Zamieszczone przez
sadaman
Podobnie i ja zaczynałem wymiane obiektywu standartowego na nieco droższe ... nazwijmy to "zamienniki".
Zacząłem od Sigmy 17-70 - efektem było spore mydło...zatem nim zapłaciłem - oddałem.
Skusiłem się na Tamiego 17-50...po jednym dniu zwróciłem obiektyw opierając się o wspaniałe efekty powstałe na wskutek FF oraz FB.
Właściwie zemną to jest tak że sztuke fotografowania dopiero zgłębiam...i niezmienia to faktu że fotografuje amatorsko. Mimo to doszedłem do wniosku że w szkło lepiej zainwestować - i ma się te 99% pewności że będzie wporządku. Dlatego też postanowiłem kupić 17-40 - jak się później okazało szkło bez wad a napewno takie które bez żadnego problemu współpracuje z body - nie jest może najostrzejsze...ale jeśli nie jesteś onanistą ostrości, i nie oglądasz fotek w 300% powiększeniu to bierz Elę.