Pamietajcie ze do statywu przykreca sie grip.Jezeli pusci gwint czy jak wyzej ktos opisał grip sie rozpadnie to..Mysle ze jesli juz to pasek na szyi i nie na statyw..
Wersja do druku
Pamietajcie ze do statywu przykreca sie grip.Jezeli pusci gwint czy jak wyzej ktos opisał grip sie rozpadnie to..Mysle ze jesli juz to pasek na szyi i nie na statyw..
srednio jestem zadowolony, jak sie uporalem z jednym to wyszlo drugie , ech.... cos czuje ze ze kilka miechow kupie orginala niestety nie polecam :( ty razem pojemnik z bateriami nie siedzi dobrze i czasem tam nastepuje rozlaczenie pradu :( trzba podlozyc jakis mini klin przed zamknieciem pojemnika !!! czyli grip lapie luzy przy dluzszym uzywaniu :(
jeszcze dam mu pare miesiecy niech zarobi i won na smietnik
ja sie dziwie za tacy producenci nie wezma orginału nie rozbiora na czesci i nie zrobia porownywalnego lub nawet lepszego za duzo nizsza cene. przeca to tylko kawalek plastiku i trzy kabelki. a wyprodukowanie takiego czegos na tajwanie czy w chinach to wydaje mi sie kwestia do 5$. Niech nawet produkcja idzie w polsce ustawienie pracy i koszt materialu bedzie ~50zl i wydaje mi sie duzo zawyzony. 200% marży i mamy cene 150zl
?? Poważnie ? Ja nigdy nie odkręcam, bo większość czasu bym spędził na odkręcaniu i przykręcaniu gripa... Pogorszenia stabilności nie zauważyłem (chociaż jakaś tam być musi bo się trochę niekorzystnie moment bezwładności całego interesu zmienia) ale jak głowica jest porządna to nie powinno być problemu...
A ja się dziwię czemu robiąc podróbkę nie poprawili uchwytu. To co Canon wymyslił woła o pomstę do nieba, uchwyt jest niewyprofilowany, z przekroju to prawie kwadrat, jak to można trzymać w łapie? Obejrzałem kiedyś oryginał i podziękowałem.