontaktow do tragicznej degradacji mojego poziomu :(Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Mam nadzieje ze to nie tak zle i mi wybaczysz :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Hmmm... Nie mam w domu. Niestety... Przyznaje sie bez bicia. Juz go troche jednak wymacalem w b&h i paru innych sklepach ktore odwiedzam zaraz jak sie pokazal z czystego onanizmu sprzetowego... Generalnie pare godzin w rekach... Wystarczajaco duzo zeby zrobic pareset fotek z paroma szklami i cos powiedziec o nim. Glownie pod katem konkurencji z 20D go ogladalem, ale to nie o to chodzi...Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Widzisz... Mozna sie klucic tutaj w nieskonczonosc i racja bedzie po obu stronach. Ty masz 10D i dla Ciebie to male gowno nie do pomyslenia a moj kolega ma a85 i dla niego to wielka cegla nie do pomyslenia. To zalezy tylko i wylacznie od tego co kto lubi i przyzwyczajenia.Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Pozatym wiesz... Jak juz ktos kupuje ciezkie jasne szklo, ktore wiadomo ile kosztuje (!), to napewno go stac dorzucic i na ciezszy 20D do kompletu. Tu chyba nie ma dwoch zdan. Jak pojde kiedys (o ile...) do sklepu po eLki 2.8 to dla samej przyzwoitosci wezme to 20D :D
Ja na przyklad ostatnio lapie sie na trzymaniu aparatow tylko za obiektyw (im wiekszy tym czesciej) i prawa reka jest wolna albo nieco palcami trzyma body. I co? I nic. Tylko tyle ze do tego mojego stylu tam mozna by i kompakta dopiac i wiele by mi to nie zawadzalo. Zreszta dokladnie tak sie trzyma kazdy zestaw z ciezkim obiektywem dorownujacym waga body. Nie da sie stabilnie trzymac takiej lufy bez podparcia calego tandemu druga reka. Tyle dopiac 24-70 do 350'tki co wieksze cos do 10D i cos wiekszego do 1ds. Proporcje sa dokladnie takie same i sposob trzymania identyczny.
Ja osobiscie sie przyzwyczajalem juz do wielu roznych rzeczy i uwazam ze tu nie chodzi o to co jest lepsze naprawde a o to co jest lepsze dla danej osoby. Jak sie przyzwyczailem do klawiatury PC'ta to wyklinalem laptopa pod niebiosa bo pisac nie moglem... Dzisiaj nie zamienie go do pisania na nic innego i wszedzie mam klawiatury "laptop style", lacznie z prywatna w pracy na ktorej osiagam tempo budzace zazdrosc maszynistek tam pracujacych a one probuja i pytaja jak tego mozna uzywac.
Jak sie przyzwyczailem do kompaktowej minolty i kilku innych aparatow zanjomych to eos na poczatku dostal tez pare niemilych slow za ceglastosc i nie do pomyslenia bylo cos wielkosci 10D... Jak to mozna takiej cegly uzywac. Dzisiaj jak biore kompakta to mnie denerwuje wszystko w nim i 20D mi sie wydaje bardzo fajnym aparatem a moi znajomi patrza na mnie jak na idiote ze sobie chwale cegle ktora niektorzy z nich ledwo utrzymuja z pelnym oprzyzadowaniem a dla mnie to wyznacznik wygody.
Moim zdaniem to 24-70 nie jest obiektyw do 350'tki. Kupujesz taki obiektyw, kup sobie 20D. No bez jaj... Ludzie... Nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc i przestanmy pakowac najdrozsze elki do najtanszych body i plakac ze sie rozmiar nie bardzo zgadza. To sa inne klasy sprzetu troche chyba jednak. Do 350'tki to canon zrobil i bedzie robil male i lekkie ef-s'y a sigma swoje DC tlucze.Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Widzisz... Dla mnie osobiscie komfort pracy to kwestia przyzwyczajenia do danej rzeczy. Po jakims czasie mozna sprawnie i na slepo operowac byle pierwszym z brzegu nawet najbardziej poronionym aparatem i kazdy inny bedzie niewygodny, dostanie pare "komplementow" i bedzie zawadzal.Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Tak samo kazdy informatyk bedzie klal klawiature w ktorej ktos backslash'a przeniesie w inne miejsce mimo ze drugi obok bedzie ja uwazal za szczyt ergonomii.
Jesli uwzglednic reporterskie wciskanie sie z 350'tka jedna reka, lampa 580 plus przyciezki obiektyw to wiadomo... zadnych szans. Ale to nie ta klasa sprzetu jednak. A slub to nie przepychanka na ulicy. Z zasady lustrem sie zdjecia robi dwoma rekami. Skoro sa fotografowie ktorzy potrafia tam uzywac kompaktow to i 350'tka ma racje bytu rozmiarem a jakosciowo to wrecz koniecznosc.
Mozna siedziec i pompowac i odszumiac iso 800 a mozna wziac gotowca z iso 1600 z lepszej matrycy. Ja doskonale wiem ze e-ttl czy e-ttl II to kwestia wprawy. Tak jak da sie uzywac lampy w pelnym manualu tak i spokojnie mozna i e-ttl uzywac.
A widzial ktos nikoniarza z canonem? Komedia... Odwrotnie? Tez :D
Kwestia wygody zestawu to sprawa osobista. Ja osobiscie wole body z lepsza matryca i mniejszymi szumami bo nie samym rozmiarem czlowiek zyje i ja wole efekty. Wolal bym to 24-70 z 350D jak 10D bo uwielbiam swiatlo zastane i takie sa moje preferencje. Twoje sa widocznie inne. Nie da sie byc obiektywnym w tej sytuacji. Moj kolega powiedzial ze nie kupi danego obiektywu bo mu sie pierscien nie podoba na nim mimo ze szklo jest extra. Co jeden to inny :mrgreen:
To jest tylko moja subiektywna opinia w/g moich wlasnych upodoban. Staram sie nie pisac z glowy i teoretyzowac jak mam mozliwosc wyskoczyc na 10 min do sklepu i sprawdzic. Z dzika pasja mecze sprzedawcow w sklepach. To ze nie mam kolekcji elek (jeszcze :twisted: ) w podpisie nie znaczy ze nie mam o nich pojecia ale mam tez inne pieniadzozerne pasje niestety :D
No i właśnie to jest istota całej sprawy. Tylko, że to są ciemne szkła i na ślub się nie nadają (chyba, że z lampą). I dlatego twierdzę, że do ślubów to nie jest dobry pomysł. Z całą resztą Twojej wypowiedzi mogę się zgodzić - człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do najdziwniejszych rzeczy, nawet 350D +24-70L + 580EX.Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Arkan
Wydaje mi sie ze za jakis czas pokaza sie tez lepsze jasne szkla do minejszych matryc. EF-S to obecnie 3 szkla na krzyz. Reszta tez narazie robi super zoom'y pseudo-kompaktowe. Musi troche czasu minac, ale widac ze sie standard przyjal i juz teraz nie bardzo maja inne wyjscie jak robic i lepsze jasne do tego.
hm.. zaciekawilo mnie to - a jak masz podpieta np. 50'tke.. to gdzie spoczywa lewa reka? trzymasz aparat a'la kompakt, czyli kciuk od spodu a palec wskazujacy na gorze? :shock: bo ja niezaleznie od obiektywu uzytego z body, zawsze podpieram lewa reka aparat od spodu.. zas palce wedruja na obiektyw.. a jak lens wielki wtedy podpieram tylko obiektywCytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Hehe, te proporcje 350D i 24-70+osłona na zdjęciach Arkana to trochę przypominają moje 10D+grip z przypiętym 70-200/2.8 IS :)
Tym niemniej zgadzam się z Kuchatkiem - owszem, 350D nie było pomyślane do pracy z długimi i ciężkimi szkłami, tym niemniej jest to możliwe i (pomijając pewną dozę niewygody) w konkretnej sytuacji i przy konkretnych potrzebach może dać lepsze wyniki niż 10D.
a co jak KuchateK ma 1.0/50L? tam jest za co chwycic ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
no bo swiniaka (1.8/50) to juz za co chwycic nie ma. 350D jeszcze z nim moze fajnie wygladac, ale w 10D to takie, ktorko mowiac "chrum" :D
Wczoraj trzymałem 350D ale bez gripa. W moich łapskach jest trochę za mały ale z gripem prawdopodobnie będzie w sam raz. I dodam jeszcze to iż jest to idealne body z obiektywami stałoogniskowymi EF 20, 24, 28, 35, 50, 85 i 100 mm (pomijam ogniskowe od 200mm w zwyż) to są bardzo niewielkie szkła, a mając taki komplet cóż więcej potrzeba?
Praktycznie jej nie trzymam :mrgreen: Spoczywa glownie na polce w domu. W praktyce jest na wykopaniu bo mi ta ogniskowa do niczego nie pasuje.Cytat:
Zamieszczone przez Czacha