marantz, ja mam plamki po porannej mgle i wątpie czy na sucho pomoże (jeszcze sie w ogóle do tego nie zabierałem) czy nasączasz pałeczkę kosmetyczną w takich przypadkach np spirytusem etylowym lub izopropanolem??
Wersja do druku
marantz, ja mam plamki po porannej mgle i wątpie czy na sucho pomoże (jeszcze sie w ogóle do tego nie zabierałem) czy nasączasz pałeczkę kosmetyczną w takich przypadkach np spirytusem etylowym lub izopropanolem??
ja kupiłem ostatnio 2 szpatułki swaba(cena to bandytyzm!!!) ale powiem ze to rewelka:) jedną polałem spirytem(bo gosc nie miał tego czegos) przetarlem matrycena mokro, od razu drugą na sucho zeby zacieków nie było i matryca jak po serwisie :D
choc wczoraj zauwazyłęm ze znów jakis paproch sie wpakował... wiec to mozna tak bez końca czyscic :D
trzeba wycieraczkę zamontować jak w autach
Niczym nie nasączam. Nigdy nie musiałem tego robić. I nie ma czego się bać z tym czyszczeniem matrycy. Dla mnie to taka sama czynność jak czyszczenie filtra na obiektywie. Zero stresu, normalna czynność, trzeba tylko minimum higieny zachować i już. Choć zdarzało mi się czyścić matrycę przy stole pełnym ludzi na wolnym powietrzu w ... Góraszce. Tak zakurzyli tam tymi samochodami, że często zmieniając szkła zasyfiłem sobie ostro matrycę i musiałem dwa razy ją czyścić. Wtedy niestety tylko jedno body jeszcze miałem. Teraz ryzyko będzie mniejsze ;)
a tak z innej beczki...
to "trzepanie" matrycą ktore wyprwawia 400 D rzeczyiwscie działa i cos daje czy tylko dobrze wygląda w specyfikacji??
Skipper - nie ma pyłku ale plamy bede sie dalej robily.
mam ten sam problem przy f 22 widać na zdjęciu czarne kropy przy f 11 są rozmyte i prawie przeźroczyste, dmuchałem gruchą 2 razy i nic dalej są , na oko to na szkiełku matrycy nic nie widać, nie wiem panikować czy olać? czy serwis?
kreski są na ścianie , kropy w aparacie
Jeżeli przy f/16 nie ma to daruj sobie jakie kolwiek czyszczenia. I tak za miesiac albo i mniej bedziesz mial kurz (w zaleznosci jak czesto focisz i zmieniasz obektywy).