Dzisiaj przetestuję mój obiektyw na takich własnie ustawieniach (pogoda też jest taka sama :)
Wersja do druku
p_lar kiedyś napisał:
18-55 też musisz przemnożyć przez 1,6 więc przeskoku nie masz. A 75-300 który model? Ja 75-300 USM III nie polecam. Robiłem nim zdjęcia na 300mm i aż do f/11 jest kiepsko, mydło, słaby kontrast i spore aberracje.
co potwierdza nasze kiepskie doświadczenia z tym szkłem.
75-300 jeszcze przetestuję ale go nie kupię.
Teraz czas na nowszą wersję 70-300 IS USM!!!!! Powinno byś zdecydowanie lepiej.
Są jakie są. Ogólnie kiepski ten obiektyw dlatego z nim się rozstałem.
Panowie, 75-300 jest zwyczajnie do kitu. Wymaga przymykania i to ostrego. Już lepszy jest stary Tamron 75-300. Jeżeli chcesz mieć tani zoom Canona to tylko 100-300 USM. A jak dobrą optykę to Sigmę 70-300 APO. A tego 75-300 wywal jak najszybciej.
Zrobiłem kilka fotek z ustawieniami "snow-a" i wychodzi na to, że jak jest światło to powiedzmy że fotki są zadowalające bo wyszły porównywalne z tymi od "snow-a". Tzw. "****" światła jest jak na lekarstwo. Nie kupię go!!!!!
Ja bym ci polecil 100-300 Canona na miejsce tego co miales. Pewny AF z USM ringowym nawet z 350D i stosunek cena/jakosc bardzo dobra. Lepsza moim zdaniem od Sigmy ze wzgledu na AF.
100-300/4.5-5.6 jest rzeczywiście dobry. Ma jednakże dwie wady. Obiektyw sam się wysuwa, gdy się go opuści w dół i opada w dół w pozycji odwrotnej. I druga - nie jest uszczelniony. Obiektyw działa jak miech i zasysa brud do środka. Miałem ten obiektyw. Chociaż używałem go sporadycznie, to zmiana ogniskowej ze 100 na 300 i z powrotem skutkowała tzw. syfami na matówce i podejrzewam na matrycy. Ale jak komuś to nie przeszkadza, to w zakresie 100-200 jest bardzo dobry. W zakresie 300 gorzej, ale też przyzwoicie.
Fakt zasysa kurz jak maly odkurzacz ale mimo to nie zauwazylem spadku na jakosc zdjec a co do syfkow na matowce to raczej tego nie zobserwowalem (przelecialy ci przez caly obiektyw?)