Ale samochód fizycznie istniał .
Wersja do druku
Negatywa wystawiłem panu Patrykowi za jego lekkomyślność, jako przestrogę dla innych. Wedle wiadomości jaką mi przysłał ,nie musiałem ale mogłem poczekać z wystawieniem komentarza. Wyraźnie napisał transakcja nie dojdzie do skutku, z jego winy nie mojej, gdyż nie posiada towaru. Zdaje sobie sprawę że niedostane gripu za darmo, lecz muszę za niego zapłacić. Czekam i ja na tą dostawę tych gropów, nie zrezygnowałem, ja mam zamiar wywiązać się z umowy 100%. Mam bardzo dobry kontakt z sprzedającym, nie porozumienie jakie między nami wynikło zostało jak myślę wyjaśnione.
Ja narazie się wstrzymałem od wystawienia komentarza,
dałem mu tylko wyrażnie do zrozumienia,
że jak nie bedzie gripów w tym tygodniu, to bedzie negatyw.
Zaczął mi coś tam płakać o nienawiści, teksty zupełnie bez sensu,
obawiam sie, że zrobiliśmy (?) biznes z jakimś 15-to latkiem.
A tak na marginesie, to kupiłem właśnie BG-E2 jak nowy za 97.77€
więc zmiana puszki to już raczej tylko kwestia czasu ;)
Co tam słychać u pana Patryka, to ten od gripów. Do mnie nic nie pisze, chyba się obraził za negatywa. Gripy dostarczył? czy nadal sie miga.
Wystąpił o zwrot prowizji, ale nie czytałem jeszcze maila z Allegro i nie wiem jaki napisał powód.
Później mu wyślę zapytanie i chyba poinformuję Allegro o całej sytuacji.
Wolałbym gripa, niż jego zawieszone konto, zobaczymy.