Dwie blondynki chciały zdobyć nagrodę Nobla. Jedna wpadła na genialny pomysł:
- No to może polecimy na Słońce?
Druga odpowiada:
- No coś ty głupia, spalimy się.
- To polecimy w nocy
Wersja do druku
Dwie blondynki chciały zdobyć nagrodę Nobla. Jedna wpadła na genialny pomysł:
- No to może polecimy na Słońce?
Druga odpowiada:
- No coś ty głupia, spalimy się.
- To polecimy w nocy
Do sklepu wbiega facet i pyta sprzedawcy:
- Jest cukier w kostkach???
- Nie ma! - Odpowiada sprzedawca
- A jakaś inna, tania bombonierka dla teściowej?
---------------------------------------------------------------------------------------
- Poruczniku, zdarzyła się wam kiedyś katastrofa kolejowa?
- Owszem....
- Opowiedzcie
- No, jadę sobie w jednym przedziale z generałem i jego córką, pociąg wjeżdża w tunel.... no i zamiast córki wyru..ałem generała....
*************
Stoi murzyn pod drzewem i wymiotuje. Podchodzi białas.
- Napiłeś się, co?
- Yeeees...
- Żołądeczek napierdziela?
- Yeeeees...
- Do domu byś chciał?
- Yeeeesss...
- To chodź, podsadzę cię.
:-D
Niezły hardcore :>Cytat:
Zamieszczone przez francuz20
to może coś delikatniejszego :
W szkole sprawnych inaczej pani zadała pytanie:
Pani; Dzieci powiedzcie mi jakiego koloru jest biały mercedes?
Agatka; czerwony proszę pani
Pani; źle Agatko usiądź
Marzenka; ja wiem,wiem-niebieski proszę pani
Pani; źle Marzenko usiądź
Dłuższą chwilę nikt się nie zgłasza więc pani mówi; Jasiu może ty wiesz?
Jasiu; biaały?
Pani; brawo Jasiu brawo jesteś najlepszym uczniem w klasie
Pani; drugie pytanie-ile cylindrów ma sześcio cylindrowy mercedes?
Agatka się zgłasza; dwanaście?
Pani; źle usiądź
Marzenka; osiem?
Pani; nie źle siadaj
Pani;Jasiu może ty wiesz? powiedz wszystkim proszę
A Jasiu; biaały?
Seks głośny
Żona skarży się psychoterapeucie:
- Mam wielki problem, doktorze. Za każdym razem, gdy jesteśmy w łóżku i mąż dochodzi do szczytu, wydaje rozdzierający uszy okrzyk.
- Ależ to zupełnie naturalne, droga pani odpowiedział lekarz - ja w tym nie widzę żadnego problemu.
- Ale ja widzę - bo to mnie budzi!
lato.
noc.
namiot a w nim bolek i lolek.
bolek mowi do lolka - lolek walisz konia?
lolek - tak
- to wal swojego
Mały Jasio z trzeciej klasy siedzi na lekcji i myśli:
- "Palić, czy rzucić palenie? Już przywykłem... Pić, czy rzucić picie? Koledzy wyśmieją... A tu jeszcze Ania z IIb zaszła w ciążę..."
- Jasiu, ile jest dwa razy dwa? - pyta nauczycielka.
- Cztery - odpowiada z westchnieniem chłopiec - Gdybym ja miał pani zmartwienia...
na dyskodece podchodzi chłopak do dziewczyny i pyta
- zatańczymy
- nie chulam
podchodzi do następnej
- zatańczymy
- nie chulam
i naswtępnej
- zatańczymy
- nie chulam
już taki zrezygnowany podchodzi do następnej
- po chulamy
- z wieśniakami nie tańcze
:lol: :D
Jest lekcja.Młoda nauczycielka dopiero po studiach pisze zadanie na tablicy.Z tyłu klasy siedzi dyrektor,który pilnuje czy lekcja dobrze się odbywa.W pewnym momencie Pani zadaje dzieciom pytanie:
-Ile jest2*2???
W klasie zapadła cisza.Po chwili Jaś wstaje i mówi:
-Ale ma fajną dupę!
Zdruzgotana Pani okrzyczała Jasia i wstawiła mu jedynkę. Jasiu siadając odwraca się do dyrektora i krzyczy:
-JAK NIE WIESZ TO NIE PODPOWIADAJ!!!
8) :mrgreen: :razz:
Dobre!! :-D :-D :-DCytat:
Zamieszczone przez -=Festyk=-
Seks cichy
Zniechęcony bezbarwnym życiem erotycznym mąż mówi w łóżku do żony:
- Dlaczego nigdy mi nie mówisz, kiedy masz orgazm?
Żona, rzucając mu obojętne spojrzenie, odpowiada:
- Bo ciebie nigdy wtedy nie ma w domu