A na czym się teraz uczy i zdaje C?
Za moich czasów (i nie w Tychach) to o ile mnie pamięć nie myli to był star 200 czy 300 (w każdym razie bez wspomagania kierownicy :twisted:)
Po takich lekcjach w maluchu można było jednym palcem kręcić :)
Wersja do druku
A na czym się teraz uczy i zdaje C?
Za moich czasów (i nie w Tychach) to o ile mnie pamięć nie myli to był star 200 czy 300 (w każdym razie bez wspomagania kierownicy :twisted:)
Po takich lekcjach w maluchu można było jednym palcem kręcić :)
Dzisiaj mamy już 6.6 a kolega się nie chwali to pewnie oblał :)
Albo jeszcze nie wytrzezwial ;)
Albo dalej zawraca na placu manewrowym ;-)
Jestem jestem :D Niestety nie zdałem.... Dlaczego? Ponieważ na łuku zabrakło mi ... 10cm! Dokładnie to zaparkowałem o 10cm za daleko O_o ? Z grupy 11 osobowej oblali tak 6 kursantów. Nawet 2 zawodowych kierowców nie zdało. :D
A mówią, że dalej to z górki idzie :D
Aha i byłem w TVN 24 :D
Stary motyw. Jak uznają że swoje już w kasie zostawiłeś to zdasz nawet po najechaniu na pachołek, bo gość niby to przypadkiem spoglądać będzie w innym kierunku.
Stary motyw. Zrobią na mnie to dadzą mi spokój :D
A tak naprawdę to policzcie. Jak z grupy nie zda 10 osób na 11 to mają 1660zł. Jak jest takich grup 5 to dziennie na kat C mają 8300zł O_o. A co z B i C+E ?
A testy zrobiłem 2 min :D
Wiesz Wylde, mam taką wywrotową teorię, abstrakcyjną trochę, myślę sobie mianowicie że może żeby zdać trzeba umieć. Na szczęście na prawo jazdy Giertych nie zrobi amnestii, więc póki wymagają od kategorii C troszkę więcej niż od B to mogę spać (w miarę) spokojnie.
Racja thorin. Teraz by zdać C to jest kłopot i wyczyn. Nie chce pisać jaki jest egzaminator bo to dobre dla osoby zdającego B. Ale nie mogę tego nazwać inaczej, bardzo rygorystycznie patrzył na naszą grupę, nie wiem jak na inne.
Wylde, jeżeli egzaminator nie złamał prawa, to widac wynik inny być nie mógł. Pamiętaj że kamera działa w dwie strony, jego też ktoś może posądzić o kumoterstwo i łapownictwo. Na Twoim miejscu bym się cieszył natomiast z innego faktu, wkrótce prawo jazdy kat. C to nie bedzie 30 h jazd, ale 230 h :) pomyśl ile kasy jesteś w przód ;) btw, wróce do pytania Zigiego, na czym zdawaliście ?